Spóźniający się okres, negatywny test, PCOS

Witam, jestem tu nowa. W maju ub. roku zdiagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników czyli PCOS, a więc innymi słowy poważne problemy z zajściem w ciąże. W odróżnieniu od innych "chorych" nie miałam problemów z opóźniającą się miesiączką, wręcz przeciwnie cykle były bardzo krótkie, srednio 18 dniowe bezowulacyjne. Lekarz przepisywał mi leki typu duphaston ( od 16 dc) i bromergon na zbicie prolaktyny. Kiedy cykle wydłużyły się do 25-26 dni i stały się regularne dostalam clostylbegyt na owulację. Niestety ilość pęcherzyków była znikoma, a największy z nich i tak nie miał odpowiedniej wielkości, czyli jak na moje rozumowanie brak owulacji. jednak na usg pani doktor stwierdziła, że mam "Ładne" endometrium i żeby próbować zmajstrować bobasa. Jednocześnie duphaston miałam brać nie od 16 tylko od 18 dc. po 7 dniach od stosunku zrobiłam test- wynik negatywny, czekałam na @ nie przyszła- kolejny test negatywny, odczekałam 3 dni @brak kolejny test negatywny...i tak mam już 32 dc - @ spóżnia się 7dni co NIGDY się nie zdarzyło. Wizytę mam dopiero jutro. wiem, że to głupie, ale cały czas łudzę się, że może jednak to wymarzona ciążą. Boję się też,że stało się coś złego- jakieś torbiele czy coś... wiem,że to głupie ale muszę się w końcu gdzieś "wygadać" bo zwariuje... może któraś z was miała podobną sytuację do mojej....?

prosze o jakies opinie

witam ja tez czekam na miesiaczke spoznai mi sie prawie miesiac 2 tyg temu test negatywny..ja tez juz swoje przezylam..poronienia mam 2 za soaba i dlugie starania.badania ok wszystko wpozadku..bede jutro badz w srode robic kolejny test moze cos mi tam wyskoczy chociaz sie nie nastawiam bo jak 2 tyg temu wyszedl negatywnie to teraz zapewne tez;/

ja tez mam stwierdzone PCOS .tez mialam problem z @ . w zasadzie byla co miesiac ale bardzo opozniona.moje cykle byly nawet 41 dniowe. po tabletkach clo wszystko jakos wrocilo do normy. po 2 miesiacach z clo zaszlam w ciaze. wiec spokojnie czekaj na wizyte u lekarza i nie trac nadziei.PCOS to nie tragedia i mozna zajsc w ciaze ,trzeba tylko czasem troche poczekac :) powodzenia

mam nadzieje ze bedzie wszystko ok

poza tym często siusiam ostatnio.... z drugiej str mialam ostatnio zapalenie pecherza i w zwiazku z tym piłam duuuuzo wody z ogromna iloscia soku z cytryny. a ostatnio wyczytalam ze wit c opoznia okres.... nie mam pojecia o co chodzi

boje sie ze to jakies cysty. chyba nie zniose jesli oprocz pcos problemow z zajsciem pojawia sie inne zaburzenia.....

czy może jednak ktoś jest kto by wyjaśnił co się ze mną dzieje?

dzis rano 4 test- tez negatywny- ZARAZ ZWARIUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!1