Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szarychmur

Miłość i brak pożądania

Polecane posty

Gość szarychmur

Kocham swoją narzeczoną, jest nam razem ze sobą super, super się dogadujemy, planujemy ślub, ale w ogóle nie mam gwałtownych przypływów pasji i pożądania, krótko mówiąc nie chce mi się kochać... kręcą mnie zdecydowanie bardziej fantazje na temat "grzesznych" uczynków, czyli zakazanego seksu i czegoś, czego nie powinienem robić. Tzw. "zakazane owoce" mają lepszy smak... wszyscy tak mają po trzydziestce ? co mam robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naklepsza rada
rozpędź się i wjedź łbem w ścianę. powinno pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdwlk
mówiąc "grzesznych" masz na myśli zdradę czy ostrzejszy seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarychmur
tak, mam na myśli fantazjowanie o różnych wyuzdanych, perwersyjnych konfiguracjach, choć z doświadczenia wiem, że takie rzeczy fajne są tylko na chwilę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdghfh
nie dojrzales jeszcze do slubu ruchaczu, jestes na etapie bydlęcia przepelnionego rują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochasz jej, kolego
lubisz ją, jesteś przywiązany, ale nie kochasz. przy kobiecie, którą kochasz, wariujesz z pożądania- dosłownie. nie niszcz jej i sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona lekko doswiadczona
do nie kochasz jej, kolego - co za brednie! jest wiele czynnikow, przez ktore on moze nie czuc tego pozadania. Takiego pozadania jakie sie czuje na poczatku znajomosci! A moze jest akurat w okresie swojego zycia, gdzie chcialby poeksperymentowac (byleby ze swoja partnerka!). Dlaczego jej czegos nie zaproponujesz? Albo delikatnie najpierw podpytac, czy ona by cos takiego zaakcpetowala (Twoje fantazje), jesli tak - zorganizuj nastepny sex wlasnie w taki sposob. Trzeba sobie zycie urozmaicac - proste! Ja ze swoim partnerem tez nie zawsze mam nieziemski sex tetniacy pozadaniem. Czasami jest to tylko... zaspokojenie. Ale potrafimy rowniez zupelnie na spontanie spedzic taka noc, o ktorej pamieta sie pozniej przez najblizsze tygodnie ;) czasami bierzemy jakies srodki odurzajace :P albo kupujemy afrodyzjaki, upijamy sie, a pozniej niegrzecznie bzykamy. Nie tylko u siebie w mieszkaniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×