Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość osculamortis

MÓJ CHŁOPAK PISZE Z INNYMI

Polecane posty

Gość osculamortis

Na początek. Piszę po to, abyście mi doradziły/doradzili. Jestem z moim chłopakiem prawie półtora roku. Bardzo go kocham, i on KOCHA MNIE. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Ale bardzo przeszkadza mi pewien fakt, że pisze (można to nawet nazwać flirtuje) z innymi dziewczynami. Wiem to, bo przeczytałam jego wiadomości (strasznie się źle z tym czuję). Pisze o tym, jakie ona ma piękne oczy, czemu ostatnio się tak na niego patrzała (spotykamy się na kawie w 4 bo ona też ma chłopaka) i takie tam. Do innej pisał, że jest ważną osobą w jego życiu-z tego jak się tłumaczył to mówił, że zna już ją długo i że w jego życiu odegrała dużo ważnych wątków. Ogólnie to bardzo mi przeszkadza to, że nie mówi mi o tym, a jak już powie to, że ona do niego pisała (a w rzeczywistości to on zaczyna pisanie). Raz to nawet przeczytałam takie coś: -piszesz z nią?(chodzi o mnie) -czasami tak. -a teraz, przecież ona nie będzie się tak ciągle nabierała na "zaraz wracam" I co mam o tym myśleć? On woli pisać z innymi... Co mam kurcze zrobić? A nie chcę mu powiedzieć, że czytałam jego wiadomości bo jak raz to zrobiłam to bardzo się zezłościł. Mówił, że nie mam do niego zaufania itd. A ja mam do niego zaufanie, tylko to głupie flirtowanie... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
Przeczytaj drugą linijkę... To tak nie idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqwfwqg
jestes dziewcyzno zalosna ze ty z nim jeszcze jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
No właśnie nie kopnie. Ja to wiem. Tylko chodzi o to, że on nie widzi nic złego w pisaniu z innymi ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robi z ciebie
idiotke przed tymi laskami facet ma cie w dupie , nie liczy sie z twoimi uczuciami a ty piszesz ze on cie kocha, w którym miejscu? nie badz naiwna bo az zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joassiasss
złości sie ze nie masz zaufania ale przecież jak masz je mieć skoro Cie oszukuje? Mój też tak robił i już moim nie jest... znalazł inną flirtował a na końcu odszedł do niej... nigdy go nie sprawdzałam "bo ufałam" ale jakbym znalazła coś podobnego to JA bym sie obraziła i tylko powiedziala ze ma sie zastanowic kto jest dla niego najważniejszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
Widzę to podobnie. Nie burzcie się, że "jeszcze z nim jestem" Czasami zastanawiałam się jak to będzie wyglądać w przyszłości. Ale zawsze sobie wmawiałam że się zmieni... A jak nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" No właśnie nie kopnie. Ja to wiem. Tylko chodzi o to, że on nie widzi nic złego w pisaniu z innymi ;/ " ojjj się zdziwisz aż zahuczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
Chciałem dodać, że pisze z mężczyznami, bo jest śmiały wobec kobiet i uległy wobec mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
joassiasss- no właśnie. Np. jak udaję, że się obrażam, to on się też obraża o to że ja się obrażam-bo twierdzi, ze nie mam o co...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
hahahahahahahaahaha a potem kobiety narzekają JACY FACECI TO ŚWINIE może i świnie (jak juz puści CIę dla innej albo dowiesz się jakie masz rogi) ale Ty na pewno jestes tępa dzida.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joassiasss
ja sie nie burze, nie mowie "zerwij z nim" ale mówię, żebyś określił pewne granice, jak bedziesz udawała ze nie widzisz pewnych rzeczy to on bedzie pozwalał sobie na wiecej... Podam przykład mojej przyjaciółki która na takie pisanie jej faceta z innymi zareagowała tygodniowym! milczeniem... Powiedziala ze ma nie przychodzic dopóki nie bedzie wiedział kto jest ważniejszy, ona czy koleżanki... Oczywiscie przyszedł.... ale ONA musiala być twarda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
Nawet tu się ktoś podszywa... Booże.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
Ale ja boję się tego, że on nie przyjdzie...;/ Już raz jak pokłóciliśmy się o bzdurę, to chciał sobie jechać do domu i nic nie wyjaśniać.. On ma taki złośliwy charakter, wszystko bardzo szybko go denerwuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynnkaa
Autorko, ale czego oczekiwałaś? Zostawić go nie chcesz. Liczyłaś na rady typu "pogadaj z nim"? PRzecież gadałaś. To nic nie dało. Liczyłaś że ktoś napisze Ci "faceci tacy są, ale na pewno i tak Cie kocha", "nie przejmuj się, to tylko takie pisanie"? Możesz mi wierzyć - jak facet szczerze kocha to nie robi takich rzeczy: - zagaduje pierwszy jakieś inne laski - okłamuje cię, że to one zaczęły - ukrywa się przed Tobą, żebyś nie pisała a on w tym czasie pisze z innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
Tzn, że mam go zostawić od tak? Ale jak? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynnkaa
"Ale ja boję się tego, że on nie przyjdzie" Boisz się, że nie przyjdzie, gdy powiesz że ma wybierać - Ty albo koleżanki? Dobrze zrozumiałam? Więc proszę wyjaśnij, na czym Twoim zdaniem polega ta jego wielka miłość do Ciebie i ska w Tobie wcześniejsze przekonanie że on nigdy nie kopnie Cię w tyłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
ja myslę że on naprawdę Cię kocha. to jasno wynika z tego co piszesz. nie możesz go tak dusić, musisz dać mu trochę swobody i wiele zaufania!!! W KOŃCU TO JEST MIŁOŚĆ nie bój się-skoro Ci mówi że to one zaczeły to na pewno tyak było i nie obrażaj się na niego bo on jest nerwowy-nie denerwuj chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joassiasss
No mój nie przyszedł.... Była to troche inna sytuacja, ale za tym też stala "koleżanka" tyle ze zareagowałam chyba za późno, bo niestety dobrze sie ukrywał... Z resztą facet to nie pies na łańcuchu, zawsze mówilam, że jak ma zdradzić to zdradzi... Ja bylam zawsze tolarancyjna, akceptowałam spotkania ze starymi znajomymi (obojga płci) bo sama mam takowych... Ale niestety w pewnym momencie pojawiły się kłamstwa... Kiedy to odkrylam bylo już za późno... Mój własnie nie przyszedł, pomimo mojego milczenia... ale lepiej że sie przekonałam o tym, że niewile go tak naprawde obchodziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
TĘPA DZIDA............. życzę Ci żebyś naj najbolesniej upadła w tym związku-moze kop w dupę od życia poruszy to co masz pod czaszką i zaczniesz MYŚLEĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudopiss
Moim zdaniem to tak wygląda, jakby był z Tobą z braku laku. Ale ciągnie inne sroki za ogon - a nuż jakaś będzie chętna. Przecież gdybyś była dla niego ważna, to nie ustawiałby statusu "zaraz wracam" czy "niewidoczny", żebyś tylko go nie zagadywała, żeby on w spokoju mógł pisać do innych. No pomyśl. Masz jak w banku pewne, że on Cię będzie zdradzał. Wystarczy że trafi na dziewczynę naprawdę chętną. Nie będzie miał wtedy skrupułów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej tego chlopaka, on nie
dorosl jeszczce do zwiazku i babra sie w pieluchach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu powiedz mu ,że wiesz o tym co robi,nie podoba Ci sie to i musicie się z tego powodu rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joassiasss
marco sarkazm zostaw sobie na później;) Dziewczyna potrzebuje rady, tyle , że pewnie z rady nie skorzysta.... JA wolę wiedzieć, że ważniejsza była koleżanka niż dawać sie okłamywać na "wielką milość" jeżeli to jest miłość to on nie bedzie miał dylematów co zrobić z tym... czy ty mu sparwiasz przykrosć? czy flirtujesz za jego plecami z innymi? okłamujesz go? nie? To własnie jest miłość.... Niestety czasami trzeba zastosować pewne "gierki" (wiem, wiem też nie lubie tego) żeby przekonać sie czy facetowi zależy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osculamortis
marcoo- wiem, ze on zaczynał rozmowy bo widziałam na własne oczy. Nie wiem sama już co mam robić... Macie rację. że jeśli mnie kocha to powinien wybrać mnie. Ale on zada tylko jedno pytanie: "Co złego w tym, że piszę z koleżanką? Co nie można mieć koleżanek?" Co mam wtedy odpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudopiss
Zapytaj go czy te koleżanki traktuje tak jak swoich kolegów. Pewnie odpowie że tak. Zapytaj wtedy, czy kolegom tez mówi że mają ładne oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drapaczka
ile masz lat?? chyba z 15 to max bo naiwna jak dziecko,przeciez to oczywiste ze kolo ma cie głęboko w dupie,zdradzi jak nadarzy mu sie najlepsza okazja ,nie badz naiwna i nie wierz ze cie kocha, bo osoba która kocha sie w ten sposób nie zachowuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×