Chcę się doskonalić, we wszystkim

Poznałam ostatnio dziewczynę, kosmetyczkę, która pomimo tego że inteligencją ani urodą nie powalała, wpędziła mnie w kompleksy. Spędziłam z nią kilka dni. Była bardzo zadbana, bardzo ciekawa wszystkiego, dużo czytała, starała się dowiedzieć jak najwięcej o wszystkim, jednym słowem - wykorzystywała 100% swojego potencjału zarówno jeżeli chodzi o wygląd, jak i o sferę umysłu. Wiem, że ja robiąc to wszystko co ona mogłabym naprawdę dużo zyskać, a spoczęłam na laurach. Jestem dosyć ładna z natury - więc się nie wysilam, jestem skromnie mówiąc dosyć lotna i szybko się uczę - więc nie robię prawię nic i i tak uchodzę za "dosyć inteligentną i obeznaną". Mam ochotę ruszyć dupę i zacząć się doskonalić. Mniej spać, więcej czytać, nauczyć się lepiej gotować.. w ogóle kurcze ruszyć dupę i przestać stać w miejscu tylko dlatego że całkiem dobrze sobie radze nie robiąc nic ;/