Gość niewyspana 88 Napisano Maj 3, 2012 jestem osoba zdystansowana do swiata. Co noc mam to w dupie, czy bede spac czy nie, bo znam siebie i umiem funkcjonowac zmeczona. Nie jest to prfzyjemne owszem, ale spoko. Jednak, gto chyba niepokojace, gdy po kolejnej nieprzespanej nocy, klade sie do lozka, czuje bol kazdego miesnia, ciezkosc powiek, a nic sie nie dzieje, zwyczajnie leze, kolejna noc, tule sie do poduszki, jest super przyjemnie, uwielbiam swoje lozko, ale...nie spie. Czasami zasypiam o 2, albo 3 w nocy i budze sie o 7 rano do pracy. nie rozumiem gdzie tkwi we mnie problem, zwlaszcza ze dla mnie problemy to nie powod do stresu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach