Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia_kkk

ślub obiad+grill

Polecane posty

Gość kasia_kkk

Planuję powoli ślub. Nie chcemy wesela bo nie przepadamy za takimi imprezami. Wymyśliłam, że po ślubie pójdziemy na obiad do restauracji z najbliższymi(koło 20 osób). A później wieczorem zrobilibyśmy grila dla przyjaciół, znajomych. Znalazłam fajny ośrodek w górach(15 km od usc), wynajem za 300 zł, jest grill, namioty na 100 osób. Facet mojej koleżanki ma sprzęt grający, więc muzyka też byłaby. Można to fajnie zorganizować. Ale nie wiem czy w dniu ślubu czy na następny dzień ta impreza dla znajomych? Jak myślicie? Co myślicie o tym pomyśle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie bardzo oryginalnie:)Mi się podoba Myślę,że powinniście zrobić obiadek w dniu ślubu a grill dla znajomych następnego dnia. Bo jednak ślub to dzień pełen emocji - będziecie wykończeni. Poza tym - kochana noc poślubna przed wami:D Naprawdę grill ze znajomymi odłóżcie na następny dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasuje :)
bardzo fajny pomysl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_kkk
W sumie racja z tym, żeby grilla zrobić na następny dzień. Bo jest trochę szykowania :P A goście "z Polski" mogą pozwiedzać okolice, bo pochodzę z Kotliny Kłodzkiej :) Nie mieszkam już tam, ale chcę wziąć tam ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być, tylko mam
nadzieję, że nie oczekujecie od gości prezentów? chyba, że coś ze sklepu wszystko po 5 zł :P ale sknera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super pomysl, widac ze chcecie uczcic ten dzien a nie zebrac koperty :) Ja juz dawno po slubie tylko we dwoje I wlasnie obiadem I grillem w ogrodzie planujemy to uczcic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_kkk
że ja jestem sknerą? nie lubię, wręcz nienawidzę wesel więc po co mam robić? żeby mi rodzinka dupę obrobiła? Nie chodzi o kasę tylko o zabawę, wolę imprezę przy grillu i muzyce z płyt niż sztywne wesele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_kkk
a co do prezentów to jak ktoś będzie chciał to da, jak nie to nie. Nie o prezenty chodzi tylko o zabawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka se taka se
w takim razie może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia-ja tam nie mysle ze jestes sknera tylko osoba praktyczna I chcaca sie ucieszyc ze swojego szczescia z rodzina :). Napewno sie uda ,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_kkk
o sknerze napisałam odnośnie wypowiedzi "może być, tylko mam". Potwierdzacie to, że warto pójść na przekór i zrobić coś innego :) mam nadzieję, że gościom się spodoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super pomysł +jasne przesłanie
że chodzi Wam o spotkanie z bliskimi, a nie wyciąganie kasy i tańce hulańce, których nie lubicie... powodzenia, trzymam kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×