Jak utrzymać 4-osobową rodzinę za 3000 zł?

już mam dość - ech, to pozostaje opiekunka. i wracając do tematu - polecam usiąść i nakreślić wszystkei mniej i bardziej potrzebne wydatki oraz możliwości w zakresie zwiększenia dochodów fakt faktem, łatwo nie będzie, ale od czegoś trzeba zacząć :)

Nie stac was to jezdzicie autobusem - 15 lat temu ludzie tak robili i bylo dobrze. Teraz nastala dziwna moda, ze kazdy dorosly musi miec samochod. Chcecie mieszkanie - nie kupujcie od dewelopera wielkiego boiska tylko na rynku wtornym, zwykle lokum. Jedzenie - nie kupujcie gotowego - sami gotujcie w domu z surowcow spozywczych. Telefony - po co wam najnowsze smartfony top-class, sa duzo tansze urzadzenia. A co do dzieci, to kazdy ma prawo je miec, to jest zreszta podstawowy powod dla ktorego wchodzi sie w zwiazek malzenski. Dobijacie mnie.... chcecie zyc na maksa, a nie powinniscie, w kazdej epoce byli ci co zyli na maksa kozystajac ze wszystkiego i ci ktorzy wybierali niektore skladowe i zawsze sie z tym ludzie godzili, tylko teraz kazdy musi miec wszystko - socjalizm w kapitalizmie.

nie da sie za tyle godnie zyc, a wiem, bo jest nas 4, zadnych kredytow i duuzo wiecej wydajemy i tez nie ma na codzień kawioru za 200zł, łososia, langusty itp

zarabiamy troche wiecej, ale mamy cholerne oplaty. co do apteki to co msc zostawiam okolo 300zl. dziecko ma przewlekle choroby o drugim nie mysle, bo boje sie ze zajechalabym sie na smierc.

Nalezy splodzic kolejnego bobaska:D Ludzie ale wy jestescie tepi A facet ktory nie potrafi utrzymac rodziny to nie facet

Jesteście durni ludzie. Dzieci to przede wszystkim INWESTYCJA. Str razy lepsza niz zusy srusy. Rodzina to bardzo ważna rzecz . A tobie i innym oszczędzającym polecam stronę jakoszczedzacpieniadze czy jakoś tak bardzo mądry koleś tam udziela porad w kwestii oszczędzania .

mieszkając na pokoiku u kogo może jakoś zwiążecie koniec z końcem, ale na własnym mieszkaniu raczej nie, na wynajętym na pewno nie... jedyne co mi przychodzi do głowy to zmiana pracy. Może jestem niesprawiedliwa, ale uważam że to wina faceta - co to za mężczyzna, który nie potrafi zarobić na rodzinę, mieszkanie... to ile on zarabia, że oboje macie 2000? Jak nie ma pracy w okolicy to może powinien gdzieś wyjechać? Przecież nie możecie wegetować całe życie na pokoiku teściów ;-( Ja nie mam rewelacyjnej sytuacji, ale mamy swoje mieszkanie i wspólnie sporo większe dochody niż Wy i wcale nie jest za dużo. Żyjemy raczej skromnie, jedzenie normalne, ciuchy z sieciówek, a co odłożymy co miesiąc to wydajemy na ferie/narty i wakacje z dziećmi. Nie wyobrażam sobie jak żyć za 2000, w marketach tyle zostawiamy co miesiąc na 4 osoby i na prawdę rarytasów nie kupuję.

mi też cięzko bardzo, ja pracuje w banku ponad 2000 na reke, mąz ma 1800 2 dzieci i już nie wyrabiam,nie mam na czym zaoszczędzić bo naprawde wszystkiego sobie odmawiamy, kredyt nas zżera i opłaty, kiedyś wiecej zarabiałam, lepsze premie były,teraz stres w pracy premie poobcinali boje się zwolnienia, jestem strzebkiem nerwów, najchetniej sama bym odeszła ale wtedy to chyba by mi komornik mieszkanie zajał :( co się porobiło jak ludzie mają życ??? mężasiostra wyjechała i mój brat już też bo ogólnie w mieście ogromne bezrobocie, ale za granicą też nie jest kolorowo, też nacharować się trzeba, sama nie wiem co robić. A jak narzekam, to mi mówią wszyscy ciesz się że masz prace,może byćgorzej, jak gorzej jesze

my tez mamy ok.2500zł na miesiac czasem wiecej. do 3000zł., oplat roznie w zime ok.1200zł. i co kasa starcza na oplaty i na jedzenie czasami na drobne przyjemnosci. a tu pojdziemy z corka do kina do cyrku na pizze. kupimy cos do ubrania i w sumie miesiac w miesiac cala kasa leci. nawet nie ma z czego odlozyc. 30 lat na karku i 0 oszczednosci.

Autorko to wy zarabiacie ponizej minimalnej krajowej? ? Bo minimalna dwa razy to jest ponad 3100 ?? no niestety ale najpierw trzeba sie ustawic zawodowo a potem robic dzieci. Czyli zarobic za granica lub zrobic jakis zawod w polsce a nie od razu potomstwo a kwalifikacji do pracy zadnych.

minimalna to 1600zł brutto- na reke to kest ok.1181zł.

Na pewno jest wam ciężko, ale inni mają jeszcze gorszą sytuację finansową. Dobrze, że możecie zatrzymać się u teściów i nie macie dzięki temu opłat związanych z mieszkaniem, całością opłat. Piszą, że dzieci powinno się planować jak ma się wyrobioną pozycję na rynku pracy. Nie zawsze się tak da. Nie wszystko można w życiu zaplanować. Ja jestem studentką, nie pracuję. Zaszlam w ciążę, choć nigdy nie chciałam tak wcześnie. Co zrobić... trzeba jakoś dac sobie radę. Wolalabym za 5-6 lat, po znalezieniu pracy w zawodzie, przepracowaniu jakiegoś czasu. Zycie pisze rozne scenariusze. Mam stypendium ok 1000 zl. I przez to nie moge wziac slubu z narzeczonym bo bym je stracila, a te pieniądze bardzo mi się przydadzą. Na szczescie narzeczony dobrze zarabia. Nie ma kokosow, ale z pomoca rodzicow jakos to jest. Mozna nawet cos odlozyc. Autorko, nie łam się. Najważniejsze, że jest gdzie mieszkać, jest co jeść i w co sie ubrać. Wakacji na Krecie nie będzie, ale jest miłość i jej owoc. A z czasem będzie lżej :) Pozdrawiam

No to wlasnie o tym pisze ze dwie minimalne to jest ponad 2000 na reke. Tak w zyciu nie da sie zaplanowac wszystkiego ale dziecko jak najbardziej mozna. Osoba powyzej przynajmniej bedzie miec studia zawsze latwiej wtedy znalezc jakas prace lepsza. A autorka? do konca zycia na minimalnej pensji? to jakim cudem kiedys bedzie lepiej?

dziecko mozna zaplanowac i super jak komus sie uda, ale zdarza sie, ze bach! i dziecko, mimo antykoncepcji. i co zrobic? usunac?

Jak mozna wlasne dziecko swiadomie skazywac na biede,dla mnie to jest nie dopojecia

Jasne, zamiast skazywać dziecko na biedę lepiej je zabić, nie? No nigdy nie zrozumiem takiego toku myślenia...

a mnie zastanawia jedno... kochana, jak dostabiasz sobie kilka stów / msc , a opiekunka kosztuje 700zł /msc to opłaca Ci się to??? Nie lepiej zostać w domu, wziąć dziecko pod opieke inne i sama być jako opiekunka? Albo pracować w domu z dzieckiem? Z jakiego regionu jestescie? Może czas na przeprowadzkę? U mnie w rejonie jest mnóstwo pracy , jak wszędzie jest bezrobocie również, ale na produkcje przyjmują i to jest ok. 1800 na reke dla faceta a z 1300 dla Kobiety najmniej...