Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HELP!

WIELKA PROSBA POMOZCIE BO NIEWIEM CO ROBIC I MYSLEC

Polecane posty

Gość HELP!

witam wszystkich. na poczatku prosze zeby pisaly tylko osoby ktore powaznie potraktuja to co napisze bo mozna powiedziec ze jestem juz wrakiem czlowieka i nie mam ochoty ani sily czytac czegos co mnie bardziej pograzy z gory bardzo dziekuje za uszanowanie tego co napisalem wczesniej. sprawa wyglada tak spotykam sie z dziewczyna od ponad pol roku ale jakis czas temu wydaje mi sie ze cos peklo. stala sie jakas dziwna wczesniej mowila mi ze za mna teskni ze jest szczesliwa ze jest jej ze mna cudownie wiem tez ze pisala takie rzeczy do swojej przyjaciolki ze jest bardzo szczesliwa itp a teraz gdy jej powiem ze za nia tesknie ze jestem z nia szczesliwy calkowicie milczy poprostu spuszcza wzrok a gdy napisze takie cos smsem nie odpsuje a wczesniej pisala. 2 razy dalem dupy brzydko mowiac, 1 nieslusznie zrobilem jej jazde o jej bylego chlopaka o ktorego bylem chorobliwie zazdrosny to mi wybaczyla tak powiedziala a ostatnio poszlo o jakies glupie zdjecia ktore chcialem zobaczyc a ona odpowiedziala mi ze ja nie chce ich ogladac i zebym jej w to uwierzyl i to spowodowalo kolejna afere bo oczywiscie w mojej glowie narodzily sie rozne mysli i bylem strasznie nie mily dla niej, gdy chciala podac mi je reke odtracilem ja. z tego co mowila wybaczyla mi choc niewiem czy tak do konca jest bo strasznie dziwnie sie zachowuje. po tej sytuacji nie widzielismy sie przez 5 dni powiedziala ze musi sobie wszystko przemyslec a nie przemyslala nic bo zapytalem co bylo tak waznego zeby myslec o tym tyle czasu odpowiedziala ze moje zachowanie to w jaki sposob sie odzywalem... ale nawet sie nad tym nie zastanawiala... powiedziala tez zebym ja sie zastanowil nad soba owszem zrobilem to doszedlem do tego skad sie to wszystko we mnie bierze zrozumialem i o wszystkim jej powiedzialem co bylo tego przyczyna i co zmienie zeby bylo dobrze milion razy ja przepraszalem bo wiem ze to moje ego wzielo gore... kolejny temat to kwestia dziecka mozna powiedziec ze od poczatku mowila ze szuka prawdziwej milosci faceta ktory da jej dziecko. i ja tego dziecka z nia pragne wiem ze minelo dopiero pol roku ale to akurat jest nie istotne bo chodzi o to ze powiedzialem jej ze w tej chwili na dziecko mnie nie stac ze pragne tego dziecka z nia ale musze znalezc dobrze platna prace zeby niczego ani jej ani dziecku nie zabraklo wydaje mi sie ze jest to odpowiedzialne zachowanie, powidziala ze rozumie a gdy zapytalem czy poczeka powiedziala ze niewie bo to jest silniejsze od niej i ona nad tym nie panuje, niedawno tez bylismy z jej przyjaciolka i jej mezem na piwie po czym jej przyjaciolka nieswiadomie wystrzelila z tekstem ze moja dziewczyna jest taka biedna bo niewie czy isc za miloscia czy za jajnikami wiec jak mozna komus powiedziec ze zalezy ze jest komus cudownie a na dobra sprawe zastanawiac sie czy byc z nim czy znalezc innego ktory da jej dziecko w tej chwili. niewiem co o tym myslec kocham ja ale z tego co ona mowi a z tego co przypadkiem sie dowiaduje to jedno wyklucza drugie a nie ma co ukrywac jej przyjaciolka wie o niej o wiele wiecej niz ja i z powietrza sobie tego nie wziela. ja nie zareagowalem na ta wypowiedz ale caly czas mam to w glowie wszystko to co sie dzieje... malo tego istnieje sobie jej jakis kolega jak to ona twierdzi kolega. byl on juz zanim my zaczelismy byc para ale zwykly kolega nie zaprasza na masaze nie wysyla buziakow itp gosc ciagle wypisuje ona z wielka fascynacja o nim mowi a mi serce sie kraja pomozcie prosze bo sam juz sobie z tym nie radze moze znajdzie sie osoba ktora w racjonalny sposob mi to wytlumaczy i poradzi moze co zrobic zeby niewiem sprawdzic czy jej zalezy czy mnie nie zdradza ufam jej w 100% ale jak jedna rzecz wyklucza druga to cos jest jednak nie tak POMOCY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste wyjaśnienie
za gęsto piszesz, czytać się tego nie da a w trzech zdaniach mógłbyś to ująć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu chłopie pomocy nie znajdziesz,jeszcze będą się z Ciebie napierdalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doremmi
A czy ty jej za bardzo nie osaczyłeś tą miłością? No i czy ta zazdrość nie jest zbyt zaborcza? Oprócz tego ona wie, że jesteś dozgonnie zakochany - przydałaby się doza niepewności, niech dziewczyna tez zacznie sie starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa.........
a w jakim jetescie wieku ze ona tak bardzo pragne dzirecka? moze to ostatni gwizdek juz dla niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×