Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość finansista

finanse w związku

Polecane posty

Gość finansista

Jestem w związku od 3 miesięcy, wszystko jest niby idealnie tylko że jest coś co jest dla mnie problemem, moja dziewczyna koniecznie chce się do wszystkiego dokładać i nie chce, abym to ja wziął całkowity ciężar finansowy na siebie, chodzi o zwykłe przyjemności jak i o konieczne wydatki, które każdy codziennie ponosi. Co mam zrobić w tej sytuacji bo powiem szczerze, że dziwnie mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powinienes sie cieszyc ze
masz honorowa i fajna kobiete i bardzo ja doceniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
A co z tym dziwnego? Dziewczyna sie po prostu szanuje i jest nowoczesna. Nie chce byc wobec ciebie w jakis sposob zobowiazana, ze jak ty za nia placisz, to cos ci sie pozniej wiecej od niej nalezy. Czasy sie zmieniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
czuję się jakoś dziwnie z tym, bo to facet jest od tych spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym zrobila tak
ja tez sie dokladam, nie wyobrazam sobie zeby moj facet za wszystko placil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powinienes sie cieszyc ze
No co Ty, jak kobieta jest inteligentna to tez potrafi na siebie zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
najdziwniej się czuję kiedy płaci za siebie w restauracji nawet wtedy, gdy to ja wychodzę z propozycją wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
Dobrze robi, przyzwyczajaj sie, ze facet nie jest kobiecie potrzebny do utrzymania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
nie czuję się wtedy męski, to nie jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
zmien laske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
najgorsze jest to, że właśnie często o tym myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
spoko, jest duzo dziewczyn ktore poluja na takich jaleni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to a jakże
że chce sama coś dołożyc,kurcze najgorsze byc uzależnionym finansowo od drugiego,upokarzajace jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
wolałbym wpłynąć jakoś na postawę mojej obecnej bo ją kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
kup jej jakis prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
nie przyjmuje prezentów bez okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
raz jej bez okazji kupiłem kolczyki, to je potem musiałem zwrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powinienes sie cieszyc ze
Nie rozumiem czemu chcesz wplywac na jej postawe. Postawa jest OK. Wolna, niezalezna kobieta, zapewne inteligentna. Tylko bardzo silny meski facet moze miec taka. Jesli dziwnie sie z tym czujesz i nie czujesz sie meski to zapewne nie jestes tak silny i nie masz umiejetnosci przystosowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
to z kobietami coś się porobiło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
dokladnie, jestes zakompleksiona ciota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
może doradzi mi jakaś dziewczyna, która wie jak powinny wyglądać prawidłowe relacje? bo żadna się jeszcze nie wypowiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przynajmniej pasożyt ci się nie trafił. Ja po 3 miesiącach znajomości też nie chciałabym sponsoringu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kihdfk,gfd
wiesz, jeśli faktycznie stać ją to nie czepiaj się, wszystko jest ok no chyba, że to studentka ledwo wiążąca koniec z końcem i widzisz, że ją wiele kosztuje dokładanie się do tych rzeczy i Tobie jest finansowo o wiele łatwiej - wtedy pogadaj z nią szczerze ale sprytnie ją podejdź, powiedz że jesteś konserwatywny w tej kwestii i chciałbyś czuć się dżentelmenem i czasem móc sam coś sfinansować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
nie jest biedna, ale nie jest też bogatsza ode mnie takie rozmowy już były i stanęło na tym, że ma swoje pieniądze i nie potrzebuje moich. normalnie jak z dzieckiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
niektórym kobietom już całkiem się w głowach poprzewracało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
slabe prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
to nie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finansista
mam co robić, po co miałbym tracić czas na prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niektórym się poprzewracało
ale Twoja jest fajna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ossssa
wez sie lepiej za jakas prace, zamiast w poludnie przesiadywac na kafe, mysle, ze wtedy poczujesz sie bardziej meski niz placac za dziewczyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×