Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oihbcbnm,sd

250 zł na wesele

Polecane posty

Gość oihbcbnm,sd

idziemy w sobotę na wesele, czy 250 z ł to za malo w kopertę? popsuł nam się teraz samochód, lodówka, męża komputer, pękło okno na strychu podczas burzy, wszystko na raz najchętniej bym w takiej sytuacji wcale nie poszła, ale pójdziemy, więcej jak 250 - 300 zl nie mogę dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xendzia
na dwie osoby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vegett
myśmy byli w tamtym roku. Daliśmy 300, bo na więcej nie było nas stać. I tyle z rozważań. PRzecież nikt nie edzie wam tych kopert publicznie otwierał i komentowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihbcbnm,sd
tak na dwie, zastanawiam się czy po prostu nie iść, zadzwonić że nie możemy przyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Pewnie, że idźcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wśród znajomych i rodziny przyjęło się, że para powinna dać 300 zł, a np rodzina z dwójką dzieci- 500. Myślę, że te 250 wystarczy. Nie każdego stać na więcej i młodzi powinni to zrozumieć. Idź i baw się dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xendzia
zalezy od rodziny , na pewno to niedużo wg mnie bez sensu robic wesele żeby obłowic sie kasą od gości wiadomo że w tych czasach wesele sie nie zwraca bo usługi kilkukrotnie podrożały więc jeśli ktoś liczy na kase od gości to nie powinien robić wesela tylko wziąć prezent w postaci worka kasy od rodziców albo babci ludzie maja swoje kredyty, dzieci, wydatki, uczelnie , rachunki więc zależy od rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiaaaaq
skoro się zadeklarowaliście że pójdziecie to już idźcie. skoro nie macie więcej to dajcie 300zł.oni już zamówili miejsca dla was to i tak zapłacili już za wasze talerzyki. a 300zł to nie wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblable
Ja byłądwa tygodnie temu u mojej przyjaciółki, daliśmy jej 200 zł, bo też na więcej nas nie było stac. Wszystko tez sie zebrało. Rata za kredyt, roczek itp. Ale byliśmy i to sie liczy najbardziej a nie pieniądze. Niby daje sie minimum tyle ile oni za was zapłacą w restauracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihbcbnm,sd
4 lata temu jak my zapraszaliśmy na wesele to ciotka, chwaliła się że sprzedała działkę kilka dni wcześniej za 600 tyś zł, jakiejs tam firmie, a do mnie przyszli w 6 za 200 zł :-) miałam dać 400 zł, ale po prostu nie mam, a muszę jeszcze sukienkę kupić, bo po niedawnym porodzie w nic się nie mieszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Moim zdaniem nawet 200zł to nie wstyd:) Zresztą sama daję zawsze max 300zł, choć w zasadzie stać mnie na więcej, ale nie lubię czuć się jak czyjś sponsor. Kwota 200-300zł jest zupełnie normalna moim zdaniem. Więcej to ew. rodzeństwo może dać, jak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z mezem na wesele 200 zl bo na wiecej mnie nie stac i nikt nic nie powiedzial a z mlodymi mamy dobry kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mańka.dzik
co to teraz sie dzieje wszyscy tylko kase licza, ja do dziś mam wszystkie prezenty i bardzo się cieszyłam ze wszystkich i pamiętam od kogo co dostałam a kasa to tak jakoś bez osobowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Prezenty o tyle nie mają obecnie sensu, że jednak większośc par mieszka ze sobą przed ślubem i mają już skompletowane niezbędne wyposażenie mieszkania. A prezenty to wiadomo: pościel, żelazko, mikser, czy zastawa stołowa. Jak kiedyś dopiero po ślubie szło się na swoje to miało to oczywiście sens, ale teraz faktycznie chyba lepiej dac kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihbcbnm,sd
prezent odpada, znajomy dostał niedawno 7 mikserów, mimo że prosił o kasę bo remontują mieszkanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildiankaaaaaaa
u nas w mieście,wśród znajomych i rodziny jest przyjęte,że daje się 200 zł więcej niż poniesione koszta.Czyli jeżeli impreza kosztuje np 220zł/os a idziesz z osoba towarzyszącą to powinnas dać 650 zł.Jak u nas daje się mniej to ogólnie wstyd i potem Cie obgadują,że sie przyszło na dziada,jak się nie ma to sie nie idzie i nie naciaga ludzi na koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
No chyba ludzie sami się naciągają na koszt wyprawiając imprezę, nie? Ja się o wesela nie proszę, przychodzę jako gośc i nie zamierzam sponsorować przyjęcia. Jak się chodzi na urodziny to też nie daje się w kopercie równowartości ciasta, kawy i wina, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihbcbnm,sd
tylko wesele sie robi dla własnej przyjemności jak dla mnie a nie po to zeby zarobić!!!!!!!!!!! dziwne to twoje miasto :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gildianka przesadzone ceny:D:D:D:D::D:D:D jak zapraszas zludzi na impreze tez kazesz przyniesc wiecej kasy np o 20 zl więcej niz cie wynosi organizacja imprezy?:D slub, wesele nie ejst od tego zeby na tym zarobić, chyba ze masz na nazwisko kardiashan, .. ja znam zwyczaj że się daje 200 zł od osoby , 50 zl za dziecko... z reszta,...nie slyszałem , a bylem na 4 weselach znajomych bliskoich i rodziny ze moglem sie dopytać to NIKOMU nigdy koperty i prezedtny nie pokryly kosztu organizacji wesela...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildiankaaaaaaa
mi przyzwoitość nie pozwala iść na dziada nie mam kasy to nie ide.A na urodziny tez nie chodze z gołą reką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihbcbnm,sd
dokładnie zresztą już sobie wyobrażam że wszyscy dzwonią do pary młodej i pytają się a ile za nas zapłaciliście.... to nawet śmieszne, ja się nikomu nie spowiadałam co ile kosztowało, chyba że ktoś zapytał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gildiankaaaaaaa serio? Gdyby coś takiego było mi narzucone, że mam dać te 200 zł więcej to po prostu bym nie poszła. To jest brak szacunku dla gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildiankaaaaaaa
może po prostu pochodzimy z różnym sfer klasowych,bo dla mnie jest nie do pomyslenia dac 200zł na 2 osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihbcbnm,sd
no ale to czy jest się dziadem nie zalezy tylko od tego ile dasz w kopertę :-) a jak się nazywa to miasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghhjkkk
ja 2 lata temu dalam 200 lub 250 zl , wiecej nie moglam bo bylam uboga studentka na stazu a moj luby za minimum pracowal. a na to wesele to i tak cala moja wyplata stazowa poszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihbcbnm,sd
na pewno pochodzimy z różnych sfer klasowych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildiankaaaaaaa
Nikt do nikogo nie dzwoni,idzie fama po rodzinie i zawsze jest wiadomo ile dać.W moim kręgu to normalne.Brakiem szacunku u nas jest danie mniej,potem jesteś na językach. Mieszkam w dużej wsi (miejskiej) w okolicach Wejherowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
A potem się czyta na forach ślubnych rozpaczliwe wątki typu "na 100 zaproszonych osób przyszło 50". I będzie coraz gorzej z frekwencją na weselach przez to głupie parcie na 500zł w kopercie. Bo bądźmy realistami, kogo na to stać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×