Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozwiedziona Apolonia

Rok po rozwodzie - a on pisze że mnie kocha i żyć beze mnie nie może...

Polecane posty

Gość trudna stuacja..
4 rozprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona Apolonia
tak wówczas sprawa może się przeciągnąć - my mieliśmy wspólny dom w Aninie, eks mąż nie stawiał oporów, działka była moja a dom wybudowaliśmy wspólnymi siłami, decyzją Sądu dom przeszedł w moje ręce jeśli Twój jeszcze mąż będzie stawiał opory - sprawa na pewno się przeciągnie w czasie i wydłuży masz asa w rękawie w postaci dowodów więc sądząc po mojej 4 letniej praktyce - dom/ mieszkanie zwykle zostaje w rękach Powoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie młoda go kopnęła
mam mocne dowody: bilingi, zdjęcia w niedwuznacznych sytuacjach, maile, kilka nagranych rozmowę (jest to dowód półlegalny, dlatego nie wiem, czy go przedstawiać) mam nadzieję, że sprawa potoczy się szybko i sprawnie, a wąż zostanie w przysłowiowych skarpetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie młoda go kopnęła
* kilka nagranych rozmów to dobrze, że dostałaś dom. należy Ci się w ramach rekompensaty za trudne przeżycia emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona Apolonia
na Twoim miejscu nie przedstawiałabym jako dowodu nagranych rozmów, Twój mąż musiałby wyrazić zgodę abyś mogła nagrywać jego rozmowy. Na Sąd więc takich nagrań w większości przypadków nie weźmie pod uwagę, i obarczy Cię grzywną (500 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie młoda go kopnęła
tak właśnie myślałam, dzięki za uczulenie mnie na tę kwestię. będę także korzystać ze wsparcia prawników- notabene to on mi przedstawił jednego z nich ;) tak czy owak, wierzę, że sprawa zakończy się pomyślnie. przepraszam za off top i rozwalenie Ci tematu- już się wyłączam i kończę moje żale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona Apolonia
i ja dziękuję za dobre słowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie młoda go kopnęła
trzymaj się ciepło Apolonia i nie daj się omamić- przyjmiesz go i za chwilę pojawi się nowa "wielka miłość", a Twoje ledwo co sklejone serducho rozpadnie się na miliardy kawałków. i idź na tę kawę! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna stuacja..
na kawe i na inne przyjemnosci wlasne, moze male spa czy wypad na weekend z kolezanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona Apolonia
:) skoro twierdzicie że to dobry pomysł pójdę :) ale co teraz powinnam zadzwonić do tego sąsiada i zaproponować kawę (?) tak w ogóle to ten sąsiad jest holendrem... widzę jego niezwykle luźne podejście do życia, wieczny optymizm czy powinnam się czaić na niego na ogrodzie? - a nóż się pojawi wspominał że ta kawa dzisiaj bądź jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna stuacja..
moze wyjdz na ogrod:D fajnie, na pewno zna ciekawe historyjki ze swojego kraju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna stuacja..
jak nie bedzie go w ogordzie, to dzwon czy kawa aktualna, bo masz wolna chwilke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona Apolonia
Umówiłam się na tą kawę sąsiad podekscytowany powiedział "w końcu udało się Ciebie zaprosić na kawę" ta kawa to tylko kawa nic zobowiązującego niespełna 40min temu dostałam kolejnego sms'a od eks męża "Myślę i tęsknię" ... :( ciężkie to życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
Mysli i teskni bo niema nikogo lepszego nie daj sie nabrac,co za swinia,chce u ciebie przeczekac ,odpoczac do nastepnego wypadu. Chcesz rozrywac rany to do dziela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona Apolonia
nadal kocham go - takie są fakty ale nigdy nie pozwolę by kolejny raz ktoś mnie tak potraktował nie wejdę 2 raz w to samo bagno nie wierzę mu nie ufam tylko szkoda mi tych 10 wspólnych lat. tysiące wspomnień nie ogarnęłam się po rozwodzie - taka prawda nie umiem się odnaleźć jeśli wolne dni tak na mnie działają to ja nie chcę wolnych dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiedziona Apolonia
rozmawiałam z nim szczerze nie raz zawsze wtedy, gdy chciał abyśmy do siebie wrócili nie wyznałam mu uczucia wprost - ale się domyślił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×