CZY WYSOKOŚĆ ALIMENTÓW ZALEŻY OD ZAROBKÓW OJCA?

do "prawiczus pospolity" Jeśli do tej pory dziecko jeździło na zagraniczne wycieczki np. 3 razy w roku nawet do Australii i ojca było stać zapłacić za nie, to nadal dziecko ma prawo na takie wycieczki jeździć, a ojciec ma obowiązek je fundow ojca ? A gdzie jest matka ? LOL Jak udowodnisz ze to ojciec placil za ta wycieczke ? To było z wypłaty rodzicow , nie tylko ojca . Wiec jesli dziecko jezdzilo 3 razy do Australii to teraz moze jezdzic 1,5 raza .. Dlatego ze sad wychodzi z zalozenia ze pozostałe 1,5 było z wypłaty matki dziecka . Ojciec nie płacił jedynie za rozrywki dziecka , ale robiła to tez matka .

nie wiem dokładnie, ale wydaje mie się, że Zamachowski ma płacić na 4 dzieci 18000 zł

A co jeśli facet mieszka sobie za granicą i tam pracuje? jak takiemu udowodnić ile zarabia?Ile powinien płacić?

ale teraz matka sprawujac opieke nad dzieckiem spelnia swoj"obowiazek aliementacyjny"i moze wnioskowac o zasadzenie od "tatusia" 70 % alimentow "D

Sprawa wyglada nastepujaco .. Jesli facet zarabia 2 tys zł to są zawsze proponuje najniższa mozliwa stawke na utrzymanie dziecka . .W tym wypadku to bedzie okolo 400 zł . Ale jesli ojciec sie zgodzi na wniosek na przklad matki by płacić wiecej to sąd przyzna na przyklad 600 zł .. Sad nigdy nie przyznaje górnej granicy .. Tylko dolną , bo te pieniadze nie naleza do sądu , tylko do ojca to jest jego wypłata i sąd nie moze rządzic nie swoimi pieniędzmi . .. Jasne jak facet zarabia 20 tys to sa wskaże alimenty 2 tys zł , a przyznanie wyższych aliementow bedzie zalezało tylko od woli ojca .. Jesli ojciec , ktory zarabia 20 tys bedzie chciał to moze płacic nawet 10 tys, ale to jest jego decyzja , a nie sądu ...

Jesli facet zarabia 2 tys zł to sąd zawsze proponuje najniższa mozliwa stawke na utrzymanie dziecka . .

no tak, czyli w granicach 2,5 tys

A co jeśli facet mieszka sobie za granicą i tam pracuje? jak takiemu udowodnić ile zarabia?Ile powinien płacić?----zawsze mozna podac do sadu o alimenty jego rodzicow=dziadkow..wtedy tatus szybko zacznie placic normalnie...lub bedac w UE poszukac sobie uciekajacego tatusia..:D SPOSOBOW JEST DUZO ..jakktos chce to wiele moze

Aha i chcialbym byc dobrze zrozumiany, zeby nie wyjsc na zlego czlowieka:) Jesli ja bym zarabial 25 tys, to bez zadnego slowa sprzeciwu placilbym dziecku 5 tys i oplacal wycieczki:)

Zatem facet ktory ma 20 tys wypłaty musi sie zgodzic na minimum na przyklad 2 tys alimentow , ale na 6 tys nie musi sie zgadzac . To juz zalezy od niego .. Sad moze mu wskazac jedynie by płacił wiecej niz 2 tys , ale nie moze go to tego zmusić .

Ale on płaci, tyle że jest podejrzenie, że on oszukuje w tym ile naprawdę zarabia, utaja część dochodów.Czy uważacie, że 300 zł. to dużo?

300 zl to malo. Trudno za to chyba dziecko utrzymac, nawet jak dokladasz drugie 300.

Jak wyciągnąć od niego więcej kasy?Pytanie za 100 punktów, bo ja nie mam pojęcia.

Tu sie nie bede wymadrzal, bo nie wiem. Ale widzialem kiedys jakis watek w tym temacie chyba gdzies tutaj. Ze jakas pani miala meza za granica, a on w ogole placil tam jakies grosze, dochody ukrywal, pracowal na czarno. Moze jakichs swiadkow powolac?

bylego meza

A jaki to prestiżowy kierunek studiowała ta nowa lala Twojego byłego męża? Bo to aż dziwne że nie zdała jednego przedmiotu i ją od razu wurzucili z studiów, zawsze jest sesja poprawkowa a jeśli i nawet wtedy się nie zda to można na następny rok przejść na zasadach warunku i studiuje się dalej... ale generalnie podziwiam Cię ze byłaś w stanie tak ją urządzić bo to że jej się należało nie ma wątpliwośći...teraz tylko musisz tatusia przycisnąć i trzymam kciuki żeby Ci się udało ;)

hgdh Ustalilismy juz, ze autorka to prowo. Pozniejsza dyskusja toczyla sie juz samoistnie:)

Autorko bardzo dobrze zrobiłaś że ta młoda dziwka została bez przyszlości. Jakbym ja zostala sama z dzieckiem to też bym zrobiła wszystko żeby taka siksa pożałowała że za żonatym facetem się ogląda...no ale mój mąż jest mi wierny-może to dlatego że mniej zdecydowanie zarabia bo jakieś 3000 tysiące-a jak sie 25 tysiecy zarabia to sie w głowie widać przewraca co niektórym. Za odbijanie cudzych mężów powinna być kara pieniężna-normalnie przez sąd. Albo wiezienie.

jaki kierunek? to akurat nieważne załatwiłam tak że najpierw niezdała pierwszego, potem drugiego, potem komisa. Wsciekła żona potrafi załatwić wszystko zwłaszcza jeśli na uczelni prawie każdego zna

wiezienie? cos ci sie chyba pomieszalo

tez najchetnej wsadzilabym ją do więzienia,ale zostala juz odpowiednio ukarana