Potrzebna pomoc.

Witam bardzo serdecznie. Zachęciły mnie sympatyczne wpisy, pomyślałam,że może i nam ktoś zechce pomóc... Zbieramy pieniądze na pokrycie kosztów turnusów rehabilitacyjnych, które są konieczne aby mój wnuczek Oliwierek stanął na nóżki. Jeśli ktoś z Was mógłby i chciałby pomóc- prosimy z całego serca. O chorobie Oliwierka można by wiele pisać, do znudzenia. I tak niewiele to da, bo każdy przypadek jest inny. Oliwierek ma szansę stanąć na nóżki, jednak lekarze podkreślają konieczność stałej odpowiedniej rehabilitacji. Problemem są oczywiście fundusze. Do niedawna radziliśmy sobie , jednak obecnie Oliwier oprócz codziennej rehabilitacji( na którą wozimy go ok 60 km)potrzebuje minimum 4 turnusów rehabilitacyjnych w roku. I tu już nie damy rady. W ubiegłym roku Oliwier był na 2 turnusach . Tyle zdołaliśmy. Widząc swoją bezsilność przystąpiliśmy do Fundacji. Zasada jest jednak taka, że to my musimy zadbać o środki na subkoncie dziecka. W tym roku po raz pierwszy prosiliśmy o odpis 1% podatku. O pomoc dla Oliwierka prosimy wszędzie ... Dla zainteresowanych podam stronę: http://oliwierekszalega.bloog.pl - tam można znaleźć właściwie wszystko, łącznie z adresem strony w Fundacji.Odpowiem na wszystkie pytania, na życzenie doślemy też dokumenty. Proszę pisać na : barbaraszalega@wp.pl

to Ty już jesteś babcią ?

ja nie mam pieniędzy

Tak, jestem babcią. Nawet podwójną, bo Oliwierek ma też młodszego braciszka. A czy babcie nie mogą pojawiać się na tym forum?

Dzięki. Jednak spodziewałam się nieco innych wypowiedzi. Widzę,że nie tędy droga. Przypadkiem weszłam na tą stronę i poczytałam sympatyczne wpisy przy prośbie o pomoc dla innego dziecka - cóż chyba my nie mamy takiego szczęścia. Ale ciepło pozdrawiam forumowiczów i życzę miłego dnia. Idę na kawę...

"Im dajesz więcej, tym większym się stajesz. Ale potrzebny jest ktoś, aby przyjmować. Bowiem dawać to nie znaczy tracić." Antoine de Saint-Exupry