Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podoba mi sie taka jedna

jest taka jedna 1 liga, prawie ze ekstraklasa i strasznie mi sie podoba

Polecane posty

Gość podoba mi sie taka jedna

normalnie moj ideal, ja jestem tak z 3-4 ligi, z tym ze mam zamiar awansowac fizycznie do 3 ligi niedlugo czy jak bede zarabial 10 tysiecy i bede mial bardzo dobry charakter bede mial u niej szanse? i bede dbal o siebie, wiadomo. Bede mial szanse? Bo nie wiem czy walczyc o lepsze zycie czy zostac jak teraz nikim bo i tak sznas mial nie bede :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuiutyiouythgkjfgitr
To w jakiej lidze się jest to tylko świadczy co robiłeś całe życie, nawet jak ktos ma kase i nie robi nic np cały dzień siedzi przed kompem a mamusia podstawia wszystko pod nos to i tak liga okręgoga Żeby zarabiać 10 tys, tez trzeba sobie jakoś wyglądać,żeby cię jakaś poważna firma zatrudniła no chyba ,ze planujesz być naukowcem którego zwerbuje NASA ale wątpie Z takim podejściem do sprawy to ona będzie już po 2 rozwodach z gromadką dzieci a ty dalej będziesz kombinować Zrozum człowieku jeśli nie podobasz sie dziewczynie to nic nie da, a nawet jak by poleciała na kasiastego ciebie to tylko by świadczyło, że jest zwykła dziwką i czy warto? Wiem, że to trudne takie są własnie najgorsze bo prawie exkstrakla ale prawie robi wielka różnice a miewanie pewnie takie że szok, sama zapewne ma mase kompleksów i nigdy z tobą nie będzie bo obstawia u kolesi u których nie ma szans Jak cos robisz to rób dla siebie a za kilka lat może bedą efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podoba mi sie taka jedna
a no to ja watpie czy jakiejkowielk dziewczynie sie spodobam :o kazda dziewczyna jak spojrzy na mnie a faceta z 1 ligi czy ekstraklasy to co najwyzej ironicznie sie usmiechnie czyli nie mam zadnych szans bez wzgledu na to kim bym sie nie stal? ja slyszalem o sytuacjach gdzie na poczatku osoby byly do siebie neutralne a po poznaniu po jakims czasie wszystko sie odwrcilo i nawet motywki w brzuchu z opoznieniem sie pojawily i ja uwazam ze to nawet lepiej ze po czasie bo wtedy wiadomo ze to jest tylko zwierzecy instynkt a cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podoba mi sie taka jedna
ale co to znaczy robic dla siebie? i co mi po tym wszystkim? przeciez chujjowo jest miec cos i nie moc sie tymz kims dzielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuiutyiouythgkjfgitr
Sam sobie odpowiedziałeś po prostu musisz ja poznać i przekonać do siebie to jedyna droga Jak nie rozumiesz co nzaczy robić dla siebie coś , to wiec chociaż,że żeby czymś sie dzielić trzeba najpierw coś mieć, jak już w tych kategoriach obstawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbghyujhujk
a która to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×