Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-paulisiaczek-

I jak mam uprawiać seks z mężem skoro mnie nie pociąga??

Polecane posty

Gość pęczek drutu
Skoro jest zdrowy i je mało, to nienormalne jest, że tak przytył. Może powinien iść do lekarza i zrobić jakieś badania, bo jakaś przyczyna musi być. Dziwi mnie trochę Twoje podejście do sprawy. Próbowałaś coś zrobić w tej sprawie? Zastanawiałaś się, jaka jest przyczyna tego tycia i jak mogłabyś pomóc, czy tylko kazałaś mu schudnąć? To jest wasz wspólny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedziesz Ale taka rozmowa była!Powiedziałam mu najpierw,że otyłość szkodzi zdrowiu. Na koniec powiedziałam o tym,że mnien ie pociąga. Myslałam,że to argument nie do zbicia. Powiedział,że bardzo mnie kocha i zrobi co się da by mi się znowu podobać. POWIEDZIAŁ - i nic nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewssd
Hmm jak rozumiem on "je malo" w domu, a przytyl. Sa dwie mozliwosci - albo chorobowa(idz do lekarza), albo juz jada u innej ;-). Poza tym faceci rzadko zmieniaja sie po slubie to kobiety tyja. Widocznie za malo wkladalas swojego uczucia w zwiazek. Zacznij go dopingowac - nomen omen samo uprawianie zabaw nie tylko w lozku powoduje strate kalorii :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty co zrobiłaś? Zachęcasz go do WSPÓLNEGO wysiłku fizycznego? Przygotowujesz dietetyczne potrawy? Czy zostawiłaś go z tym samego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co próbowałam zrobić (oprócz rozmowy): - kupiłam mu na urodziny karnet na siłownię - oddał mojemu bratu twierdząc,że nie ma czasu tam chodzić - sama biegam więc zaproponowałam mu żeby biegał ze mną - najpierw powiedział to samo co wyzej tylko ale udało mi się go namówić - pobiegł RAZ. - podsuwam mu artykuły o problemach zdrowotynych wynikających z otyłości, artykuły o wypowiedaiach kobiet których mężowie schudli i jak poprawiło się ich życie intymne. I NIC>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja również
no to troche dziwne... nie zależy mu na seksie czy co??? liczy ze sie przełamiesz... nie wiem. wroć do tej rozmowy i zapytaj co zrobił w kierunku by schudnac, zobaczysz reakcje, czy w ogole mu zalezy by schudnac, bo jesli nie to czarno to widze no niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chory nie jest - był na badaniach kontrolnych i usłyszał tylko tyle,że ma schudnąć. Póki co jest ok ale nie musi jeśli dalej będzie tył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na seksie mu zależy - "nagabuje" mnie co noc. Z tym nie ma problemu. Od kiedy przytył ma problemy z przedwczesnym wytryskiem. No mówię wam ja jestem w szoku,że się tak zmienił!I boję się,że tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja głupota poraża
-paulisiaczek- Na boku nie będzie miał nikogo bo po pierwsze kocha mnie, po drugie takiego szczerego i wiernego chłopa ze świecą szukać a po trzecie.....która go zechce? hahahahahahaha myśl tak dalej:) nawet Ci by do łba nie przyszło co taki szczery,wierny miś może wyprawiać na obczyznie. Uwierz,ze tacy faceci mają największe wzięcie,wbrew pozorom i nie bądz tak zbyt pewna swego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja również
to w sumie tez racje- moja kumpela lubuje sie tylko w takich "MISIACH" przy sobie, czasami az płaczemy ze smiechu z niej jakie grubaski jej sie podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja głupota poraża
jesli chcesz,by schudł powinnas mu w tym pomóc,a nie sie nasmiewac zaproponuj mu wpólny basen,jazde na rowerze,gotuj lekko i dietetycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA znam swojego męza i wiem,że jest inny niż faceci z którymi jak widze wy miałyście doczynienia - bardzo współczuję.... Ja mam wiernego mężczyznę więc może ten wątek zostawmy w spokoju bo nie jest to mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się,że go kręcę - jestem raczej atrakcyjna - nie mi to oceniać. MĄŻ JE MAŁO I NISKOKALORYCZNIE, DBAŁAM O JEGO FORMĘ ALE NIE CHCIAŁ!!!!!!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja głupota poraża
-paulisiaczek- JA znam swojego męza i wiem,że jest inny niż faceci z którymi jak widze wy miałyście doczynienia - bardzo współczuję.... Ja mam wiernego mężczyznę więc może ten wątek zostawmy w spokoju bo nie jest to mój problem. a kto powiedział,ze miałyśmy do"czynienia"? człowiek wyjeżdza za chlebem tu i ówdzie,to widzi,co sie dzieje w świecie;) poza tym,żałosna jestes nazywająć męża "pasztet" wydaje mi sie,ze leczysz tu własne kompleksy,pokaz swoje zdjecie,wówczas ocenimy co z Ciebie za atrakcja? piszesz na samym początku,ze maż Cie zawiódł...co zdradził Cie,okłamał? to,ze przytył to zaden powód by twierdzic,ze zawiódł zapewne Twoja kuchnia zawodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzyłam słowa pasztet by podkreślić to jak bardzo się zmienił, jak mocno mu otyłość nie służy. Jak inaczej mam przez internet uzmysłowić ludziom jaka to diametralna zmiana?Przecież nie będę tu pisać kwiecistych opisów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenka 24
może niech zbada tarczyce, od niedoczynności się tyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzikikot Nie mam pojęcia dlaczego tyje! - śniadań nie je wcale - do pracy robię mu kanapki, potem je obiadokolację i przed snem kanapkę. Ja jem dwa razy tyle i ważę 50kg. - nie jest na nic chory - nie ma depresji Może to trochę kwestia genetyczna bo teściowa to kobieta "przy kości" a i teść nie jest chuderlakiem - ale jest chory więc to może go tłumaczyć. Poza tym mąż jest od niego 2 razy grubszy. Czuję się sfrustrowana i bezradna. Tesciowa za każdym razem mu powtarza,że zostawię go jak za siebie się nie weźmie - no powtarzam mężowi że nie. Może to go demobilizuje?Może powinnam go trochę postraszyć?Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa piosenka 24
ale śniadanie jest bardzo ważne, powinno się jeść mniejsze porcje a często i regularnie, to poprawia metabolizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zachowanie się nie zmieniło! Nawet jak już się kochamy to nie daję po sobie poznać,że robię to z przymusu. Nie truję mu "dupy" non stop. To inteligentny człowiek i uważam,że szczera rozmowa powinna byłam u wystarczyc zatem nie poruszam tego tematu przy każdej okazji. Jak pisałam kocham męża bez względu na jego wygląd i w życiu codziennym układa nam się super. Dopiero gdy przychodzi co do czego - SEKS mnie przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe szczęście,że seks u mnie nie odgrywa znaczącej roli - uwielbiam uprawiać seks i żałuję,że nie wygląda on tak jak do tej pory ale bardziej cenię to jaki mąż jest na codzień, jaki jest dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzikikot Hehe No ja też miałam pomysł żeby trochę podpuścić męża - by był zazdrosny - może to go ruszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość all4lulz
Kanapkę przed snem zamienić na śniadanie. A on albo jednak jest na coś chory, albo w pracy jedzie na batonikach... Cudów nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę go kochać czy schudnie czy nie....Ale jest mi trochę przykro,że nie potrafi się dla mnie postarać.Że nie przeszkadza mu to,że mnie nie pociąga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoj maz ma
ponad metr w pasie?? :O:O niedlugo bedzie szerszy niz dluzszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehehehehhheee
Zebys sie nie zdziwila jak ktoras go zechce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hehehehehhheee
Seks to nie wszystko, ale bez seksu to hujowo ;) twoj maz o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrraukcja
po trzecie.....która go zechce? Temu bym nie ufała ;) Też tak myślałam i już inna się moim z wyglądu beznadziejnym misiem z odstającymi uszami opiekuje.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farfarella
Koniecznie zmień rozkład i organizację posiłków. Śniadanie MUSI być - solidne, porządne i energetyczne. Drugie - także - już mniej kaloryczne. Obiad o czasie (gdzie on jada? Może gubią go przekąski, podżeranie?) Żadnej obiadokolacji - a jeśli już, to coś lekkiego i skasuj tę kanapkę przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farfarella
no, bo faktycznie jakaś będzie lizać go po dupie i jajkach i papa, nie wróci... No, proszę.. Ja to robiłam, a sobie poszedł.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×