Starałam się być przyjazną dla klientek a i tak dostałam ochrzan...

Kwiecień 30, 2012

:( Doradzałam im co powinny ubierać, czego nie, radziłam im jak powinny postępować z mężami kiedy słyszałam jak się zwierzały że mają problemy przez telefon, robiłam nie dość że swoja pracę to cała resztę. A jakaś złośliwa flądra się poskarżyła szefowej i dostała opieprz :(

Kwiecień 30, 2012

Myślałam że może ktoś mnie pocieszy :(

yhy · Kwiecień 30, 2012

co wtrącałas się w ich zycie prywatne??...nienormalna jestes?..nie dziwię się ze dostałas ochrzan,ja bym ci dała ultimatum ze jeszcze jeden taki wybryk i wylatujesz

Kwiecień 30, 2012

Nie nienormalna, a przyjacielska i pomocna. Wypraszam sobie taki tekst. Sama mam dużo przykładów jak się powinno postępować a jak nie więc po prostu radziłam im dobrze i duża część była zadowolona i raz z kwiatami nawet przyszły do mnie podziękować mi

Zaloguj się

Zarchiwizowany

Starałam się być przyjazną dla klientek a i tak dostałam ochrzan...

Polecane posty

Gość A myślałam że będę pomocna...

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość A myślałam że będę pomocna...

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

yhy 0

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość A myślałam że będę pomocna...

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE