jak się powstrzymać przed napisaniem do niego ???

Napisałam mu juz dziś 10 sms na połowe odpisał i był bardzo miły ale chyba już mu się odechiało pisania do mnie a ja dalej mam ochotę coś do niego napisać :/ już nie wiem jak się powstrzymać :o nie chce wyjść na jakąś nawiedzoną :o

Nic tak nie wkurza jak sygnał nadejścia wiadomości co parę minut. Ja mam wtedy ochotę walnąć telefonem o scianę. Ale tego nie robię, tylko grzecznie odpisuję: Ja ciebie też kocham kotku.

no ale jak ją kochasz to nie cieszysz się że do ciebie pisze miłe rzeczy ? bo ja sie bardzo cieszę jak on do mnie pisze smsy !

10 sms a nie lepiej się zwyczajnie spotkać? :O

ale mieszkamy od siebie 100 km i dziś niema jak dopiero w weekend się spotkamy :(

Mogę popisać - taka wymiana smsów przez 15-20 minut. Ale potem fajrant na jakies parę godzin. Nie mozna w kółko pilnowac telefonu, czy przypadkiem nie ma smsa.

upierdolić sobie paluszki :)

Chyba juz wyszlas na nawiedzona! Wyluzuj i daj mu oddychac, bo go "zadusisz" swoja osoba. Moze lepiej zadzwon i pogadajcie godzine czy dwie zamiast bombardowac go sms-ami, na polowe ktorych zreszta nie odpisuje z tego, co piszesz. Czemu nic nie robisz w dzien wolny? Szkoda czasu na spedzenie dnia przy telefonie czekajac na smsa, ktory moze nigdy nie przyjsc...

ale ja teraz jestem na plaży opalałam się a teraz siedze znajomi coś mówią a ja mysle o nim jak wariatka :o