Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duza kawa

dziwne zachowanie

Polecane posty

Gość duza kawa

Mój chłopak obiecał mi zaręczyny tzn. w wakacje powiedział ze mnie kocha i ja powiedziałam ze tez go kocham, leżeliśmy na łóżku i on zapytał czy zostane jego żoną - ucieszyłam sie i zgodziłąm się ...odparł że perśconek dostane do końca roku....uznałam ze nie chce go dac teraz bo może chce to zrobić w jakis szczególny dzien typu Boże Narodzenie czy Sylwester albo jak pojedziemy na wakacje, lub szykuje cos innego...uznaąłm także ze zapytał sie o to bo chciał wiedziec jak zareaguje... ja nigdy nie namawiałam go o t , nie zmuszałam do tego...i co się stało , oczywiście ja głupia czekałam na ten wymażony dzien jednak czułam ze on nie następi po zachowaniu mojego chlopaka, więc zapytalam się w Szczepana kiedy to będzie a on odparł ze nie będzie tego , zrobiło mi się ogromnie przykro i nic na to nie odpowiedziaąlm dopiero po Nowy Roku uświadomiłam sobie jak okropnie mnie oszukał zapytaąłm się dlaczego to zrobił a on miał kilka wymówek że np po magistrze, ze nie ma kasy co nie było prawda bo rózne rzeczys sobie kupował...dałąm spokuj na jakis czas bo widziałam ze kłąmie innym razem wróciąłm do tematu to przeznał się ze zmienił zdanie poprostu, ja na to to czego o zmianie zdania mnie wczesniej nie poinformował tylko pzwolił mi czekac....o tamtej pory kilka razy wsponiałam o tym co i zrobił ale nie uzyskałam konkretnej odpwiedzi na co powiedziałam ze juz nie chce żadnych kąlmliwych zaręczyn, o tamtego czasu mineło prawie 2 lata i ja nadal męcze sie dlaczego mi to wtedy zrobił...teraz znów męczyłam go tematem on najpierw powiedział ze chciał zyskac na czesie bo chcial byc ze mna te pół roku, ale co zyskac na czesie sie go pytałam to odpowiedzi nie udzielił, powiedział zemnienił zdanie bo się bał odpowiedzialności i ja wywierałam presje na nim co jest kłąmstwem bo nigdy sie nie narzucałam, on zaproponował to z własnej woli to on na to ze moja rodzina cos tam mówiła , owszem kilka razy sie zdarzyło ale w żartach jak to chyba u większosci par , zresztą w jego domu tez zartowali kiedy slub, więc presji nei było z mojej strony, ..ja nie dałam z awygrana i chciaąłm wiedziec czemu nie dał mi pierscionka jak wtedy sie pytal czy zostane jego żoną tylko kazał mi czekac a on na to ze saa mówiłąm ze to tyko symbol , a mówiłąm mu to jak mi nie dał bo to prawda to symbol ale czemu mi go nie dał od razu ale kazał czekac, a nie dał mi tego symbolu bo zmieniła zdanie czyli zerwał zaręczyny , i wiecie co on juz nie miał wymówek to powiedział ze to nieprawda ze sie mniei zapytał o to czy wyjde za niego ze ja to wymyśliłam sobie ze mi tylko piersconek obiecał i napisał ze kzady wie ze sie pyta czy sie zakogos wyjdzie razem z pierscionkiem , wyparal sie tego ze robił inaczej , wyparał sie tych słów , jak tak mozna?? powiedział z eto jest własnie prawda ale nie mówił mi jej wczesniej , co za drań wyparał sie oswiadczyn!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest wyjaśnienie takiego
nie było żadnych oświadczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duza kawa
ale jak to nie było jak zapytał się mnie o to czy zostane jego zona nie dał mi tylko symbolu, ale kazał mi czekac na pierscionek tylko po co? jak zmienił zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie mnial chwilowy
przyplyw uczuc po seksie i tak wtedy palnal swoja droga po co wam te sluby? dla bialej sukienki? dla pokazania sie 'starym pannom'? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duza kawa
to nie chodzi o to po co bo ja go nie namawiala bo chciałam zeby to od niego wypłynelo ale po co obiecal i czemu nie dał od razu perscinka tylko kazał czekac...wolałabym bez tych obietnic bez pokrycia, teraz pprostu mu nie ufam juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×