Jak się pozbierać po tym kiedy się zakochałam a on tego nie odwzajemnia?

?

Mam 13 lat i kompletnie nie wiem co robić...

NIe wiem czy to mi pomoże ale mogę spróbować... Naprawde nie wiem co robić... Czasem nawet myślałam nad samobójstwem ale jakoś nie mam odwagi...

tak poszukam innego

w jaki sposób? Co mam robić?

Tak myślisz?

daj spokoj! jak mialam 13 lat tez mialam taki kryzys, zakochalam sie w chlopaku, ktory jest moim sasiadem, on kiepsko mnie potraktowal, nic z tego nie wyszlo, a ja mimo tego odrzucenia mialam nadal nadzieje... wydawalo mi sie, ze lepszego chlopaka nigdy nie znajde, nasi rodzice sie znaja i lubia, myslalam, ze moze jednak sie do mnie przekona. myslalam o nim kilka ladnych lat. trudno bylo o nim zapomniec, bo ciagle sie mijamy, chodzilismy razem do gimnazjum i liceum. ale po okolo 3 latach przeszlo mi, zobaczylam, ze to tak naprawde ktos zupelnie do mnie niepasujacy, nie mielismy nigdy nic wspolnego. oprocz tego, ze podobal mi sie jego wyglad. bedzie dobrze! nie przejmuj sie, pewnie troche potrwa zanim o nim zapomnisz, ale wierz mi, predzej czy pozniej znajdziesz fajniejszego chlopaka :) i chociaz moze zabrzmie jak rodzic(a mam tylko 21 lat), ale skup sie na nauce, milosc przyjdzie wtedy, kiedy zupelnie sie tego nie spodziewasz :)

Dzięki... A wiecie może jakie mogłaym znaleść sobie hobby? Nie mam wogóle pomysłu...

to zalezy co lubisz robic, czy wolisz nauke, moze jakies kolko tematyczne? biologiczne albo matematyczne? albo cos sportowego? siatkowka, tance? moze kolko plastyczne? moze naucz sie grac na jakims instrumencie jesli lubisz muzyke i masz taka mozliwosc?

Lubię czytać książki przeważnie... Innych zainteresowań to ja za bardzo nie mam...

to czytaj ksiazki :)