Gość niebieskakoszulka Napisano Maj 9, 2012 Byłam radosną osobą, otwartą, czułam się w miarę lubiana, a teraz się to wszystko zmieniło. Cały czas mam wrażenie, że nikt mnie nie lubi, że ludzie myslą, że jestem dziwna. W wakacje moja najlepsza przyjaciółka bardzo mnie zraniła, sytuacja była bardzo skomplikowana, jednak musiałyśmy iść razem na stancję (umowa). Dopiero teraz sobie poradziłam z całą sytuację, olałam sprawę. Doszły kłótnie z chłopakiem, zerwaliśmy, chociaż mamy ze sobą dobry kontakt. Wcześniej czułam się atrakcyjna, pewniejsza siebie, a teraz? Nie mam zaufania do ludzi, nie ma we mnie radości. Owszem chodzę na imprezy, spotykam się z ludźmi, nie jestem jakimś odrzutkiem, ale powoli tracę pewność siebie, czuję się nieatrakcyjna, brakuje mi sprawdzonej grupy przyjaciół. Cały czas mam mętlik w głowie, i z moim byłym chłopakiem, i z tym co komu powiedziałam. Z byłym chłopakiem wszystko sobie wyjaśniliśmy, żyjemy w zgodzie, mamy wspólnych znajomych, W końcu mam spokój, bo się nie kłócimy, sytuacja była już nie do zniesienia. I ja już nie wiem czy go kocham czy nie, nie wiem. Nie chce o tym myśleć, ale też nie chce zrywać z nim kontaktu. Chciałbym odzyskać moją dawną radość, taką wewnetrzną, bo dla innych nie widac różnicy. Teraz stałam się płaczliwa i tracę poczucie własnej wartości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach