jade na wczasy z kimś kto mi sie nawet nie podoba

jestem rozwodka i mam dziecko wiec nie jestem superpartia i nie mam wziecia u facetow, wiekszosc mysli tylko o tym jak mnie wydymac, jest tylko jeden ktory naprawde traktuje mnie powaznie, ja nie mam kasy a on dobrze zarabia i funduje roznego rodzaju atrakcje a ja nigdy bym sobie nie mogla na to pozwolic, nie chodzi mi tez tylko o to, poprostu to jedyny facet ktoremu naprawde na mnie zalezy a on mi sie kompletnie nie podoba, wlasnie siedze i pije bo tesknie za takim skur.. ktory wydymal mnie raz i ma mnie w d..

0/10

Powinnas się cieszyć ze ktoś się Toba interesuje, a nie stękać i wyżalać sie na forum, taki facet moze byc dla ciebie skarbem bo Cie nie zdradzi i nie zostawi, pamiętaj ze uroda przemija, a charakter zostaje.

powinnam ale jakos siee nie ciesze bo jak mam go pocalowac to czuje cos co mnie odpycha mimo ze z nim jest wszystko w porzadku, poprostu nic do niego nie czuje a wiem ze nie spotkam drugiego tak dobrego chlopaka:(

nigdy nie wiadomo. glowa do gory butelka do pionu jutro bedzie nowy dzien :)

moze spotkasz kogos w kom sie zakochasz jutro:) ja nie planowalam, a znalazlam swoj Ideal:)

Tu bardziej szkoda tego biednego frajera który inwestuje swoje uczucie nadaremnie, są warte tyle co papier znikający po spuszczeniu wody.