Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młodaaagłupiajakjapierdziu

czy to jest możliwe?!

Polecane posty

Gość młodaaagłupiajakjapierdziu

kiedys, mianowicie 5 lat temu istnialo prawdpopodobienstwo ze zdjecie na ktorym jestem bez stanika trafilo do sieci. Czy jest mozliwe ze ono istnieje/ zakladajac ze trafilo ono do sieci czy mozliwe jest zeby to wyplynelo na wierzch? jesli tak bylo to zostalo one wrzucone na darmowa strone do zaladunku plikow typu pokazywarka.pl pytanie czy jesli nie bylo rejestracji konta to jest mozliwosc ze zostalo to skasowane przez administratorow serwisu? czlowiek był młody i glupi a jak mu sie przypomnialo to sie zdenerwowal ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcfdhggjj
mysle, ze takie zdjecia mają jakis okres waznosci i są usuwane po jakims czasie, np. czasem jak jest jakis stary temat i tam link do zdjecia, ty klikasz a tam zdjecia juz nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaagłupiajakjapierdziu
Oby tak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaagłupiajakjapierdziu
może jeszcze ktoś się wypowie ? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghoi
Podobno raz wrzuconego do sieci zdjęcia nie da rady usunąć. Nigdy nie wiesz przez ile osób zostało skopiowane i rozpowszechnione na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaagłupiajakjapierdziu
niby tak, ale nie mam pewnosci czy ono w ogole jest w sieci. zreszta uspokajam sie tym ze to bylo 5 lat temu i bylam glupia małolata i przez ten czas internet byl zasypywany takimi zdjeciami. a mimo wszystko strasznie sie tego wstydze i martwie tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcfdhggjj
dokladnie, takich zdjęć są juz miliony, jesli nie miliadry. a jest tam twoja twarz? jesli nie to nie masz sie czego obawiac. kazdego dnia tyle szmat daje foty cycow na neta i nie tylko, foty dupsk, foty seksu, ze tak naprawde na nikim nie robi to juz chyba wrazenia. grunt jak nie widac twarzy. mysle, ze te archiwalne zdjęcia to zostana i tak skasowane, bo w sumie nie chce mi sie wierzyc w to, zeby np. ktos za 40 lat wszedl sobie na neta i mogl czytac tematy czy ogladac zdjecia sprzed 40 lat :O jak ci ludzie co to pisali czy robili fotki juz moze dawno nie zyją... zreszta nie wiem, zobaczymy jak to bedzie za kilkadziesiąt lat, tez jestem ciekawa, czy np. to forum bedzie istnialo i bedzie mozna czytac tematy sprzed 40 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaagłupiajakjapierdziu
była twarz ale no byłam wtedy nastolatką i troche sie zmienilam od tego czasu :) obciach jak cholera. po prostu spotykałam sie z jednym chłopakiem i przez przypadek nie wiem czy jedno z ofiarowanych mu zdjec nie zostalo przypadkiem wrzucone, przez moja nieuwage, nie z jego winy :) Z tego co wiem on zdjecia skasowal z komputera, bo mimo ze bylismy gówniarze byl moim zdaniem godny zaufania i do dzis uwazam ze on by nie zrobił mi takiego swinstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcfdhggjj
ja kiedys tez chyba 5 lat temu wyslalam chlopakowi z neta z ktorym pisalam kilka lat zdjęcie piersi ale na szczescie nie bylo tam mojej twarzy. tez mu ufam i mam nadzieje, ze nic z tą fotą nie zrobi :O potem zerwalismy kontakt... ale jesli ladnie wyszlas to czym sie przejmujesz, gole cyce juz na nikim wrazenia nie robią, pelno tego wszedzie, w gazetach, w tv...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaagłupiajakjapierdziu
no ładnie chyba nie wyszłam, a samo zdjecie bylo raczej prowokujace :D jedyny powod dla ktorego sie przejmuje to moj obecny chłopak, ktory jest dla mnie aniołem po prostu jakos tak pomyslalam ze a co by bylo gdyby to zdjecie sie jednak znalazlo w necie i nagła panika zapadła no i to jakis czas juz trwa jak sie tak nie potrzebnie stresuje. Napisalam na kafe (byc moze to i glupie) zeby moze w koncu ktos mi wbil do glowy ze to irracjonalny lęk bo sama nie umiem sobie tego przetłumaczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×