Jutro będę miała gości a w domu mam do jedzenia tylko...Pomóżcie

http://www.kuba-pichci.pl/2010/01/zapiekanka-ziemniaczana-z-kiebasa.html zerknij na ten przepis jak nie masz jakiegos skladnika to daj coc innego, nie boj sie kombinowac podczas gotowoania ;) z pozostalej smietany i ogorkow kiszonych mozesz zrobic sos do zapiekanki

Może wreszcie cos by do nich dotarło.. ;)

jajka mozesz ugotowac na twardo i zrobic z nich jedna warstwe w zapiekance

nie bylo by chamstwem dac tylko kawe. Wpraszają się, Ty nie musisz ich żywić. Daj kawę.

jak masz w domu jeszcze mąke, i mleko to może pizze

Opcja 1. Zapiekanka: ziemniaki, cebula, marchew, kurczak, ze 3 jajka , posypac serem zrobic zapiekanke (jakie masz przyprawy?). Z ogorkow swierzych i jogurtu zrobic salatke. Reszte jajek ugotowac podac jako przystawki z majonezem , to samo z pieczarkami marynowymi. 2 opcja; ryz, na to gotowany kurczak, warstwa majonezu i ketchupu, cebulka, ogorki korniszony i te pieczarki, jajka i na to kolejna porcja ryzu. Mozna podawac na zimno jako salatke. Do tego nie wiem zrob ta kielbase w piekarniku (moj maz kiedys w tesknocie za grillem upiekl i wyszla nawet niezla). Jajka jako przystawki z majonezem i swierze ogorki jak w opcji pierwszej. Nie jest zle:-)

jak masz ziemniaki to zrób kotelty z jajek - 8 ugotuj, rozgieć, dodaj bułke tartą, cebule, sól, pieprz.. koperek jak masz i 2 surowe jajka, obtocz w bułce lub mace i usmaż.. podaj z ziemniakami.. postaw na stój do wyboru mizerię - z tego jendego ogórka i jogurtu - no i korniszony. Jeszcze ci kiełbasa na kolacje zostanie :D

dzięki za pomysły, te z linka fajny. nie mam ryżu ale mam makaron

nie badz naiwna

Pierś drobno pokrój (paski ok 2 cm), z mąki (chyba masz) wody, soli, papryki zrób taką gestą papkę, obtocz mięso i usmaż-zrobi się dwa razy więcej :) z pomidora,ogórka i cebuli sałatka. Ugotuj jaja na twardo i podaj z majonezem. Ze świerzych ogórków i jogurtu zrób mizerię. Kiełbasę pokrój w kostkę,podsmaż z cebulą i pieczarkami marynowanymi, ugotuj makaron,do piekarnika, pod koniec posyp serem, zrób sos z ketchupu i majonezu jako dodatek do nuggetsów i zapiekanki-makaron połam na krótsze kawałki.

nie badz naiwna

ale oni wiedzą, że zrobią z Tobą co chcą i dlatego nie dają się wyprosić i dla nich zmieniasz plany. DAJ KAWĘ!!! NIE BĄDŹ NAIWNA!!!

daj kawę! nie bądź naiwna!

W zasadzie to dałoby radę zrobić obiad: 1. sałatka ziemniaczana: ziemniaki ugotować, zrobić pure z odrobiną masła i majonezu - dodać drobno posiekane cebulkę i korniszony - nie za dużo tak do smaku. 2. surówka - pomidory i ogórki pokroic w kostkę, posolić, popieprzyć dodać odrobinę jogurtu - jakbyś gdzies wygrzebała szczypiorek to byłoby extra. 3. Kotlety z jajek - ugotowac jaja na twardo - licząc po 2, 5 jajka na łebka, drobno posiekać, najlepiej w ogóle zetrzeć na masę - dodać bułkę namoczoną w mleku, śląską drobno posiekaną w kostkę, doprawić solą i pieprzem, rozbić jedno surowe jajko do tego i wyrabiać jak mielone, obtoczyć w bułce tartej i smażyć. Ale szczerze mówiąc bym olała...

zgadzam sie z ostatnim zdaniem w poscie powyzej

przecież z tego można zrobić mnóstwo rzeczy możesz zrobić normalne kotlety panierowane, z podwójnej piersi 5-6 ci wyjdzie jak cienko pokroisz, do tego ziemniaki i surówka z ogórka i pomidora z cebulą potem możesz jeszcze podać resztę jajek ugotowanych na twardo w majonezie, do tego trochę ogórków konserwowych na półmisku pokrojonych wzdłóż na 4 z kiełbasy, reszty ogórków konserwowych, pieczarek i żółtego sera jak masz możesz zrobić koreczki, do tego chleb i się najedzą inny wariant obiadowy to zrobić z ziemniakow kopytka, a piersi pokroić w kawałki i zrobić z nich gulasz w sosie jogurtowym można zrobić jajka sadzone można podsmażyć kiłbasę w plasterkach na cebuli, podsmażyć kawałki kurczaka i zrobić z makaronem spaghetti w sosie z jogurtu z keczupem, wtedy jajka na twardo w majonezie jeszcze wyjdą można też wpić jajka do tego spaghetti, tylko wtedy bez sosu no nie wiem co jeszcze, jak mnie olśni, to dopiszę :)

a możesz zrobić wielką michę jajecznicy na smażonej kiełbasie i cebuli, do wyboru z kotletami, kto co lubi, ziemniaki, a wszystkie warzywa czy to surowe czy konserwowe pokroić i każde podać na osobnej miseczce jako surówki wariant najprostszy, najmniej pracochłonny i najbardziej sycący :D

i masz jadlospis na najbliszy tydzien dla SWOJEJ rodziny

A co do ich zachowania,to proponuję-spakować się i wyjechać z domu o 9. A im wysłać smsa o 10,że Was już w domu nie ma,bo tak jak im wcześniej mówiłaś planowaliście wyjazd :) pewnie na kilka tygodni albo i miesięcy będziecie mieli spokój:) ewentualnie podaj kawę i powiedz,że obiad to Wy planujecie zjeść na miejscu. I jeśli nie będą chętni do wyjścia to manifestacyjnie o 14 bym zaczęła nosić rzeczy do auta.

ale temat mnie ubawił :D:D zwłaszcza ostatni post :D daj znać co zrobilaś i jak impreza, bo jestem ciekawa ;)

tzn przedostatni post :D

Ja bym zrobiła jak znęty-bym się spakowała i pojechała-a im albo smsa,albo kartkę na drzwiach-Pozdrawiamy z wakacji !!!

Idealne na zapiekankę robisz tak: gotujesz makaron na al dente na patelni smażysz kiełbaskę (albo kurczaka pokrojonego w kostkę) z pomidorami do tego oregano bazylia tymianek sól pieprz papryka ostra (oczywiście jak masz) w miseczce mieszasz jogurt z 3 jajkami przekładasz w naczyniu żaroodpornym makaron z sosem na zmianę polewasz miksturką z miseczki i na wierzch ser pieczesz w 180 stopniach aż jajka się zetną i wszystko się zrumieni :) Naprawdę super danie

na pierwsze kotlety, później jajka?????????? co oni przyjezdzają na jakąś impreze? przystawki, obiad, słodkosci itd ja bym zrobiła z grzecznosci jakies ciato i kawa jak im narobisz jedzenia to do 15 nie wyjadą ale swoją drogą --jakie chamstwo !! wy wyjezdzacie, wiadomo trzeba sie spakowac itp , bieganina od rana, przygotowania a tu goście... ale rozumiem ze nie da sie przetłumaczyc niektórym miałam taką znajoma ktora jak przyszła o 10 rano to siedziała do nocy, masakra jakas...mama juz kombinowała (mieszkałam jeszcze z rodzicami i byłam młodziutka :p ) wołała mnie zeby cos pomóc itd a ona i tak nie poszła tylko mówiła ze poczeka, raz sciemniłam ze gdzies ide a ona chciała ze mną , szłam się kąpac a ona czekała jezu... ciesze sie ze juz jej nie ma w poblizu mnie ;p

w zyciu bym sie nie zgodzila na wyjadz w dzien wyjazdu a ta jak ciepla dupa biskupa p[owiedziala ok i jesczze im zarcie bedzie szykowac. Zenada.

...to było takie trudne powiedzieć,że"bardzo chętnie was ugościmy,ale w innym terminie,bo wyjeżdżamy im musimy się pakować"????I WPROST powiedzieć,że " mamy pustą lodówkę,bo nie robiliśmy zakupów przed wyjazdem,a u nas na wsi nic już nie kupię tak na ostatnią chwilę ".Co w tym trudnego?? A skoro nie rozumieją ,że są gośćmi nie w porę,to dlaczego uważasz,że musisz stawać na głowie,żeby ich nakarmić?Kawa i ciastka czy placek na szybko wystarczą dla NIEZAPOWIEDZIANYCH GOŚCI(postawienie przed faktem dokonanym chwilę wcześniej nie robi z nich ZAPROSZONYCH GOŚCI).Jesli jednak jakośnie umioałaś tego tak załatwić i już jadą,to ja bym ich zaskoczyła również...telefonem,że macie pustą lodówkę i brak możliwości zakupów na wsi,więc czy mogliby coś przewieźć do kawy i na przegryzkę ;)Pozdrawiam i napisz jak wyszło spotkanie .

szarańcza rodzinna objadła was?;)Na pewno nie wyszli przed 15...;P Tacy to nie mają za grosz taktu.