Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a g n i e s z k a _

nowa praca i niechec polakow wobec mnie

Polecane posty

od prawie 2 tygodni pracuje w nowym miejscu zajmuje stanowisko podobne do stock control, wiec troche przy komputerze a troche na magazynie pracuje od niedawna, anglicy ze mna rozmawiaja, czy to faceci czy babki, to normalnie sie witaja, pytaja o rozne rzeczy, normalni ludzie zas polki w ogole ze mna nie rozmawiaja. jedna mnie uczyla jak przyszlam to byla tak opryskliwa, ze szok :O cos zle zrobilam i to zobaczylam, i mowie ze zrobilam blad a ona podniosla glos i mowi - widzisz! mowilam ze masz zwracac uwage! a ja do niej mowie ze halo ile tu pracujesz? odp ze 4 lata. a ja bylam pierwszy dzien. polki tam sie panosza jakby byly paniami, a wyslawiaja sie jak wiesniaczki nie boli mnei to ani nie przejmuje sie tym ale wlasnie zastanawia mnie dlaczego tak jest. widze ze patrza na mnie bokiem, cos tam miedzy soba szepcza. porazka spotkaliscie sie z czyms takim? wczesniej pracowalam w magazynie 2 lata i nie mialam takich sytuacji, kazdy zachowywal sie normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie tym nie przejmuje, na przerwie siedze albo z anglikami albo biore ksiazke i czytam nie boli mnie to, w dupie mam to gleboko ale wlasnie zastanawia mnie, jestem nowa osoba wiec nie wlece tam i nie zaczne do kazdego rozmawiac, bo sie czuje obco, to chyba normalne tam pracuja dziewczyny typu 150cm wzrostu, makijaz nawalony, gwiazdy wielkie :o panosza sie, wlasne karykatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaihuuui
Agnieszko wspolczoje...zazdrość albo nie wiem co. Wiesz nie zdarzyło mi się NIGDY żeby mój manager czy ktokolwiek w pracy podniósł na mnie głos bo coś źle zrobiłam. Zawsze wytłumacza spokojnie, a jestem bardzo nerwowa, stresuje sie i robienie błędów łatwo mi wychodzi. No cóż. Nie zadawaj się z nimi i już. Wyrób sobie relacje z innymi nacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nikt na mnie nie krzyczy moja supervisor jest tak mila, ciagle sie pyta czy ok, czy mi sie podoba, jak sobie radze, czy mam z czyms problem dzisiaj sie zwolnilam bo sie zle czulam, to dala mi swoj nr zeby w razie czego dzwonic, jutro mam wizyte w szpitalu to prosila zeby zadzwonic jakby cos bylo nie tak a ta dziewczyna ktora mi pokazywala wszystko pierwszego dnia to zwykla pracownica, ale wlasnie tak sie panoszy jakby to wszstko bylo jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może trochę zazdrość, a trochę uwarunkowanie kulturowe, które przyniosły z kraju, pracowałam niby w dobrym zawodzie, w biurach, ale szefowie też mieli jazdy i potrafili objeżdżać nas jak niesforne dzieci, zdarzali się współpracownicy, którzy na takich zachowaniach chcieli budować swoją pozycję - wytknięcie komuś błędu (zwłaszcza jak szef słyszał) miało plusować i umacniac ich pozycję... trochę jest to też manifestacja siły - rób swoje...jak się jeszcze kiedyś zdarzy to powiedz, że tu Anglia nie Polska i niech się uczą nowej kultury pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam take wrazenie ze jak niektorym sie uda prace dostac to zaraz glowa do gory, patrza na ludzi z gory. pozycja zmienia czlowieka. ale takie dupy to tylko na kopa w ryja zasluguja. nigdy sie z czyms takim nie spotkalam, moja przyjaciolka ciagle dzwoni i pyta jak w pracy, i sie smieje ze mnie ze mnie nikt nie polubil z polek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestes jedyna osoba, ktora czegos takiego doswiadczyla. Szybciej spotkasz sie z zyczliwoscia osoby innej narodowosci niz chociazby normalnym traktowaniem rodaka. Nie wiem skad to sie bierze u tylu osob, wydaje mi sie ze z zazdrosci i zawisci, podejscie w stylu ''bo mozesz miec wiecej/lepiej to trzeba ci dojechac''. Mi sie podoba jak ruski sie razem trzymaja :) Nawet jesli sie nie znaja to jeden za drugiego pojdzie, fajnie by bylo cos takiego doswiadczyc wsrod ''naszych''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczesniej mialam zgrana ekipe ktos nowy przychodzil to bylo normalnie, oczywiscie na poczatku troche dziwnie, sztywnie ale z czasem ludzie normalnie ze soba rozmawiali nie wazne kto ile pracowal i na jakim stanowisku, bylo normalnie eh chyba to widac jedynie trafilam do jakiegos felernego miejsca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalaihuuui
Krasnoludki tam pracują mówisz? :D Ja chciałam tylko dodać od siebie że Polacy mogą mnie uważać za nieprzyjazna i często tak jest. I jest mi przykro bo ja ich lubię, tylko jestem strasznie niesmiala i właściwie nie mówię (nawet po polsku). I ludzie odbierają to dziwnie...ale nie sadze żeby twoje koleżanki z pracy takie były :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no takie 150cm to juz zaokraglilam ;) ja mam 167cm a czuje sie jak wielkolud, jedna polka jest tylko wyzsza ode mnie wlasnie do mnei co chwile angole pochodza mowia usmiechnij sie, ladniej tak wygladasz itp ale ja jakos nie mam ochoty tam sie usmiechac. jak widze te polki glupie pindy to mi sie odechciewa tam isc wiem ze nie powinnam tam myslec i staram sie robic co swoje i nie zwracac uwagi. slyszalam tez glosy ze moze powinnam do nich podejsc i spytac jaki maja ze mna problem, ale nie, nie podejde bo nie zasluguja nawet na to zeby nawet na nie patrzec. w poniedzialek jak konczylismy prace to slyszalam jak sobie slodza. rozmawialy o wlosach, ze jedna ma to, druga tamto, prawie sobie w dupue weszly, eh glupie baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**Mycha to podszyw? cos dziwne foto tego psa... ja tam nie szukam kumpli w pracy. zawsze 2-3 sie znajdzie, reszta obojetna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prezes - ja w ogole nie szukam tak przyjaciol ani kumpli! mam swoja paczke i innych nie potrzebuje ale chodzi o sam fakt ze ide tam i ejst tak sztywno ja czasmai musze isc na magazyn i poprzestawiac troche rzeczy, wiec potrzebuje wozka do tego. i np zostawilam go i poszlam gdzies dalej, i do mnie petensje czy moge ten wozek przestawic z mina jak kot srajacy takie rzeczy mnie wkurwiaja bo bym wygarnela takim paniusiom to by wiedzialy gdzie ich miejsce z anglikami jest spoko, angielki sa mile dla mnie, supervisorka moja to by najchetniej mi nieba przychilyla, taka mila. ale wlasnie te polki w ryja kopa dac i po sprawie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAGDA_______
Ja bym brzydziła się kogoś kto pluje nietolerancją w innych. Jednak to jest spowodowane małym penisem potocznie wężem zbożowym ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahah
Jak zwykle, prezes i jego madrosci ... Wolalabym pracowac z tymi "ciapatymi", ktorzy i usmiechna sie i sa mili, jak z glupimi Polkami tipsiarami, tzw. bezmozgownicami, ktore wyzej sraja niz dupe maja. I to w dodatku w jakims magazynie... Agnieszko, czego ty sie spodziewasz? Jakie miejsce pracy, tacy ludzie. U mnie w pracy takich jazd nie ma. Kazdy jest mily i panuje kultura na wysokim poziomie. Ale ja pracuje na stanowisku. w dodatku nie ma zadnych Polek/Polakow, wiec moze dlatego taka fajna atmosfera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahah
prezesiku, nie jestem twoja matka, zebym "pierdolila" wiec nie mierz mnie miarka swojej rodziny :) I idz spac juz, bo rano musisz wstac do magazynu kartony dzwigac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dess789
Ja wolę pracować ze wszystkimi innymi jak z Polakami. Kiedyś bardzo chciałam pracować z rodakami, teraz się tego wystrzegam. Pewnie miałam pecha. Uważam jednak, że angole, ciapole, hindusi i inni starają się przynajmniej zachować jakiś poziom kultury a Polacy wobec siebie zachowują się jak chamy! Zero empatii, pomocy, solidarności. Szybciej pomoże Ci ciapol jak Polak (z pegeeru prawdopodobnie). Jakie to zaje....e smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka z jukej hej ciapole
U mnie w pracy takich jazd nie ma. Kazdy jest mily i panuje kultura na wysokim poziomie. Ale ja pracuje na stanowisku tow widac imbecylu,kupa smiechu z przewaga kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka z jukej hej ciapole
U mnie w pracy takich jazd nie ma. Kazdy jest mily i panuje kultura na wysokim poziomie. Ale ja pracuje na stanowisku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dess789
po chwili zastanowienia i refleksji postanowiłam sprostować gdyż się zapędziłam. Ludziom z "pegeeru" mozna wiele zarzucić ale to o nie o nich myślałam pisząc o chamstwie. Chamami okazują się zwykle dupki z blokowisk miejskich polskich. Pegeery są ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka z jukej hej ciapole
co to sa Pegeery u mnie na wsi nie bylo "owego" a teraz z innej bajki.damo z krolestwa polskiego- co wy polczyny w sobie macie ze jestescie takie sliczne i jestescie w zwiazkach z boskimi ciapolami smierdzielami?hehe dziure co wali sledziem i szanse na legalny pobyt dla brudasa-co oznacza duuuuuuuuuzo zasilkow. http://youtu.be/6K_AOUAEh-M http://youtu.be/RpyLtHeKxrE http://youtu.be/Surdizmf_dw hehe http://youtu.be/XjjxNxep9QQ Gdy widze [gdy widze] jak ida po ulicy, Najchetniej wydlubywalbym ich patykiem z chlodnicy, Apetyt wilczy, mój instynkt nie milczy, Niose prawde, wie o tym kazdy sukinsyn http://youtu.be/pZp2A2Gy0aI Ofiary islamskich zbrodni honorowych na Zachodzie 18+ http://atlasshrugs2000.typepad.com/atlas_shru gs/2009/03/honor-killing-islams-gruesome-gallery.html http://pokazywarka.pl/0wqowx/ polecam film pt. Obca / Die Fremde (2010) teraz cos romantycznego o naszych gwiazdeczkach dailymotion.com/video/xh17oj_darling-i-lowe-ju-1-3_lifestyle Jezdza do Turcji szkaradne Polki Przezyc milosna przygode z ksiazki. Prosza "klam mi" jak Eurythmics I dostaja niedrogo farmazon szybki. Sokol exodus na wyspy moze jestem niekumaty dlaczego Polki tam daja d**y tym ciapatym Pih. buuuuuuhaha Jezdza do Turcji szkaradne Polki Przezyc milosna przygode z ksiazki. Prosza "klam mi" jak Eurythmics I dostaja niedrogo farmazon szybki. to bzdury wyssane z ciapackiego chuja,bo szkaradne polki sa i w jukej,niemczech wszedzie pelno tych szmat oburych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuerowaaa
Ja bym na Twoim miejscu starala sie znalezc bardziej ambitna prace, bo w fabrykach i warehousach duzo buractwa pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam to samo w uesej
A ta cala gatka ze amerykance to przyjazny narod blablabla...heh taaaa jezeli chodzi o kase to wszedzie jest tak samo nawet bym stwierdzila ze amerykanie to bardzo zachlanny narod:]!!nomerowa moze musi tam pracowac??? Nie pomyslalas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuerowaaa
niewolnictwo zostalo zniesione, kazdy moze zmienic prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×