Ściema sieciowa

Chłopak pisał smsy i kontaktował się przez internet z dziewczyną-siedem lat. Okazało sie że osoba po drugiej stronie to facet.Okłamany odnalazł go i zabił Tak właśnie wygląda prawda o anonimowości w sieci-możesz poodać się za kogo chcesz,być tym kim chcesz.Zaobserwowałam dziwne i nawet zabawne zjawisko na pewnym dziale forum -tak naprawdę piszą stale dwie nieświadome niczego kobiety,czasem dołączą inne panie-resztę zaś stanowią faceci podający się za kobiety i faceci .A te dwie laski tego w ogóle nie kumają i brną w to jak w masło.Wystarczyłoby przejrzeć stopki,przeanalizowac sposób konstruowania zdań, ogólny sposób wypowiedzi i ruszyć głową by to zrozumieć.

przeciez normalny człowiek wchodzi tutaj dla jaj aby sobie je porobic a ci ktorzy pisza na powaznie to jacys niedowartosciowani skarani przez los nieroby i taka prawda

No / ten/ci /którzy robią sobie te jaja maja ubaw ,to pewne.Czasem już na bezczela się odsłaniają a laski nic.Najpierw myślałam że one przejrzaly ten teatrzyk i poprostu wciągnęły sie w grę ale wygląda na to że są niczego nieświadome.Nie mój biznes i wtrącać się nie zamierzam bo nie traktuje tego osobiście tylko raczej socjologicznie ale co tu gadać,trochę mnie to dziwi,ta naiwność.Wiadomo,są tematy typu/pies mnie polizał w pipę/ i nikt tego nie traktuje serio już na wstępie i jest fun ale żeby dorosłe babki tak dokumentnie ściemniać,haha,jednak to zabawne.

A ciebie pies polizał w pipę ?