Jakie ponosicie opłaty za dom: grzanie itp. piszcie prosze.

Mąż jęczy o dom. Ja na razie wole zostać w mieszkaniu jeszcze ze 2 lata. Czynszu mamy 300zł plu 100 inne opłaty. Jakie opłaty są w domu. Piszcie ile wydajecie np. gaz , nie wiem co tam woda prąd itp. Bo mąż mi mówi że dom taniej niż mieszkanie :O a chyba jest inaczej.....tylko pomóżcie mi mu otworzyć oczy.

Myślisz że wybudujesz dom szybciej niż 2 lata? Bierz się póki wcześniej i nie ze względu na opłaty, ale na klimat domu. Za prąd zapłacimy tyle samo co w bloku, tak samo z wodą i gazem. Jedynie ogrzewanie będzie droższe bo nie ma sąsiadów, którzy nas grzeją. Gruntowe to śmieszne pieniądze. Tak więc różnica poza ogrzewaniem nie jest duża. Jeśli idzie o koszenie trawy to ja lubię to robić, dzieci też lubią - takie przyjemne z pożytecznym. Piec można mieć olejowy to wtedy nie trzeba rąbać drewna ani węgla przerzucać - koszta będą porównywalne do kosztów w bloku bo często czynsz i ogrzewanie jest kosztowne. Jak się postarasz to znajdziesz działkę gdzie można się podłączyć do kanalizacji więc nie będzie problemu z szambem i zapłacisz tyle samo miesięcznie co w bloku. Dodatkowo masz co robić jak jest ciepło bo sobie wyjdziesz na zewnątrz, na swoją trawkę, nie obsraną przez psy sąsiadów, można uprawiać ogródek i mieć swoje warzywka dzięki którym zaoszczędzisz kilkaset złotych rocznie i jeszcze masz rozrywkę. A w bloku siedzisz po południu i oglądasz seriale bo nie masz czasu żeby pojechać do parku a jeśli nawet to możesz w nim tylko pospacerować - na kocu nie poleżysz, w piłkę z dzieckiem nie pograsz bo mina na minie

Prąd- ok 300zł mies (podgrzewacze wody biorą chyba najwięcej) Woda- ok 360zł na kwartał Kuchenkę mam na gaz (butla ok 55zł na miesiąc) Podatek- ok 300zł rocznie Ogrzewanie- eko-groszek ok 6 ton na sezon x720zł Trzeba doliczyc ubezpieczenie- kwota zależy od rodzaju ubezp i firmy ubezp. Opłaty na pewno wyższe w domu i co tylko się zepsuje nie liczysz na spółdzielnię tylko na siebie, ale komfort mieszkania w domku jest bezcenny.

ok tylko dzieci nie mamy jeszcze...hmmm ja chce w domku mieszkać ale mam 22l i to nie skończone a mąż 26. Wiec jeszcze mamy czas. Ja rozumiem że nic domu nie zastąpi ale zarżnąć się kredytem?? sorry ale nie mamy nawet działki. Czyli nasze mieszkanie 36 m2. Starczyłoby na działke. A reszta?? Na kredyt- z oszczędności sie nie spłuczemy do zero bo to by była głupota. No i te moje studia. Dodam że mąż rok za rokiem bedzie miał lepszą pensję. Za kilka misiecy konczy kierownika budowy robić a jako inżynier budowy ma pracy juz 4 lata. wiec jego zarobki sie podniosą. Moje nie za bardzo w biurze.

duże :O

wynajmuje studentom mieszkanie w szczecinie, centru,. czynsz 500 zl, rachunki za gaz, energie, wode co 3 msc. po 100-120 za kazde

autorak sie o dom pytała a nie o mieszkanie.

Podatek gruntowy 130PLN/rok + woda ok. 500/rok + ogrzewanie ok. 2000/rok. + prąd 2400/rok W sumie ok. 5000 stałych opłat rocznie.

Petard- czym ogrzewasz dom za 2000zł? To chyba mały dom, tak? Opłaty masz rewelacyjne, w porównaniu ze mną...

Ogrzewam głównie kominkiem, ale także prądem lub groszkiem. Dom ma 300m2 z czego 100- to nieogrzewane podpiwniczenie z garażami. Drewno do kominka mam z własnego lasu, tak że jest praktycznie za free. Jedyny (-) jest taki, że muszę występować do gminy o zgodę na wycięcie drzew, ale mam tam znajomych, więc dostaję to czego chcę.

To załezy , ile macie teraz m2 , a ile będzie w domku.. . Ogrzewanie na olej odpada, bo jest najdroższe , pózniej gaz . Najtaniej jest wegiel lub drewno (zalezy od cen drewna ). Zalezy tez od projektu domu , czy będzie energio oszczedny. Jak tez od wielu innych czynnników , jak kto lubi miec ciepło w domu ..

Dziekuje za kominek , najgorsze zródło ogrzewania ,... a jak kto woli mieć kotłownie w salonie , to jego sprawa. wyrabiam drzewo w lesie , płace do nadleśnictwa ok 400 -500zł + drugie tyle kosztuje mnie transport , koszty pociecia itp . I do tego jeszcze trzeba dokupić 1-2 tony wegla

"Dziekuje za kominek , najgorsze zródło ogrzewania ,... a jak kto woli mieć kotłownie w salonie , to jego sprawa" To masz problem. Ja rocznie ubiegam się o wycięcie ok 40 drzew. Mój sąsiad je wycina, tnie na kawałki i układa pod domem. W zamian bierze sobie połowę:D A jeśli stylowy kominek to dla ciebie kotłownia... ...to moje gratulacje. Dla mojej przyjemności możesz sobie palić: węglem, miałem... . . . ............................ albo nawet krowim łajnem:D

temat był o kosztach a nie co lepiej miec w salonie

hehe wybaczcie, mojego wpisu nie ma :D

Ekoret 1050 za tonę, idzie 6, śiwatło 430 mc, woda i śmieci 320 na 2 mce, gaz 90 na 2 mce, podatek 500 rok, dom duży, działka mała.