Jakie macie palny na resztę tego pięknego dnia :) ?

ja ugościłam sąsiadów, nakarmiłam, pożegnałam :) a teraz idę na spacerek do parku Staszica :) miłego dnia :)

ja sobie urządzam depilację całego ciała, może rano skończę :D

narazie mam mala pauze, pozatym na dworze jak dla mnie za zimno :P no i co 2 godziny musze kotka karmic z butelki :)

ale się ktoś uczepił :O dobra jestem komunistką przeszkadza Wam to wasza sprawa nie wytykajcie ciągle że jestem łącznikiem w KGB moja własna wola jakie mam poglądy, miłego dnia życzę :) Lady Love jakiego masz kotka, ile ma :D

3 tygodnie ma :) zabralam go wczoraj od kocicy ktora go odrzucila i wykarmia 2 inne kociatka, ten byl prawie martwy, ledwo sie ruszal, byl zimny jak lod kupilismy w sklepie smoka i butelke dla kociat, karmie go od wczoraj z butelki, na poczatku nie chcial jesc ale dzis juz zjada wszystko i chodzi powoli :) ma coraz wiecej sily i mam nadzieje ze przezyje teraz spi :)

Lady to takie słodkie ja kiedyś miałam też takiego kotka przybłędę, moja babcia też karmiła go butelką i kotek przeżył ponad 10 lat, przeżył babcię i dziadka

kotka miala 4 kociatka, 2 bezowe ( po tatusiu ) i 2 mieszane po niej, jednego mam ja, drugi raczej umarl ( tez bezowy ) a pozostale 2 maja sie dobrze bo tych kociat nie odrzuca okocila sie na farmie u babci mojego, wczoraj dopiero znalazlam gdzie je schowala bo zmienila miejsce.. no i weszlam tam patrze z moim a ten biedak bez ruchu lezal gdzies w kacie, a 2 pozostale byly przy matce no i teraz jest juz moj :P musze psy do niej powoli przyzwyczajac chcialam kociaka z niebieskimi oczami kiedys to teraz mam :) jezeli rzeczywiscie poszedl na tatusia :P

takiego malutkiego kociaka dobrze jest karmić specjalnym mlekiem dla kociąt oraz dodawać mu troszke glukozy do picia ,żeby szybciej nabrał siły.Ja jakieś 5 lat temu znalazłam łasiczkę która miała z 1,5 tygodnia i w ten sposób ją wykarmiłam.

wiem o tym ;) daje mu specjalne mleko z zoltkiem, witaminami, wapniem i do tego dorzucam purine sucha - zmiksowalam wszystko i tak sobie wcina wczoraj ledwo glowke podnosil a dzisiaj juz chodzi i mnialczy jak oszalaly, a je tak szybko ze az mu sie uszy trzesa :)

ma swoje poslanie, podkladam mu pod koc termocostam ( nie pamietam jak sie to nazywa ) z ciepla woda, i tak sobie spi

ja wróciłam teraz z ogródka, ogarnę się i wieczorem pewnie skocze na jakieś piwko z chłopakiem :)

no i mleko podgrzewane na ok 36stopni mysle ze szybko wroci do normy

termofor:)

zimno jest!

a Purina dobra jest:)polecam jeszcze ewentualnie Royal Canin moja łasiczka też sie darła jak oszalała co 2 godziny taki głodomor z niej był:)

no wlasnie o to mi chodzilo, dzieki :)

ok ide go nakarmic, jego godzina wlasnie wybila :)