jakie może być wskazanie do cesarki

pochwy może byc wskazaniem ?? chodzę do 2 lekarzy równocześnie i lecze sie na infekcje, ciągle cos mi sie przyplatuje...męża tez lecze i nic. a to juz 38 tc martwie sie ze zaczne rodzic a mam infekcje... ze dziecko przechodzac przez kanał rodny czyms sie zarazi....

Ja z północnej Polski.

no to sie naczytałam właśnie i wiem że sprzężna 17cm i wrośniete łożysko w poprzedniej ciąży to jedne z tych sytuacji gdzie bez gadania powinni mi zrobić cc. to cud że wogóle urodziłam wtedy córkę... tylko obawiam się że czekanie na ich decyzje mnie przerośnie. za dwa tygodnie mam termin. boje się strasznie

Kurczę ja poszłam prywatnie do lekarza, który pracuje w tym szpitalu, gdzie chcę rodzić. Powiedziałam, że chcę mieć cesarkę no i mam mieć cesarkę. Ale to w ogóle jest lekarz "ludzki" dla pacjentek.

a znacie kogoś z koszalina? albo słyszałyście? ja tu bedę rodzila. Już myslałam żeby iść na oddział i porozmawiać z ordynatorem i powiedzieć o moich obawach, może trafię na dobrego człowieka. To nie jest moje widzimisie. Nie boję się bólu, boję się że coś może stać się dziecku

g.......... tokofobia.i psycholog najlepiej ze szpitala w ktorym chcesz rodzic powaznie

cholera mialam porod sn i 2 cc. nie dziwie sie,ze chcesz cc. zalatwiaj szybko z tym cc.powodzenia. trzymam kciuki

do ginekologa to on mi wypisze ze mam miec cc i czy pozniej w szpitalu dostosuja się do tego ??

a,przed 3porodem mialam konsultacje u ordynatora szpitala na madalinskiego w Wwie. moze pomysl o tym szpitalu

jak jesteś za wąska to cię potną.. ja tak miałam. albo dajesz w łapę lekarzowi i tyle

cc zalezy od decyzji ordynatora.jesli lekarz bedzie z jego szpitala to moze sie zgodzi

umówię się do psychologa, bo to chyba faktycznie tokofobia, nie wiedziałam że coś takiego istnieje

Jednym ze wskazań jest niechęć do rodzenia naturalnie, jeśli powiesz że nie będziesz współpracować to nikt Ci nie każe rodzić naturalnie.

istnieje tylko na wizycie nie ukrywaj emocji i pamietaj by najlepiej psycholog byl ze szpitala w ktorym chcesz rodzic. psychologa znajdziesz na odziale

dsgssgdsf z tym to uwazajcie,zalezy od szpitala.teoretycznie tak,ale moga to olac

popieram ginekologa amatora :D co z tego że powiesz że nie chcesz. oni to mają w du...!!! g....... ja jestem z podkarpacia. powiem ci, że tak niektóre narzekają na cesarkę że to niby potem taki ból. a cholera jak ci tną krocze na żywca i potem masz "tam" ciązgnące szwy to to nie ból???!! jeszcze gorzej!!! bo masz je na kroczu i na dupie nie możesz siadać a po cc masz na brzuchu i wszystko "tam" zostaje nienaruszone!!! powiem ci, że jak się pytałam koleżanek które miały cc jak tam po to wszyastkie gadały, że ok i jak im powiedziałam, że ja rodziłam naturalnie to się za głowy łapały i tylko było "współczuję"!! to wszystko. po tym co przeszłam w trakcie porodu i po jak miałam komplikacje poporodowe to NIGDY W ŻYCIU nie będę rodzić sn!!! już wolę nie mieć drugiego dziecka niż rodzić sn! dlatego jak kiedyś bedziemy sie starac o drugie dziecko to też najpierw pochodzę i popytam jak to jest z tymi wskazaniami do cc a dopiero potem zzaczniemy coś "działać"... w każdym razie życzę ci powodzenia i napisz jak Ci się uda załatwić to zaświadczenie ze wskazaniem do cc ;)

straszny temat. i straszne jest to że ludzie pakują się w dzieci nie mając pieniędzy na poród w takich warunkach jakie by chcieli. Ja rodze w klinice przez cc - 3 dni pobyt w sszpitalu, full badania, lekarz i polozna- 9 tyś. I dla mnie to jest w miare normalna cena, nie dlatego że zarabiamy z mezem niewiadomo ile ale odkladalismy od razu pieniadze z mysla o dziecku! Od pierwszego dnia staran, kasa na porod i na dziecko. Wiec w sumie kto nie odkladal sam sobie winien.

pytanie za 100 pkt- czy astma jest wskazaniem do cc? co najlepiej (tzn. jaki papier i od jakiego specjalisty) sobie załatwić zeby bez dyskusji zrobili cc (jak się przyjedzie z tym papierkiem na porodówkę?

-----> dsfghjkxx Wkurzające jest takie podejście. Po pierwsze prywatna klinika to może i milszy personel dla matki, ale często nie mają takiego sprzętu, aby w razie czego uratować dziecko, gdy wystąpią komplikacje. Po drugie, czy rodzenie dzieci jest przywilejem bogatych? 9 tys na poród to dużo, uważam że takie pieniądze warto wydać na coś innego, niż na sztuczny uśmiech położnej.

ja od samego poczatku ciazy(pierwsza wizyta w 7tc)powiedzialam ginowi ze rodzic sn nie bede!!!ze na ta rzez nie pojde.chodzilam do niego cala ciaze,i zrobil mi cc.za cc(w wybranym przeze mnie dniu)zaplacilam 3tys.ale moj gin pracuje rowniez w prywatnym szpitalu i tam lekarze maja lepsze podejscie do pacjetek.sa emaptyczni i sam mi powiedzial,ze rozumie mnie(nie chodzilo mi o bol,ale o to ze uszkodza mi dziecko podczas sn).cc mialo miejsce w 2011r,w wawie.

Zaświadczenie o astmie chyba pulmunolog wystawia.

Powiedziałam mojemu ginowi, że chcę cc. Jestem po in vitro. Odpowiedział mi, że w jego szpitalu zazwyczaj kończy się taką ciążę cc, żeby jak powiedział wszystko na pewno dobrze się skończyło, bo drugiej szansy może nie być. Dmuchają na zimne. No to ja się was pytam, czy dzieci poczęte naturalnie są gorsze? Im moze się coś stać? No to jest paranoja. Poza tym słyszałam, że żony lekarzy rodzą wyłącznie przez cc. Nikt mi nie powie, że poród naturalny jest lepszy dla dziecka.

kompletnie niedojrzała do macierzyństwa, żeby najpierw na cesarke sobie uzbierac w prywatnej klinice i to taką kasę. My mieliśmy na koncie oszczędnościowym 10 tys, ale te pieniądze poszły na wyprawkę dla dziecka i właściwie na wszystko dla niego szły... Poza tym oczywiście mieliśmy pensje. Chyba bym musiała na glowę upaśc żeby wydac to wszystko na sam poród. ! Pewnie, każda chciałaby urodzic bez bólu jak gdyby to było pierdnięcie (nie mówie tu o wskazanaich medycznych do cc) ale ludzie bez przesady, że jeżeli nie wydam 10 tys na cc na zyczenie w klinice to nie jestem gotowa na dziecko ! Stuknij ty się w pałkę.