Drugie dziecko - bardzo bym chciala, ale mnie nie stać!

idź do roboty i zarób trochę...

no niestety to jest Polska

uważacie że jak zostaniemy tylko przy synku to go skrzywdzimy?

To ja mam zupełnie odwrotnie stać mnie ale bardzo bardzo bardzo BARDZO bym nie chciała.

Nie, uważam że nie skrzywdzicie synka w ten sposób, pewnie sama nie wierzysz w to że dziecko będzie skrzywdzone tylko ulegasz presji społeczeństwa

własnie wszyscy dookoła mnie namawiają na drugie, każdy się pyta kiedy sobie zrobimy drugiego dzidziusia, a jak odpowiadam że nie wiem czy będzie drugie to wszyscy mówią że jestem głupia. Ja bardzo bym chciała mieć dójkę ale właśnie nie chcę klepać biedy już totalnie

jak powiedziałam koleżance że nas nie stać na drugie to mi odpowiedziała że ludzie z takim myśleniem jak ja nie powinni mieć wcale dzieci, skoro liczę czy mnie stać czy nie

Nie słuchaj głupiego gadania, koleżanka potem nie zapłaci Tobie za przedszkole, ani za wycieczki szkolne ani w ogóle za nic.

ja tez tak mam stac mnie a nie chce narazie a pozdejrzewam ciaze!! ale mam dopiero 21 lat wiec mam jeszcze czas na drugie ja mam problem nie jestem wogole oszczedna wydaje pieniadze na glupoty marnujemy z mezem tyle jedzienie ze druga rodzina by sie za to najadla nie umiem gospodarowac kasy:(

nie stać na dziecko jeszcze się nad tym zastanawiają. Nie potrzebujemy w Polsce rozmnażającej się patologii!!!!!!!!!!

wiem że w zyciu bywa różnie i bardzo przewrotnie. Sama chciałam najpierw zrobić tzw. karierę, a potem zdecydować się na dziecko. Skończyłam jedne studia, zaczełam drugie, pracowałam najpierw w przedszkolu potem cudem ciocia ząłatwiła mi pracę w szkole. Pracowałam już dwa lata, przyszła redukcja etatów (z powodu małej liczby dzieci) i dostałam wypowiedzenie... a dwa tygodnie potem dowiedziałam się że jestem w ciąży:( zostałam z zasiłkiem który z powodu braku funduszy wypłacali mi tylko przez pół roku, teraz jedynym moim dochodem jest stypendium, dobrze ze w ogóle mąż pracuje

nie wiem po co takie których nie stać na dziecko jeszcze się nad tym zastanawiają. Nie potrzebujemy w Polsce rozmnażającej się patologii!!!!!!!!!! nawet nie bede komentować tego wpisu, jest żałosny

Masz duży dom - może moglibyście jeden pokój wynająć? Masz też internet - możesz robić różne zlecenia, nie wychodząc z domu; przepisywanie tekstów, pisanie tzw. "precli", wpisy na forach itd. Pozycjonerzy poszukują do wielu takich prostych prac. Może umiesz dobrze gotować albo piec ciasta? Są ludzie, którzy nie mają czasu zająć się tym i chętnie kupią zamówią domowy obiad. Może potrafisz robić jakieś rękodzieło? Mogłabyś wystawiać to na allegro. Zawsze to jakaś dodatkowa kasa i coś do wpisania w CV, a wszystko bez wychodzenia z domu. :)

oj, zrób kolejne dziecko ze swym nieudacznym męzem, w końcu dzieci są kopiami rodziców :-(

widać że niektórym się bardzo nudzi, nie rozumiem ludzi którzy wypisują takie bradnie nie znając nikogo, musicie mieć straszne kompleksy, na mnie nie robią te głupoty żadnego wrażenia, znam wartość swoją i swoich bliskich a takie wpisy w stylu: rozmnażająca się patologia czy zrób dziecko z nieudacznikiem to bedzie więcej nieudaczników świadczą tylko i wyłącznie o poziomie Waszej kultury, a właściwie o jej braku. Dzięki za dobre rady i pozdrawiam wszystkich:)

Daria Zęby mądrości można usunąc w prywatnych gabinetach na NFZ. W przychodni u dentysty powinni Ci powiedzieć w którym możesz tak zrobić. Poza tym ja córkę też szczepiłam Prevenarem i wiem, że jeśli będę miała drugie dziecko, nie zaszczepię już tym. Szczepionki obowiązkowe podawaliśmy w wersji 3 kłucia a nie skojarzone i wszystko było ok.

nie ryzykowala. Niestety, ale macie nieciekawa sytuacje skoro az tak oszczedzacie i nie ma tutaj sie nad dzieckiem nawet co zastanawiac. Poczekaj az obecne pojdzie do przedszkola, ty do pracy i wtedy mozesz sie zastanawiac. Chociaz ja to bym i tak sie nie zastanawiala a odzyla troche na twoim miejscu.

Te wszystki placki i rękodzieła są w porządku, ale żeby sobie dorobić i kupić coś ekstra temu dziecku które już jest a na pewno nie mozna na tej podstawie decydować sie na drugie dziecko :o

jesteś egositką, chcesz dziecko a cię na nie stać, a to, że niemowle ładnie pachnie to najbardziej chory argument jaki kiedykolwiek słyszałam. Do tego ani ty ani mąz rozgarnięci nie jesteście. Poprzestańcie na jednym.

przestań biadolic bo sytuacje masz niezłą,niejedna rodzina tak by chciała żenada