Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jalla Besss29

Czy mój siostrzeniec może byc opóźniony w rozwoju?

Polecane posty

Gość Jalla Besss29

Od pewnego czasu zaczęłam martwic sie o synka mojej siostry. Chłopiec na początku kwietnia skonczył 2 latka i wydawałoby się że to już wiek kiedy dziecko potrafi się komunikowac, okazywac swoje potrzeby, mówic, reagowac na wołanie. Natomiast Bartuś nie mówi nic, nawet po swojemu. Wydaje głos tylko kiedy się śmieje, płacze lub "mruczy". Wydaje mi się tez, że po prostu nie rozumie co się do niego mówi. Nie reaguje na polecenie "pokaż zabawkę", "przynieś książeczkę" Tak jakby to nie bylo do niego. Zauważyłam tez że można krzyczec do niego "Bartuś choc tu" a on nie reaguje, nigdy nie przyjdzie mimo że się odwraca. Poza tym jest niesamodzielny jak na swój wiek, nie je lyzeczką, nie pokazuje co chce, nie woła siku, nie potrafi zrobic papa. Kiedy chce się go przytulic zaraz płacze. Natomiast uwielbia bawic się z moją 4 letnia coreczką, potrafia całe dnie skakac robic fikołki, odwzajemnia uśmiech kiedy się zdrobniale do niego mówi uśmiecha się, bardzo lubi oglądac książeczki i bajki śmieje się do postaci w kreskowkach. Sama nie wiem czy coś sie dzieje czy nie. caly czas wydawało mi się ze on jest jeszcze malutki i ma na wszystko czas, ale teraz kiedy skonczyl już 2 latka i dalej nic. nie chce narazie pytac siostry ponieważ boje ise ze ją uraże mimo dobrych chęci. Z tego co wiem byli na bilansie 2 latka i lekarz nie miał żadnych zastrzeżeń, siostra nie przejmuje się tym ze mały nie mówi. akurat na to ma jeszcze czas, ale mnie najgorzej martwi ze on nie reaguje na wołanie nie przychodzi, nie potrafi podac zabawki, pozegnac się itp. wypowiedzcie się prosze na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co siostra na to ? opóźnioną mowę ma napewno moim zdaniem siostra powinna udać się do poradni psychologiczno pedagogicznej bo wygląda mi to na jedno... jeśli dziecko milczy,nie wykonuje poleceń,nie pokazuje co chce to raczej nie ma na to czasu ! jak dla mnie jest ogromny powód do niepokoju skoro dziecko tylko wydaje dźwięki śmiejąc się i "mrucząc" bo to nawet nie jest gaworzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dziwne to troche, poszlabym
do poradni psychologicznej albo popytala innych pediatrów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmdaptw
Na moje oko to autyzm ale poradnia musi byc odwiedzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Nie chce stawiac diagnozy, bo nie jestem lekarzem, ale moze synek Twojej siostry jest gluchy? Zeby nauczyc sie mowic i reagowac na polecenia trzeba slyszec, a skoro dziecko fizycznie rozwija sie prawidlowo, to warto by zrobic jakies testy sluchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jalla Besss29
nie, głuchy nie jest bo lubi jak mu się czyta książeczki, słyszy jak jego mama wchodzi do domu. tylko usłyszy kroki lub jej głos od razu biegnie sprawdzic, więc po tym wiem że maluch słyszy. o autyzmie czytałam kilka rzeczy się zgadza ale ciężko tak samemu określic. najgorsze jest to że on nie reaguje, jest niczym nie zainteresowany. próbowałam pokazywac mu różne rzeczy np że tu misio ma oczko, tu brzuszek. jego to nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie niepokojące. Jeśli dziecko nie gada jak katarynka wieku 2 lat to jeszcze nie powód do zmartwień.Ale jeśli nie wydaje nawet sylab i dzięków (tak jak u Was) to już niepokojące. Na tym etapie dziecko powinno wykonywać proste polecenia,być samodzielne (z nocnikiem różnie bywa) - ale bardziej skłaniam się ku pomachanie rączką,jedzenie itd. Moje dziecko ma opóźnioną mowę. Wieku 2 lat naśladował dźwięki,wszystko rozumiał.Pierwszy wyraz powiedział wieku 3 lat.Wieku 4 lat potrafił powiedzieć tylko 10 wyrazów co każdy zrozumiał,jednak ciągle gadał ale to było zrozumiałe tylko dla mnie i męża.Nie czekałam na cud tylko od lekarza do lekarza.Więc radzę Tobie tak jak ja zrobiłam najpierw pediatra,logopeda,laryngolog,neurolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stella de la kruz
Wiesz, może być tak, że teraz nie mówi, nie reaguje, ale minie mu to np. na przelomie 2 miesiecy i nagle zacznie duuużo mówić. Koleżanka miała takiego synka, jak go widziałam kiedyś jak miał ok.20 miesięcy, to zero komunikacji z dzieckiem, kompletnie nic. Teraz niedawno była w Polsce z małym, chłopak ma 2,5 roku i gada jak najęty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno juz masz
dlaczego jatrzysz autorko? nie słyszałaś ze kazde dziecko rozwija sie indywidualnie? masz córke i znajac polskie matki idiotki porównujesz jej rozwój do tego chłopca zajmij sie swoim dzieciorem bo zapewniam cie ze siostrzeniec jest normalny tylko ma pojebanych ludzi w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jalla Besss29
o to chodzi że mały własnie nie mówi nic. ani mama, baba, daj, papa, choc, chcę po prostu nic. cały czas mówi tylko yyy żeby coś zakomunikowac np że chce jesc i wyciąga wtedy rączkę. ale sam nie zje tylko trzeba go karmic łyżeczką. nie robi papa nawet kiedy macha się do niego rączką, to nie odmacha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To bardzo niedobrze
Ty się nie szczyp, bo wszyscy możecie żałować. Mój synek nawet roczku nie ma, a umie zrobić pa pa, jak mu powiem, uważnie ogląda wszystko co mu pokażę w książkach czy na zabawkach, w ogóle, bez porównania z tym co opisujesz, nie pamiętam nawet kiedy zaczął reagować no swoje imię i odwracać się, a teraz raczkować w stronę osoby, która go woła. Wiadomo, że każde dziecko się inaczej rozwija, ale jest tutaj coś na rzeczy ewidentnie. A jak nie masz kontaktu z siostra takiego dobrego, ze szczerze możesz jej powiedzieć, to może z mamą porozmawiaj, może ona coś się odezwie albo mąż siostry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra też ma takie dziecko tylko, ze mały kończy 3 lata. Od pół roku chodzi do logopedy. Stwierdziła, że małego trzeba uczyc od początku mówić. Miesiać temu był na diagnozie w kierunu autyzmu. Psycholodzy wykluczyli. Powiedzieli, że odpowiednimi ćwiczeniami dogoni rówieśników. Ale niech siostra idzie gdzieś do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
kolezanki syn nie gadal do 3 roku zycia. chwile po swoich urodzinach,z zegarkiem w reku zaczal tak nawijac,ze nie ma mocnych na niego. o mowe bym sie nie martwila. to rpzyjdzie samo. zastanawia mnie bardziej ten brak kontaktu. ktos wyzej napsial,ze z dzieckiem koelzanki bylo podobnie,a pol roku pozniej chlopak nawijal ile wlezie. juz od dawna wiaodmo,ze dziewczynki szybciej sie rozwijaja. dajcie mu czas. nie zakladajcie najgorszego!!! autorko, prosze cie,zajmij sie swoja 4latka. nie porownuj dzieciakow. taki maluch ma czas do 3 roku zycia. jesli do tego czasu nie rozgada sie, wtedy logopeda itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhb
Z ta mowa tez sie zgodze-moj maz zaczal mowic w wieku 3 lat. Moze maly przy Tobie, autorko, sie wstydzi? Z tego, co piszesz, nasuwa mi sie jescze jeden wniosek-sam nie je, pokazuje palcem... Moze to wynika z braku samodzielnosci, moze Twoja siostra karmi go, bo zaklada, ze jeszcze jest maly przeciez. Z tym pokazywaniem to mysle, ze moze byc tak-siostra moze od poczatku podawala dziecku to, co chcialo, dziecko tylko palcem pokazalo. A potem trudno jest nauczyc dziecko samodzielnosci, bo mama nakarmi, mama poda wszystko pod nosek-zwlaszcza, ze maly nie mowi na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhb
Wiec, skoro dziecko nie mowi, to jak ma komunikowac sie, pytac o cos-pokazuje palcem i tyle. Zreszta mysle, ze Tobie kazde zachowanie malkego bedzie razic, bo Ty juz masz wieksze dziecko, samodzielne, mowiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewrfwerfwe
Wiesz, to akurat wiek gdy dziecko lubi ignorować nawoływania dorosłych, polecenia i prośby. Dużo zachować u twojego siostrzeńca jest absolutnie normalnych, te reakcje na kreskówki i skupienie na nich, zabawy ze starszą kuzynką Być może wszystko jest OK, tylko macie do czynienia z dzieckiem które mniej chce współpracować niż inne. :)r

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewrfwerfwe
(Tak się składa że mam córę w tym wieku i znam też sporo równolatków, i wcale ten twój siostrzeniec nie odbiega od normy, przynajmniej sądząc po opisie - w szczególności gdy oceniać chłopców, którzy często są bardziej uparci i mniej skłonni do mówienia.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znak zapytaniaaaaaaa
ale dla autorki dzieciak juz jest uposledzony, zle sie rozwija itd. ma dopiero 2 latka, a kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość He he he, nie stwarzaj problem
ów, dziecko normalne, identyczne jak mój obecnie 4-latek. Nie mówi,a le pokazując palcem co chce wykazuje chęci do kompensacji braku mowy, co jest jedna z przesłanek do wykluczenia autyzmu. To samo czytanie książeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×