zdradziłaś męża lub partnera?

opisz czemu to zrobiłas,jakie byly tego powody zeby faceci ktorzy to czytaja wiedzieli co musza robici nad czym musza popracowac zeby kobiety byly im wierne.Zapraszam do tematu

Nic, nie wybierać niedojrzałych emocjonalnie :) A! i nie olewać totalnie :)

jak ma faceta, który jest normalny, umie coś więcej niż tylko gadać i jest mną zainteresowany, a na dokładkę mniej więcej wie co się robi w łózku, to wymień jeden powód po co miałabym zdradzać

ja nikogo nie zdradziłam , ale partner tak

tu nie chodzi o te zebyscie pisaly po co mialybyscie to robic skoro jest taki i taki,tu chodzi o to zeby wypowiadaly sie kobiety ktore to zrobily i podaly ku temu przyczynę

Jakieś 6 lat temu zdradziłam swojego byłego, był słaby w łóżku i miał za małego (albo go źle używał ;) ) - mężczyzna, z którym go zdradziłam dziś jest moim mężem :)

niekoniecznie to wina faceta czasem jest normalny ,dobry w łóżku a my i tak nie potrafimy ich docenić

Obawiam sie, że bedzie grad komentarzy pod wezwaniem "jak sie kocha, to sie nie zdradza" :) Facet w statusie "mąż" ma mniej empatii i fantazji niz facet w statusie "kochanek", to chyba cała tajemnica kobiecego zdradzania, bądź myslenia o zdradzie. Kochanek okazuje jak bardzo tęskni za moim ciepłem i dotykiem, sle esemesy milosne, a mąz okazuje, jak bardzo jest głodny lub jak bardzo potrzebuje uprasowanej koszuli, sle esemsy "bede późno, mam spotkanie/zebranie/Franek prosi o pomoc w przewożeniu mebli". Żeby nie było, że jestem obrzydliwą feministką to my, kobiety, tez czesto zaniedbujemy facetów. W statusie "żona" doznajemy nagłego obniżenia libido wskutek pojawienia sie potomstwa, dodatkowych obowiązków lub atrakcyjnego sąsiada/kolegi z pracy/listonosza :) Ciekawa jestem dalszej dyskusji: czy kobiety, czy może jednak męzczyźni mają konkretniejsze powody do eksploracji obcych łóżek :)

quba to juz nie przeszkadzam , miłej pogawędki

Nie zdradziłam, ale zastanawiam się nad tym czy warto?

kornelka a czemu chcesz zdradzic?

Bo brakuje mi urozmaicenia, jakiegoś szaleństwa chyba.Wkradła się rutyna i nie wiem już czy warto to przeczekać czy poszukac kogoś na boku?

ile macie lat? jak dlugo trwa wasz zwiazek?ilu mialas partnerow seksualnych?

ja zdradziłam dwukrotnie, z kolegą męża i instruktorem nauki jazdy. jesli pytasz dlaczego - bo tak robią w moich ulubionych serialach, a ja robie to co mowia w telewizji

Jesteśmy ok 30 tki. Parę lat razem. To mój drugi facet.

zdradziłam bo brakowało świeżości w związku, poza tym ten kolega z pracy był taki inny, ta innośc strasznie pociagała

koteczka,hehehe no to jestes rozrywkowa ;p

kornelka a planujecie slub?

a jak zdradzacie to robicie to regularnie z tym samym facetem czy to jest jednorazowy skok w bok?

Jesteśmy po ślubie i mamy dziecko.Dlatego nie wiem czy zdradzić.

co do slubu to strasznie sie go boje bo wiem jak kobiety zdradzaja:)a w szczególności z kolegami z pracy:) nie doswiadczylem tego ale wiem co ludzie mowia i co tu piszecie

zdradzaj, życie ma się jedno, zawsze uszczęśliwisz siebie i jakiegoś faceta - a jak o tym myślisz pewnie masz już kogoś na oku zresztą monogamia to mit

Nie mam nikogo na oku.Tylko tak myślę czy szukać czy nie?Czy warto zdradzić?

masz rację - zdradza dużo więcej kobiet niż mezczyzn, prawda jest taka, że są oczywiście faceci, którzy zaliczają dużo i to oni wyrabiają statystyki, natomiast kobiety zdradzają po cichu i z niewielka liczbą partnerów, generalnie po śłubie mezczyźni są bardziej lojalni, rozumiem twój ból, ale nie musi być tak źle

powiadają tak"czego oczy nie widzą ......" ale jednak odpowiem tak:jeśli kochasz szczerze to nie zdradzaj bo sumienie Cię zagryzie

ryzykujesz dobro rodziny ktora masz,musisz byc bardzo dyskretna i uwazna

Kiedyś sama miałam wątpliwość czy mąż mnie nie zdradził http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4694501 Może teraz w obliczu rutyny w związku pojawiła się chęć jakiejś poniekąd zemsty. Chociaż nie mam pewności czy on wtedy mnie zdradził czy nie.

Foxy jesteś bardzo obiektywna i za to Cię cenię tak zdradziłem zawsze była to czyjaś partnerka życiowa ;) i mam nadzieję że nie pójdę do łóżka z wolną kobietą i myślę że chociaż wobec siebie gramy fair, Foxy napisała wszystko w temacie bynajmniej jak dla mnie :P

ja sie przyznam ze tez zdradzilem,przez 3 dni myslalem ze muisze sie przyznac bo tak mnie sumienie targalo,ale wiedzialem ze jak jej to powiem to bedzie koniec z naszym zwiazkiem,najgorsze jest to ze potem znowu mnie ciaglo do innych dziewczyn i zdradzilem ja wiele razy;/;/nienawidze sie za to;/

zdradziłam kiedyś faceta. Wtedy myslałam, że to dlatego że jest kiepski w łóżku (a był masakrycznie kiepski, po 3 latach bycia razem ogarnęła mnie okropna frustracja). Teraz wiem, że nie tylko dlatego, ja go poprostu nie kochałam. Teraz jestem w relacji gdzie facet jest dobry w łóżku. Ale czy go kocham? Czas pokaże.