Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Snsjhdsh

Czy ktoś z was modli się na różańcu codziennie?

Polecane posty

Gość Matka Boska jako Lucyfer
Sobór w Efezie przemianował Maryję z Christotokos (matka Chrystusa) na Theotokos (Matka Boska), choć Maria była matką Jezusa tylko jako człowieka. Co ciekawe, Efez, gdzie uchwalono ten dogmat, był stolicą kultu Królowej Niebios Diany. Poganie stawiali jej kapliczki przy drogach, a jej wizerunki umieszczali w domach. Sześć wieków później, podczas pierwszych krucjat, chrześcijanie przejęli różaniec. Służył on poganom do odmawiania modlitw ku czci bogini Kali, czczonej na Wschodzie jako Dziewica i Królowa Niebios. Różaniec rozpowszechnił rodzaj mechanicznej modlitwy: modlący się powtarza w kółko te same słowa, czasem i bezmyślnie, jak to czynili poganie, którym chodziło o ilość pacierzy, a nie o jakość modlitwy. Jezus przestrzegł przed taką modlitwą, mówiąc: „A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani (Mateusza 6:7).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cospodobnego
A myślisz, że jak taka osoba dozna uzdrowienia w Medjugorie to do kogo będzie się modliła? Do Jezusa? Nieeee, do Maryi - bo w końcu to miejsce jej objawien I o to chodzi...zepchnięcie Jezusa na dalszy plan, Maryja jest najważniejsza, do niej się będę modlić bo mnie uzdrowiła... Kumasz już? Pisałam, że szatan jest bardzo przebiegły, o wiele bardziej niż myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snsjhdsh
Bo ten który Maryi nienawidzi tkwi i przemawia przez tych którym przez usta nie przejdzie Zdrowaś Maryjo. Ci którzy są na dobrej drodze nie mają problemu z modlitwą, to jest znak rozpoznawczy, złemu też to przez gardło nie przejdzie. Egzorcyzma Anneliese Michell są tego dowodem, szatan tego pozdrowienia anielskiego nigdy nie wymówi, zbyt dumny jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cospodobnego
Koleżanko, skąd Ty te teksty bierzesz? Bo na pewno nie z Biblii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość houseofsleep
ja sie bede modlic codziennie ciekawe czy pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snsjhdsh
W tej modlitwie nie chodzi o ubustwienie Maryi, odmawia się tą modlitwę a myślami wędruje się do Pana Jezusa, do Niego, przez Maryję. Wszystko dla Niego, przez Nią. Nie trzeba Jej nienawidzić, ona tylko pomaga Go odnaleźć, a modlitwa różańcowa jest na to najlepszym sposobem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snsjhdsh
Przepraszam, walnęłam byka" ubóstwienie" miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani (Mateusza 6:7). duszą różańca jest rozważanie życia Jezusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Snsjhdsh
Jejciu, ja się tak w Bogu rozkochałam, że aż tej miłości do Niego w swrcu pomieścić nie mogę. To Ona tak zmienia moje serce plugawe krok po kroku, ona stoi koło mnie i pracuje w moim sercu podczas gdy ja odmawiam Zdrowaś Maryjo. Jak mi Boga brakuje!, chciałabym do Niego iść choćby teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cospodobnego
Po co Ci pośrednik? Uważasz że nie jesteś godna zwrócić się do Jezusa bezpośrednio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cospodobnego
A tak w ogole masz miejsce dla Jezusa w swoim sercu? Bo piszesz ciągle o Maryi...a to nie ona umarła za Nas, tylko Jezus..On cierpiał niesamowite męki abyś Ty mogła być zbawiona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
1 Tm 2,5: „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus jedno pytanie w czym pośredniczy ? W tym wersecie św. Pawłowi nie chodziło o odróżnienie Jezusa Chrystusa od Jedynego prawdziwego Boga, tylko o zwrócenie uwagi na zupełnie inny aspekt. Mianowicie pisze on o jedynej drodze dojścia do Boga przez ofiarę z siebie (patrz wyraz „człowiek w 1 Tm 2,5), jaką złożył Jezus Chrystus na krzyżu, aby pojednać ludzkość z Bogiem. Jest to wskazane również przez najbliższy kontekst, którym jest następny werset: „Który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie (w. 6), jak i kilka innych miejsc: Hbr 9,15: „[] dlatego jest On pośrednikiem nowego przymierza, ażeby gdy poniesiona została śmierć dla odkupienia przestępstw popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są powołani, otrzymali obiecane dziedzictwo wieczne (BW) Hbr 12,24: „I do pośrednika nowego przymierza, Jezusa, i do krwi, którą się kropi, a która przemawia lepiej niż krew Abla (BW)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6639717 Nie wiele umiem na matematyke. Trochę mediany, trochę wzory ale to i tak mało. Będę się modlił oto by zdobyć 30% na maturze, by dobrze strzelić w zadaniach zamkniętych. Podobnie będę robił dzień przed matura pisemną z języka angielskiego i tak samo zrobię przed ustną maturą z angola. Jak myślicie? wymodlę coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
Starajcie się o pomyślność kraju, do którego was zesłałem. Módlcie się do Pana za niego, bo od jego pomyślności zależy wasza pomyślność. (Jr 29,7) Módlcie się o zdrowie Nabuchodonozora, króla babilońskiego, i o zdrowie Baltazara, syna jego, aby były ich dni jak dni nieba na ziemi. (Ba 1:11) A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują. (Mt 5,44) błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. (Łk 6,28) Bracia, módlcie się także i za nas! (1 Tes 5,25)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:08 [zgłoś do usunięcia] cospodobnego A myślisz, że jak taka osoba dozna uzdrowienia w Medjugorie to do kogo będzie się modliła? Do Jezusa? Nieeee, do Maryi - bo w końcu to miejsce jej objawien I o to chodzi...zepchnięcie Jezusa na dalszy plan, Maryja jest najważniejsza, do niej się będę modlić bo mnie uzdrowiła... Kumasz już? Pisałam, że szatan jest bardzo przebiegły, o wiele bardziej niż myślisz To jest podstawowy zarzut, przez który objawień nie uznaję, choć jestem katoliczką. Między górnolotnymi zwrotami i przesłaniami których "Maryja" z Medjugorie nie szczędzi, można z łatwością można odnaleźć łyżkę "dziegciu", które są niezgodne nie tylko z Pismem Św ale też z nauczaniem KK Ot, taki mały przykład: W jednej z wizji 1 października 1981 r. Gospa przekazała podobno takie przesłanie: "Wszystkie religie są równe i można osiągnąć zbawienie w każdej religii. To ludzie stworzyli podziały religijne, gdy Bóg panuje nad nimi wszystkimi. Należy szanować wyznanie każdego i respektować jego sumienie. Duch Boży działa we wszystkich wspólnotach, nawet jeśli nie wszędzie z taką samą mocą" ... I co Wy na to moi drodzy katolicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parismanson
ja się modle na różańcu analnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Sześć wieków później, podczas pierwszych krucjat, chrześcijanie przejęli różaniec. Służył on poganom do odmawiania modlitw ku czci bogini Kali, czczonej na Wschodzie" To akurat prawdą nie jest. Różaniec (w tej formie jaką dziś znamy, pomijając oczywiście wszelkie ewolucje, którym przeszedł różaniec w późniejszych wiekach) zawdzięczamy Św Dominikowi, któremu, jak głosi legenda, miała wręczyć mu Maria podczas z jednych objawień. A jeszcze wcześniej różaniec, a raczej - sznury modlitewne, były znane chrześcijaństwu już w pierwszych wiekach, czego przykładem może być chociaż Paweł z Teb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
Powiedzcie mi po jaką za przeproszeniem CHOLERĘ w takim razie Jezus na krzyżu umarł? Skoro i tak trzeba będzie odpokutować winy? jeżeli tak myślisz to możesz grzeszyć bo i tak pójdziesz do nieba Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom. Albowiem łaknąłem, a nie daliście Mi jeść, pragnąłem, a nie daliście Mi pić, byłem przychodniem, a nie przyjęliście Mnie, nagim, a nie przyodzialiście Mnie, chorym i w więzieniu i nie odwiedziliście Mnie. Wtedy i oni mu odpowiedzą, mówiąc: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym albo pragnącym, albo przychodniem, albo nagim, albo chorym, albo w więzieniu i nie usłużyliśmy ci? Wtedy im odpowie tymi słowy: Zaprawdę powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, i Mnie nie uczyniliście. I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego. (Mt 25,31-46) „Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos Jego. I wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia, a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd. (Łk 5,28-29) Nie każdy kto mówi;Panie,Panie!,wejdzie do królewstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
W jednej z wizji 1 października 1981 r. Gospa przekazała podobno takie przesłanie: "Wszystkie religie są równe i można osiągnąć zbawienie w każdej religii. To ludzie stworzyli podziały religijne, gdy Bóg panuje nad nimi wszystkimi. Należy szanować wyznanie każdego i respektować jego sumienie. Duch Boży działa we wszystkich wspólnotach, nawet jeśli nie wszędzie z taką samą mocą" ... I co Wy na to moi drodzy katolicy? nie potwierdzone ze to pochodzi od gospy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kpisz sobie czy o drogę pytasz :O :O http://teologia.wyklady.org/wyklad/1013_objawienia-maryjne_strona-2.html Gdyby nie późna pora, to bym Ci więcej takich "kfiotków" wkleiła. Przyjmujesz tylko to, co Ci pasuje, widać prawda Ci nie odpowiada. skorzystaj sobie z wyszukiwarki, i przekonaj się jakie jest oficjalne stanowisko Kościoła wobec objawień w Medjugorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eneduerabek
rogutko, piekna ta modlitwa!! to jest calosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
to co wkleiłaś teraz to sa wypociny doryty Rafalskiej dowodzenie błędów teologicznych na podstawie pojedynczych słów czy zwrotów znalezionych w tekstach orędzi, które nie zostały potwierdzone przez Centrum Informacyjne Mir, a więc takich, których dosłowności brzmienia nie potwierdzają widzący). Błędy te rzekomo występują w np. w orędziach o czyśćcu, piekle, o zbawieniu;- wybiórcza i tendencyjna interpretacja wybranych fragmentów analizowanych orędzi, która nie uwzględnia ich kontekstu i stoi w sprzeczności z orędziami postrzeganymi jako jedna całość (np. Rafalska dowodzi "mariocentryzmu" objawień, mimo że istnieje bardzo wiele orędzi, które mają odniesienie do Trójcy Świętej i wskazują na to, że Bóg posłał Maryję do Medziugorja );- pomijanie stwierdzeń "niewygodnych" dla założonej apriorycznie tezy, że orędzia Gospy zawierają błędy teologiczne, co świadczy o fałszywości objawień; dotyczy to zarówno sposobu cytowania zarówno orędzi Gospy jak i manipulacji literaturą, na którą powołuje się Rafalska (np. Autorka na str 181 cytuje słowa Wayne Weible'a z książki Medjugorje. Misja: "nie zważając na to, kto jaką wiarę wyznaje należy nawrócić się sercem" i wyciąga wniosek potwierdzający - jak zdaniem tezę, że objawienia te świadczą o indyferentyzmie religijnym. Lecz dokładna analiza publikacji, wskazanych w przypisach, prowadzi ks. Arkuszyńskiego do wniosku, że wyrywa ona wypowiedź W. Weible'a z kontekstu, gdyż na sąsiednich stronach cytowanych przez Rafalską książek autor podkreśla, że nie jest dziełem przypadku, Maryja przychodzi do młodzieży katolickiej i prosi o powrót do sakramentów w tym Kościele (W. Weible, Medziugorje, s. 182); w innej książce wprost pisze, że Maryja nie powiedziała, że islam jest prawdziwą wiarą i daje świadectwo, iż sam przeszedł na katolicyzm. Podsumowując, należy stwierdzić, że ks. Arkuszyński wykazał, iż Rafalska wyciąga wnioski co do fałszywości objawień z Medjugoria przy zastosowaniu metod, którym brak rzetelności naukowej a ponadto popełnia wiele błędów logicznych i błędy rzeczowych (odnoszą się one m. in. do wspólnot przebywających w Medziugorju, czy też do nabożeństw dla parafian i pielgrzymów, ale także np. do objawień w Lourdes). Należy mieć nadzieję, że praca ks. Macieja Arkuszyńskiego wskaże drogę wyjścia tym, którzy zeszli na bezdroża, gdyż dali się zwieść Autorce książki Medjugorje: "prawda czy fałsz?". Oczywiście, że "fałsz". Fałsz, ale raczej w sposobie uprawiania teologii przez Dorotę Rafalską, a w nie a orędziach z Medziugorja. http://www.medjugorje.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=115:prawda-czy-fasz-&catid=45:odpowiadajc-na-zarzuty&Itemid=70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
proponuje ci byz zaczęła to co gospa prosi napisałaś ze jesteś katoliczka zacznij modlić sie 3 godziny dziennie codzienna msza i komunia sw w intencji rodziny w środy i piątki post o wodzie i chlebie np w intencji rodziny lub grzeszników czytaj biblie spowiadaj się raz w tygodniu tak powinien praktykować kadzy katolik czy mylisz ze jak by każdy zaczął sie modlić to nadal ludzie by sie kłócili nie mieli by czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś codziennie
ale zostałam potraktowana przez wierzących tak podle i niesprawiedliwie, że PRZESZŁO MI. Dziś wiem tylko jedno: ŚWIĘTA JUŻ BYŁAM i nigdy więcej naiwności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hjndjsndbdsj
To znaczy że obraziłaś się na Boga za winy ludzi? Nie wydaje mi się to sprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś codziennie
Podobno Bóg jest niesprawiedliwy, przynajmniej tak czytałam w pewnym artykule. Nie jestem doskonalsza od Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co mawiał Święty Ojciec Pio? Mówił że na tej ziemi jesteśmy jak dzieci które widzą matkę haftującą patrząc na nią z dołu, widzimy te wszystkie nici i to wszystko dla nas nie ma sensu. Dopiero po śmierci zobaczymy haft z prawej strony, całą jego harmonię, piękno barw cudowny projekt który nam przygotował nam Bóg. Moim zdaniem lepiej jest takich rzeczy o Nim nie mówić, bo kiedyś może być nam głupio po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desretr
Kyu- mogłbyś/aś mi powiedzieźć jakie przykazanie Zostało usunięte z dekalogu? bo bardzo mnie to ciekawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×