czy warto jest robic przerwe w zwiazku?

jestesmy razem 3 miesiace ale ja mam watpliwosci:( jednakz drugiej strony boje sie ze jak to skoncze to bede zalowac. Raz mu mowie ze go kocham a pozniej jak mam zly dzien, to zastanawiam sie czy to to... myslicie ze to moze byc milosc? mi sie wydawalo ze wtedy nic sie nie liczy i tych watpliwosci nie ma:(

to raczej nie miłość

jak się zastanawiasz czy to to to znaczy że to nie to to

To tylko zauroczenie

Jaka znowu przerwe, na czym niby mialaby ona polegac? Wg mnie to jakas dziecinada,daj sobie lepiej spokoj.

tak myslicie?:( to wszystko chyba za szybko poszlo. On nadał takie tempo. Pierwszy raz powiedzialam komus ze go kocham ale ja nie wiem chyba wlasciwie co to jest milosc.

Jak dla mnie przerwy są bez sensu, jeżeli myślicie o sobie nawzajem poważnie. Od problemów się nie ucieka, problemy się rozwiązuje . A jak przyjdzie na świat dziecko? będzie chciało jeść, pić, zrobi kupke to co też sobie zrobicie przerwę, bo będzie źle?

wiem ze to dziecinada. mam 20 lat, on 24. Tylko ze on juz byl w powaznym zwiazku. Ja jeszcze nie

no chyba nie wiesz.. ja powiedziałam że kocham po pół roku mniej więcej a mam już swoje lata

.sasanka. ale to dopiero poczatki zwiazku. Dlatego sie zastanawiam czy jesli teraz tak jest to czy te watpliwosci miną? czy moze sie tylko nasila...