Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TakaJednaKasia

Stanęłam dziecku na rękę i połamałam palce

Polecane posty

Gość TakaJednaKasia

Kurcze,wczoraj byłam w gorach i jadłam kolacje z Przyjaciókła,durna mamuska nie polnowała dziecka i stało sie...wlazło pod moj stolik a ja stanełam mu przez przypadek na rękę.Oczywiscie to nie moja wina tylko matki,ktora nie pilnuje swojego malego dziecka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Te niektore matki w ogole nie pilnują swoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuyu
no i dobrze, restauracja to restauracja a nie plac zabaw. Oczywiście, że wina matki - co to ma być, że dzieciak sobie biega wszędzie i włazi innym pod stoły? A nie miała do Ciebie żadnych pretensji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Policje chciała wezwac ale nastoczyłam na nią i reszta gosci tez,przeciez nikt nie bedzie pod stol zagladał a noz tam jakis dzieciak siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
oprzeciez o bezpieczenstwo dzecka powinna zadbac matka a nie obcy ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ronnie vasaltro
To ile Ty ważysz kobieto? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Waze 53 kg kg;)ale butki miałam dosc masywne zresztą wstanęłam nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
okolo 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuyu
No i dobrze. Niektórym matkom dziecko na mózg padło. Myślą, że cały świat ma się zachwycać i tylko uważać żeby czegoś nie zrobić. :o Jej dziecko, więc niech ona go pilnuje. Doprowadza mnie do szału też jak w miejscach publicznych dziecko zacznie drzeć mordę tak, że je pół miasta słyszy a mamusia ignoruje, siedzi sobie dalej, gada z koleżanką... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
mnie tez to doprowadza do szału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkokooo
" zreszta wstanelam nagle" -no comment :-0 Jaki iloraz inteligencji i kultury taki post :-0 Do swiedania :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
wstałam nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
tak mysle czy cos mi grozi za ten wypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo***
Biedny dzieciak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Wlazł pod moj stolik skąd miałam wiedziec,ze tam jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
matka durna, ale dziecka żal bo cierpi za jej głupotę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Kolezanka moja dowiedziała sie,ze dziecko ma połamane palce,Oczywiscie moich danych nikt nie ma,po przeciez nie bylo policji czy cos takiego a obcym wylegitymowac sie nie musze oczywiscie,mimo,ze mamuska chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooloooool
pewnie się przeraziłaś....jak dziecko..co ci matka powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Matka oczywiscie w ogole nie polnowała dziecka.Pozniej cos jeszcze mowila,ze dowie sie kim jestem i na policje zadzwoni,ale policja to raczej jej sie przyjrzy,ze dziecka nie pilnuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
To taka niemiła sytuacja oczywiscie,mimo,ze to nie moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo***
Wina matki, że nie pilnowała małego dziecka - ok., fakt. Ale tam, gdzie znajdują się małe dzieci inni doroścli też powinni trochę uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Margo caly lokal nie bedzie pilnował dzieci przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooloooool
a ja bym się zgodziła na policję..przyjechali by wysłuchali zeznań i jeszcze matka dostałą by po dupie że dziecka nie pilnuje. bo nie jest to w jej obowiązku a nie w waszym. przykład inny. matka z dzieckiem czeka na zielone swiatło na pasach nie pilnuje dziecka dziecko puszcza matkę i przebiega przez ulicę potrąca go samochód. powiedzmy e dziecku tylko ma złamana ręke i podraznienia. i kto winny..kierowca? otóż nie bo on jechał według przepisów i nagle wychamować nie mógł. a tak małe dziecko nie moze brac za siebie odpowiedzialności wiec obarczony jest tym rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie mamuski powinno sie
karmic w stodole a nie wpuszczac do lokali !:O A gdyby dzieciak podleciał np i wylał na siebie talerz z jakims gorącym daniem ?! troche trudno mi uwierzyc czy to nie prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
Nie miałam wczoraj czasu bawic sie w składanie zeznan ,jak juz napisałam własnie wychodziłam z lokalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
dlaczego trudno uwierzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaKasia
to jest tak jak sie nie pilnuje własnych dzieci i liczy,ze inni to beda robili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooloooool
ja miałam sytuacje jak dziecko kucało za moim krzesłem nie widziałam jak przy wstaniu odsunęłam krzesło uderzyłam go w głowę. ale nic się nie stało. ale matki nie widziałam więc małej się zpytałam gdzie mama poszłam zaprowadzić jej dziecko 2,5 roku i powiedziałam żeby zamiast klotowac z koleżankami zajęła by się dzieckiem bo omal nie zostało by przygniecione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oooooooooloooool
zebys sie nie zdziwila, policja moglaby kierowcy powiedziec ze mial zachowac szczegolna ostroznosc jak widzi dziecko przy drodze. Pieszy jest zawsze biedny bo poszkodowany, nawet przez jesli do wypadku doprowadza przez wlasna glupote. Pamietam jak ogladalam Wypadek przypadek i byla taka sprawa: pijany rowerzysta, w nocy, bez oswietlenia wyjechal z podporzadkowanej i wpadl pod kola osobowki. Komentarz byl taki: to na kierowcy spoczywa wieksza odpowiedzialnosc bo jego chroni blacha a biednego pijaczka nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×