Nie mam ŻADNYCH znajomych. Chce mi sie płakać :(

Studiuje zaocznie, chce zmienic kierunek, poszlam na ten bo nie było jzu wyboru , za pozno wszystko załatwilam :O Wynajmuje pokoj u starszej samotnej kobiety, to jedyna osoba z ktorą moge pogadac :O Nie mam zadnej kolezanki,nikogo... gadam z niektorymi ludzmi ale tylko na uczelniane tematy ,czuje ze nikt mnie nie lubi dlugo by pisac, jestem zalamana :(

skad jestes Kochana :) ?

"skad jestes Kochana ? " a po choler eCi to wiedzieć ?:O

a po to ,ze moglabym sie z koleaznka umowic na jakies piwko czy cos, moze bysmy sie akurat fajnie dogadaly i nie bylaby sama? takie trudne?

mam dość internetowych znajomych ,codziennie wieczorem siedza na czatach i forach :O Co jest takiego we mnie ,ze ludzie mnie nie lubią?

jesteś pierdolnięta i nie myjesz cipy?

Ja tam też jestem sam. Żadnych kolegów itp itd.

bo jestescie zjebani :D na kafe pelno takich świrów , ciot ,idiotek czuc od was ze jestescie nudni , frajerzy i frajerki zrobcie zjazd , moze bedzie jakis sex

też sama jestem jak Ty

znam prawde o was hahaha - powiedział o sobie samym "intelygentny"

prawda zawsze boli :O

nie przejmuj się biedactwo główka do góry gdzieś na swiecie chodzi twoja bratnia dusza która tylko czeka na spotkaanie z tobą

Też tam taka prawda...

Pocieszanie raczej się nie sprawdza.

ja tez nie mam, ale z wyboru. Ludzie mnie draznia I w ogole mnie do nich nie ciagnie. Z ludzmi sa tylko klopoty, spojrz na to w ten sposob autorko.

to nie prawda - sens życia to inni ludzie - rozumiem cię :) i skorzystaj z wcześniejszej rady - znajdź sobie pasję poznasz nowych ludzi i a nuż z kimś się zaprzyjaźnisz :)

świetny login - kurwawszystkieloginyzajęte :P hahahah

Sens zycia kazdy sam sobie definiuje...

definiować sens życia z pominięciem innych ludzi to można na bezludnej wyspie :D

a kto ten sens ustala ?? po co ?? Dla jednego bedzie to sukces, dla drugiego rodzina, dla nastepnego kasa, dla kolejnego radosc z czegos tam. A u kogos kto go nie ma, to jeszcze go nie odkryl

ponoc katolikom Chrystus nadaje sens zycia, a pozniej w obliczu smierci traca go. :d A w ogole dyskusja o sensie zycia nie ma wiekszego sensu. (maslo maslane)

???? -to czym jest zycie?

Ludzie ja Was nie pojmuję. Dziewczyna ma problem a Wy o takich pierdołach tu mówicie albo po Ją równacie z błotem . Naprawdę zastanówcie sie jakimi CHAMAMI JESTEŚCIE !!1 Ogarnijcie się

lusia, to ty?:P

do: to czym A ty kto ? poszukiwacz/ka prawdy ? Nie czym jest, a czym moze byc: pieknem szansa radoscia snem wyzwaniem obowiazkiem GRA bogactwem miloscia tajemnica obietnica smutkiem hymnem WALKA tragedia przygoda szczesciem zyciem Jest z czego wybierac :d

Piszesz, że czujesz że nikt cię nie lubi. A ja czuję, że ty sobie to sama wmawiasz. Dlaczego nikt ma cię nie lubić? Z jakiego powodu? Nie lubią cie nawet ci, co gadajaz tobą tylko na tematy "uczelniane"?

Studiowanie zaocznie kierunku, ktory cie nie interesuje, mieszkanie u jakiejs starej baby nie jest pomocne... To ty jestes kowalem swojego losu.