O co mu moze chodzic?

Powiedzcie mi o co moze chodzic temu chlopakowi bo nie moge go rozkminić.: spotkalam sie z nim w ciagu gdzies 2 tygodni 4 razy, spodobal mi sie, ja jestem niesmiala, a on zabawny i duzo gada, kiedy jestesmy razem wydaje mi sie ze mu sie podobam, pocalowal mnie na 3 spotkaniu, nie byl jakis napalony tylko slodki, nigdy nie mowi nic zboczonego.Jak pytam co bedziemy robic to odpowiada ze co tylko chce. Problem jest z tym ze nic nie pisze, tylko: spotkamy sie? i sie umawiamy, nie ma sweet esemesow ani nie mowi mi zadnych komplementow. Ostatnio ponad tydzien sie nie odzywal i juz myslalam ze dal se spokoj ale potem dwa razy jeszcze zagadal na gg co slychac i króciutka gadka. No ale zgodzilam sie z nim spotkac 5 raz i to bylo az 3 tygodnie przerwy. Na koniec powiedział ze moze jutro do kina pojdziemy, czy znam jakis fajny film teraz graja, no ale znowu sie nie ozywa 3 dni...Nie wiem co on sobie o mnie mysli, moze zupelnie nic?

a dotykal Cię za reke... lub gdzieś indziej...?

za noge tylko..

to jakies zainteresowanie jest ;) a później Cię jeszcze calowal...?

Nie zależy muna Tobie. A czasami się odzywa, bo nie ma nic lepszego na oku.

Tylko cmok, za bardzo nie bylo kiedy!!=Ale wszyscy chlopcy mowili ze dobrze caluje

haha przypomnialo mi sie cos:) w wieku 18 czy 19 lat mialam znajoma, ktora kochala sie chlopaku-no wiaodmo;) no i, cos tam miedzy nimi bylo. calowali sie i tyle. zapytal ktos-czy zmacal ja chociaz, a ona odpowiedziala,ze tak. kolega znowu zapytal-gdzie, a koelzanka mowi-po plecach;D komizm sytuacyjny, myslalam,ze padne;) wracajac do tematu, autorko,nie badz na kazde jego zawolanie. przejmij paleczke. sama mozesz zaproponowac spotkanie to raz, a dwa moze chociaz raz odmow? przeloz? nie czekaj tak na niego. moze sie domysla,ze moze robic co chce, bo jestes dyspozycyjna non stop;)

goody ale mi sie on podoba!! Nie mam juz co sie łudzic??

Nie.

andzela tabasko - wiem o tym, robilam tak ze mi nie pasuje i proponowalam inny dzien

a moze jest nieśmiały... kochal sie już z dziewczyną...?

a podoba ci sie? moze daj sobie spokoj? albo zaproponuj spotkanie teraz ty i zadaj pytanie wprost.

wydaje mi się,że przypomina sobie o Tobie jak nie ma innego ciekawszego zajęcia

Nawet nieśmiały facet tak się nie zachowuje. Jak mu zależy, to panicznie się boi że ją urazi, że straci z nią kontakt. A on się umawia i nie dzwoni, olewa, zapomina. Nie zależy mu i nigdy nie będzie zależało.

Antonio de jestem pewna ze tak. Ale jak ja zaproponuje spotkanie to co mozemy porobic wtedy? Mi sie wydaje ze jak chlopak proponuje to on placi, a jak nie proponuje to moze nie chce wydawac kasy?

W końcu jakiś mężczyzna a nie jakaś ciota co to sweet esemeski pisze. Jego celem jest się z tobą spotkać i fajnie się bawić, poznawać. Smsy nic nie wnoszą są tylko stratą czasu. Zresztą może ma dość nie odpisywania itp. Wiem jak to jest wdać się w gierkę smsową na początku znajomości. A to że dzwoni co tydzień to znaczy że chce być dla Ciebie wyzwaniem i nim jest.

RaZR czyli jest jeszcze nadzieja ze mnie lubi :) W sumie z tym pytaniem z kinem to odpowiedzialam bez entuzjazmu ze nie wiem...moze pomyslal ze nie chce, ehh

Właśnie bawienie się w bycie wyzwaniem to gierki. Faceci tak nie robią. Autorko - Ty najwidoczniej słuchasz tylko rad które są korzystne dla Ciebie. Ale ok, sama się przekonasz z biegiem czasu, że on ma Cię gdzieś.

po ile macie lat...?

18 i 22. A myslales ze ile?