teściowie nie płacili za mieszkanie, chcą nas obciążyć, mogą???????

Po kolei, po pierwsze mąż nie wymeldował się z mieszkania rodziców, wiem, nasz błąd, w głowę się biję za tą durnotę :(:(:(:( Ale stało się i odwrócić się tego nie da. Poszedł na swoje ale po prostu nie wymeldował się z mieszkania najmowanego przez jego rodziców. Okazało się, że oni nie płacili za to mieszkanie od kupy czasu!!!! Komornik wszedł na pensję mężowi a oni nie bardzo chcą zwracać mu te pieniądze!!! Co robić w takiej sytuacji, jest wyjście????

jesli mąż jest tam zameldowany to bedziecie płacic, komornik ma prawo zajac pensje meza, wspólczuje....

raczej nie ale powinien pójść do prawnika nieraz taka cwana hiena coś wymyśli no a jak to nic nie da to niech pójdzie do doradcy finansowego

sądzę, że obowiązek opłacania mieszkania mają osoby ZAMIESZKUJĄCE a nie ZAMELDOWANE tak wiec on jako nie zamieszkujący - jesli potrafi to udowodnic chyba może się od obowiązku spłaty ich długów uwolnić ale proponuję konsultację z prawnikiem

Niestety mogą go obciążyć, co już zresztą zrobili. Zameldowanie jest podstawą do płacenia.

moi rodzice mieszkaja zagranica ale tez nie chcieli byc nigdzie zameldowani przede wszystkim wlasnie z tego powodu. ze jakby nie daj boze jakies dlugi to oni tez beda musieli placic

znalazłam cos takiego: Na podstawie art. 4 ust. 6 ustawy z dnia 15.12.2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych, za opłaty związane z utrzymaniem i eksploatacją lokalu mieszkalnego, odpowiadają solidarnie osoby pełnoletnie stale z nimi zamieszkujące w lokalu, z wyjątkiem pełnoletnich zstępnych pozostających na ich utrzymaniu, a także osoby faktycznie korzystające z lokalu. ZAMIESZKUJĄCE!!!

e i ktoś ich tam zameldował???? Dziwne to jakieś, bo na ogół wynajmujący nie meldują nikogo, bo potem nie da się kogoś takiego usunąć w razie co..

na pewno odbyła się sprawa w sądzie skoro jest juz komornik ale sprawa była na rodziców a nie na niego on z automatu został obciazony ale moim zdaniem sa/powinny byc prawne mozliwosci aby sie uwolnił od tej odpowiedzialnosci skoro tam nie mieszkał

znalazłam cos takiego: Przykład. Matka nie płaciła za mieszkanie komunalne. Została eksmitowana do lokalu socjalnego, ale dług pozostał. Czy córki, które były z nią razem zameldowane, ale wyprowadziły się na swoje i dawno temu zerwały kontakt, będą musiały spłacić jej zobowiązania? Ma tu zastosowanie art. 688(1) par. 1 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym za zapłatę czynszu i inne opłaty lokalowe odpowiada najemca solidarnie ze wszystkimi pełnoletnimi osobami, które z nim mieszkają. Innymi słowy - jeśli główny najemca nie płaci czynszu, właściciel lokalu może dochodzić spłaty zobowiązania zarówno od niego, jak i od każdej innej dorosłej osoby z nim mieszkającej. Również po śmierci najemcy dorośli domownicy będą odpowiadać za spłatę zaległości. Odpowiedzialność ta jest jednak ograniczona - zarządca budynków komunalnych może żądać pieniędzy od córek tylko za okres, w którym faktycznie mieszkały w lokalu razem z matką. Nie ma prawa żądać czynszu za lata, kiedy się wyprowadziły na swoje. Córki nie mają innego wyjścia, jak tylko wykazać przy pomocy świadków albo dokumentów, kiedy wyprowadziły się od matki. Od tej chwili dług ciążący na lokalu jest już tylko zmartwieniem głównego najemcy, czyli matki. Wyglada na to ze twój mąz nie musi płacic , jesli udowodni ze od dawna nie mieszka z rodzicami

to rodzice najmowali mieszkani e i ktoś ich tam zameldował???? no a jak? w komunalnym locum albo lokatorskim spółdzielczym jesteś tylko najemcą

Ale żeby ZAMIESZKIWAĆ, trzeba być ZAMELDOWANYM

Ale żeby ZAMIESZKIWAĆ, trzeba być ZAMELDOWANYM a żeby napić się mleka trzeba kupić mleczarnię :D

Ale żeby ZAMIESZKIWAĆ, trzeba być ZAMELDOWANYM a żeby napić się mleka trzeba kupić mleczarnię :D

Ale żeby ZAMIESZKIWAĆ, trzeba być ZAMELDOWANYM a żeby napić się mleka trzeba kupić mleczarnię :D

primo voto - wszystko zależy od tego jaki to rodzaj lokalu: spółdzielczy, kwaterunkowy, gminny, czy kupiony na wolnym rynku.

To się zorientuj, bo jeszcze nie zostało zmienione. Jeśli to spółdzielnia mieszkaniowa, to będzie ich ścigać do ostatniej złotówki długu.

Mam nadzieję że masz rację, bo szkoda żeby chłop spłacał nie swoje długi.

nie wiem dokładnie od kiedy oni nie płacili za to mieszkanie, oni nic nie chcą powiedzieć trzeba się tego inaczej dowiedzieć, komornik zabiera z pensji w wysokości ok. 1600 złoty aż 900 czyli ponad połowę! Jego rodzice niby dadzą tam stówę albo dwie stówy zwrócą no ale przecież to jest masa kasy, oni się nie poczuwają niestety :(

Miałem sporo długów, głównie za nieopłacone faktury za dostawy produktów u kontrahentów. Z całych tych finansowych tarapatów pomogła mi wyjść kancelaria ECPU – www.ecpu.pl. Chyba jako jedyni zajmują się całym procesem upadłości konsumenckiej na prawie Brytyjskim. Można mieć długi w PL a ubiegać się o upadłość w UK, co jest o tyle korzystne, że tam sądy bardziej pobłażliwie traktują dłużników, a sama – upadłość, jest często wydawanym wyrokiem.

Tyle, że ten wyrok dotyczy Anglii, a nie Polski i nie ma nic wspólnego, z polskimi realiami i zobowiązaniami.