Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wertysssska

Płacę za ogrodzenie sama, czy po połowie z sąsiadami?

Polecane posty

Gość wertysssska

Witam. Mam działkę w ROD. Jest ogrodzona bardzo starą siatką, pordzewiałą, powyginaną i w wielu miejscach brakuje kawałków ogrodzenia, bo skorodowały. Ze względu na psa chcę wymienić siatkę na nową. Czy w takim razie powinnam sama pokryć koszty z tym związane, czy domagać się od sąsiadów jakiegoś ich udziału w tym? Zgodzili się, żebym siatkę wymieniła, chociaż wg nich taki staroć też może zostać. Łaskawie się zgodzili na nową. ALE teraz sobie myślę, czy nie powinnam liczyć na udzial w kosztach? Proszę o poradę kogoś kto zna się na RODach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płacisz sama. I nie stękaj, bo jak się sąsiad zdenerwuje to będziesz musiał odsunąć od granicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory psychicznie schizofrenik
jeżeli sąsiedzi mają wyjebane na to jakie mają ogrodzenie to nie licz że coś ci dadzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertysssska
Co niby będę musiała odsunąć od granicy? :) Pisz sensownie jeśli już zabierasz głos. A poza tym na co się ma sąsiad wkurzyć? Że będzie miał porządne ogrodzenie, a nie pordzewiałe pręty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 80500
wcale nie musza Ci placic,Twoj Wybor twoja kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miumiuu
A jak tobie byłoby rybka jakie masz ogrodzenie, a sąsiad kupowała by psa i chciał mieć nowe "sprawne" ogrodzenie i prosił o dołożenie się do płotu to dołożyłabyś się? Ja osobiście nie, wolałabym przeznaczyć kasę na inne przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znow ta od dzialki
:o Ty szukasz guza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak no tak
sama piszesz ,że sąsiadowi nie przeszkadza stara siatka,to i pewnie nie będzie małl zamiaru się dolożyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mastes1
jestes dziewica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrarraa
oczywiście, że płacisz sama, bo to jest Twoja decyzja. Dlaczego niby sąsiedzi mieliby płacić za coś, co nie jest im potrzebne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertysssska
Jakie "znów ta od działki"? Pierwszy raz piszę o tym, a ty się czepiasz. Poza tym nie piszcie mi, że psa sobie kupiłam i mój problem, bo psa mam ponad 10 lat. Siatka skorodowała i zaczął mi przełazić do suki sąsiada. Jemu to nie przeszkadza, a mnie owszem. Stąd decyzja o zmianie ogrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy, myslę że jakieś podstawowe ogrodzenie sąsiad ma obowiązek w połowie sfinansować, ale jeśli wymyślisz sobie kuty płot z murowanymi słupkami to nie ma obowiązku pokrywać połowy kosztów Twoich wymysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m,asnds
hmm... a u nas sąsiad zrobił ogrodzenie, przyszedł do nas, przedstawił fakurę i powiedział, że rozliczamy się po połowie.. a wyszła wcale niemala kwota. Zróciliśmy więc połowę. Będziemy pewnie sąsiadami do końca życia, nie potrzebne nam wojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż z drugiej strony mówisz, że płot jest a TWÓJ pies przełazi :p pies sąsiada nie przełazi, więc z tego wynika że to Ty masz problem że nie umiesz upilnować swojego psa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetji
Wertyska, a ty nie widzisz, że cały czas jeden troll ci odpisuje? Nie gorączkuj się, bo o to mu właśnie chodzi. Stąd nalatuje na ciebie. Mi się wydaje, że najlepiej pójść do zarządu i zapytać jak to jest ze wspólnymi siatkami. Do nas kiedyś sąsiad przyszedł i powiedział, że za rok siatkę zmienia, żebyśmy sobie kasę przygotowali, on wszystkie faktury udostępni. O nic nie pytał, tylko oświadczył nam, że się dzielimy. Też wcześniej myśleliśmy o zmianie siatki, więc tylko pokiwaliśmy głowami. To w sumie logiczne, że jak coś jest stare i sie wysłużyło, to trzeba wymienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7272688
Na nic Twój sąsiad nie musi się składać. Jeśli nie chce to może dla niego nie być w ogóle ogrodzenia. A jeśli Ty chcesz to płać. Po za tym siatka ogrodzeniowa nie jest droga. Nie zbankrutujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak jest na działkach
ale w domkach jest niepisany obyczaj, że każdy sąsiad robi jedno boczne ogrodzenie, najczęściej stojąc z drogi i patrząc na dom to po prawej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mastes1
no to juz wszystko wiemy to jestes ta dziewica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertysssska
Spokojnie, spokojnie. Jego suka też do nas się nieraz zakradła. Mój faktycznie częściej tam łazi, ale nie tylko on to robi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
"hmm... a u nas sąsiad zrobił ogrodzenie, przyszedł do nas, przedstawił fakurę i powiedział, że rozliczamy się po połowie.. a wyszła wcale niemala kwota." no to postąpił chamsko... a co gdybyście w tym monecie wcale nie mieli pieniędzy na dodatkowe wydatki? w ogóle się z Wami nie liczył, rozumiem, ze chciał podzielić koszty, ale wypada przyjść wcześniej i choćby poinformować a nie po wymianie z fakturami do opłacenia... Autorko wydaje mi się, ze powinni się dołożyć, ale nie wiem jak to wygląda z prawnego punktu widzenia, czy mają OBOWIĄZEK, najlepiej przejdź się do odpowiednich władz i podpytaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz powtarzam. Sąsiada to jebie w cycki. Chcesz miec płot to zapłać. Sąsiad nie ma obowiązku dokładać się do twoich fanaberii. Może, ale nie musi. Prawnie wystarczy niewidzialna granica na mapce geodezyjnej. Tyle w temacie ty durna krowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertysssska
Widzisz, nie chcę z nimi zadzierać, bo nie jest miło mieć za siatką wrogów. Ale z drugiej strony, jeśli prawnie powinni się dołożyć, to niech to zrobią. Jeżeli nie będą chcieli, to przynajmniej niech pomogą mężowi ogrodzenie postawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertysssska
a w sumie walic ten płot :) jestem dziewicą a co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertysssska
podszywie idź stąd :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertysssska
a nie sorki to jednak ja pisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdiodh
ale się uparłas. Chcesz mieć ogrodzenie to kup za swoje i samodzielnie je wymień. Ich to nie obchodzi, pozwolili ci wymienić ale powiedzieli że stare jest dla nich też ok, nie mają ŻADNEGO obowiązku jakkolwiek pomagać ci przy wymianie tego płotu. Jak ktoś już wspomniał, prawnie nie ma żadnych przeciwwskazań, aby w ogóle żadnej fizycznej granicy między sąsiadami nie było, więc podsumowując - masz zachciankę coś wymieniać to proszę bardzo, ale nie rość sobie prawa do cudzych pieniędzy czy siły i czasu potrzebnych do spełnienia tej zachcianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokss
UWAGA! Ta ania to pedofilka wczoraj chciala uwiezc 13latke i uprawia seks z mama! Uwazajcie na nia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234324
zawsze prawa strona lezy w gestii własciciela gruntu, czyli ty jesteś zobowiązana do wymiany swojej prawej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
Z tą prawą stroną ,to było kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frajerów szukasz czy co
Z jakiej racji maja ci płacic, mój dom też graniczy podworkiem z innym. My go niedawno kupilismy . obok mieszka jakis stary dziad i kilka lat temu postawil z przodu murowany płot(taki jak na cmentarzach) i teraz przyszedl do nas i powiedział,że na dobra sprawe to powinnismy mu połowę oddac. Wysmialam go. My sobie postawilismy taki plot jak nam sie podobal a nie jego cmentarne ogrodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×