UK UK UK UK UK

cy w uk jest jeszcze praca ?? musze wiedziec bo jade w czwartek i cholernie sie boje , bylam kiedys ale wrocilam i załuje a jede do leeds albo manchester...

jak w Manchesterze jest to daj tu znać bo moja koleżanka z chłopakiem już drugi mc szuka..

awww nie strasz matko boska jade pełna nadzieji ze cos znajde jednak ... cholera toż to duze miasta sa

Powiedzialam jej to samo.A ona na to że duże miasta to i duzo ludzi...nie wiem.Angielski znaja komunikatywnie ale nie perfekcyjnie.On w agencji pracuje czasem,ale to nie stała praca. Jakby co to szukaj w domu opieki, wiem ze oni tam nie chcą pracować a jakąś ofertę mieli..Jal szukasz obojętnie czego to powinnaś znaleźć.

tez za bardzo nie chce tam....psychika mi siadzie ja wrazliwy człowiek jestem :) kurde kiedys bylam w bradford w magazynie parcowalam , kasa byla niezla... licze ze moze jakas kelnerka albo fabryka znowu ostatecznie , mam nadzije ze sie znajdzie bo polska juz zygam ale wiem ze w uk juz nie jest tak kolorowo

Leeds sie spieprzylo jesli chodzi o resturacje :/ Pracuje tam wielu hiszpanow/portugalczykow za tak marne grosze , ze az ich szkoda. Oczywiscie na czarno. Jezyk na dosc marnym poziomie, tylko wyuczone formulki czesto maja opanowane. Szefostwo ma problem , zeby sie dzielic napiwkami. Gdzie nie poszlam to bylo to samo. Praca kelnerki jest ciezka i niestety niewdzieczna :( Sa tez dobre miejsca jak np. Bibis, ale tam jest bardzo ciezko sie dostac. Jesli jezyk jest na wysokim poziomie to warto sprobowac dostac sie do call centre np. British Gas, ale proces rekrutacji tez sie zmienil i jest teraz wieloetapowy, co tez nie jest latwe, ale mysle, ze sprobowac zawsze warto. Powodzenia.