Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malutkagwiazdeczka

bol w podbrzuszu. 9 tydzien ciazy

Polecane posty

Gość malutkagwiazdeczka
hmmmm piersi tez nie sa obolale i tak jakby mniejsze kurcze to zaczynam sie bac... Zadzwonie do mojego lekarz i powiem czego sie dowiedzialam i o moim bolu .... Ciekawe co mi powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem w 9 tyg i boli mnie brzuch, jest to uciazliwe niestety, ale jezeli sie nie plami to podobno to normalne, w pierwszej ciazy tez przez to przechodzilam a urodzilam zdrowego syna, jezeli sie niepokoisz to radze skonsultowac sie z twoim ginekologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsethyjhujgf
jak zadzwonisz to daj nam znac co powie, ja jestem ciekawa zdania specjalisty, on ma wiedze ja doswiadczenie z 3 poronieniami, wiec dlatego jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razoda
idź do takiego gina, który dysponuje dopochwowym usg, bo gadanie sobie a muzom nic nie da. Jesli z róznych powodów nie mozesz pozwolic sobie na taka wizytę, goń do szpitala. Tam sprzęt jest na pewno, uspokoisz się i potwierdzisz czy wszystko ok. jesli doszło do poronienia trzeba Cie jak najszybciej wyłyzeczkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem jak było u mnie
witajcie, obecnie jestem w 16 tyg ciazy do ok. 10 tyg miałam bóle jak na okres, prawie dzień w dzień od początku brałam duphaston (gdyż rok temu poroniłam przez za niski progesteron) na bóle miałam zaleconje od lekarza brać nospe, nawet 3 razy dziennie, gdy bol byl mega silny to 2 tabl. na raz mam nadzieje ze ty autorko bierzesz nie branie nospy gdy bole sa silne, skurczowe moze byc grozniejsze niz jej branie, a nospa jest dozwolona w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem jak było u mnie
wezcie ja przestancie straszyc poronieniem dopoki nie plami itd, a jest tylko sam bol to nie ma paniki - jedz do lekarza by sprawdzic, moze da ci duphaston czy cos, ale kurde nie straszcie jej bo ja mialam to samo, bedac na duphastonie i lykalam nospe i wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bóle w ciąży sa niebezpieczne, jak tylko poczujesz, że ból sie zaczyna - weź nospę, nawet podwójna dawkę, by nie dopuścić do rozbujania sie bólu, jesli mimo wzięcia nospy, bedzie Cie dalej rwało, nie wyglada to za dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem jak było u mnie
guzik prawda, mnie bolalo mimo nospy, troche mniej, ale pobolewalo caly czas i wszystko jest ok w jakiej skali to jest bol, jak bys go okreslila? u mnie nie byl 10/10, ale gdzies tak z 6-7/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsethyjhujgf
nikt nie straszy o tyle o ile bole jak na okres (slabe) sa do przyjecia o tyle skurcze sa bardzo podejrzane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsethyjhujgf
do "ja wam powiem jak było u mnie" a mialas skurcze, obstawiam na 100% ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem jak było u mnie
no ja np. na okres miewalam takie skurczowe rozumiem oczywiscie, macie racje- lepiej dmuchac na zimne tak czy siak, skonsultowalabym z ginem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkagwiaqzdeczka
tez nak 6/7 na 10... moj lekarz na razie nie odbiera zadzwonie do niego za chwile on nie ma usg wiec nie wiem czy mam do niego jechac..:(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem jak było u mnie
mysle ze autorka moze mylic nazewnictwo, i okreslila omylkowo swoje bole jako skurcze a ja mialam takie uciskajace, ze sciskalo i po chwili puszczalo, nie wiem jak to nazwac inaczej, dla mnie to wlasnie takie skurczopodobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wam powiem jak było u mnie
posluchaj, autorko - bierzesz ta nospe czy nie? jak nie to wez teraz 2 tabl, i z akilka godzin pod wieczor znow 2 - i zobaczysz czy bole sie zmniejsza/ustana jak nie to wtedy jedz do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkagwiaqzdeczka
wzielam przed chwilka ta nospe zobaczymy czy pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do razody
bardzo Ci współczuje mam taką samą sytuacje jak ty, tyle że ja mam już 41 lat i bardzo chciałabym miec dziecko z obecnym mężem ale marne na to szanse ale mimo to nie myślę że nie będziemy pełną rodziną, każde z nas ma swoje dzieci no i mamy siebie :) a ile Ty masz lat jeśli można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razoda
40 skonczę w tym roku, u mnie sprawa jest beznadziejna, do tego wyszła mi cytologia bardzo źle, jakies wirusy, lekarz powiedział, ze to tez mogło mieć swoja przyczynę poronienia, czeka mnie tez operacja usuniecia miesniaków (dowiedział sie przy okazji skrupulatnego usg, ze mam 2 całkiem spore w maciciy), moje poronienie, które same w sobie było dramatycznym przezyciem było również okazja po raz kolejny obserwowac na co stac słuzbe zdrowia. To było dno, pokaz chamstwa i lenistwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiepytam
Mnie bolalo podbrzusze jak na okres do 9 tc, teraz jestem w 24 tc. Objawy - mdlosci i bol piersi, minely tez po 9 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiepytam
Zbadal mnie, powiedzial, ze cala ciaze moga pojawiac sie najrozniejsze bole, bo sie wiazadla naciagaja, bo sie macica rozrasta i poki nic wiecej mi nie dolega jest ok. Kazal brac nospe jak mocniej zaboli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsethyjhujgf
ale ja sie pytalam "malutkagwiaqzdeczka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, mam do Was pytanie... Mianowicie w nocy się budziłam przy zmianie pozycji... Ból podbrzusza nie jest kujący tylko hmmm ( ciężko go opisać) jakby mi coś ktoś wyrywał albo chciał wyrwać... Teraz w dzień też go odczuwam np gdy wstaje z łóżka albo podnosze nogę do góry... Dodam, że to 17 tc... Niestety do mojego lekarza ciężko sie dostać (NFZ) a wizyte mam dopieo za 1,5 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsethyjhujgf
Madziarra: to co opisujesz to jest typowy bol jak przy rozciagania wiezadel, tez tak czesto mam, a jak leze na plasko i czasem kichne to tez tak boli, u mnie przy kichaniu pomaga podciagac kolana a u Ciebie to wstawac bardzo powoli powinno pomoc. Oczywiscie skonsultuj to ze swoim lekarzem aby miec pewnosc, ze wszytsko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja... :) Jak wstaje bardzo powoli to nie boli :) bo już to wypróbowałam ale dziekuje trochę mnie uspokoiłaś :). Jeśli ból się nasili to pojade najwyzej do szpitala ... Dziękuję jeszcze az za odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razoda
malagwiazdeczka....czekamy na wiesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, przy całej sympatii muszę Wam powiedzieć, że niektóe wypowiedzi wydają mi się być mocno przesadzone...i straszące :D prawda taka, że to lekarz musi doradzić i zdecydować! np. z tą nospą - piszecie, żeby wzięła nawet 2 nospy... z tym się nie zgodzę - dużo też zależy od masy ciała itp....ja miałam brać 1/2 nospy! po 2 bym chyba odleciała.... jakkolwiek, trzymam ksiuki za koleżankę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsethyjhujgf
dlatego nie pisalam o nospie, z lekow przeciwskurczowych lepszy jest duphaston czy luteina ale to juz na recepte przy kazdym bolu w ciazy, ktory mnie niepokoi, ja lece do lekarza, moze jestem wariatka, ale to moja 5 ciaza, mam jedno dziecko, 3 poronione, i nie zamierzam sie leczyc na forum, pisalam o stanie jaki ja mialam w czasie 3 poronien, wlasnie skurcze byly niepokojacym sygnalem, o reszcie pisalam ze ma isc do lekarza, ja bym u swojego juz dawno byla.... ale kazdy ma glowe i rozum ja za autorke trzymam kciuki ,kazda ciaza jest inna i moze u niej skurcze to nic zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×