w srodę mam rozmowę o pracę. Pomóżcie.

dawno nie byłam na rozmowie i ogarnął mnie strach jakich pytań mam się spodziewać? jakie od udzielać? jak poradzić sobie ze stresem?:O

Najgorsze to są chyba "co możesz o sobie powiedzieć?" i "Ile by Pani chciała zarabiać"

boję sie takich pytań na które nie wiem co odp

a jaka to praca?

pracownik ds. zamówień i cen, market

Innym częstym i jakże bezsensownym pytaniem jest ,,jak widzisz siebie za 5 lat?''. Sztamowe, zakleszczające pytanie :o Przygotuj się na inne ''mądre'' pytania typu twoje wady, zalety, opowiedz coś o sobie, dlaczego aplikowałaś akurat na to stanowisko. Nie stresuj się. Pomyśl, że masz ich w dupie i jak się nie uda to nie wiedzą co tracą i lepszej nie znajdą A ty znajdziesz coś lepszego. W końcu :P

Jejjj no rozmowy o prace sa stresujace, chyba najlepiej byc soba i pokazac ze sie zna swoja wartosc.Nigdy nie wiesz czego bedzie ocżekiwal pracodawca.Jednemu sie spodobasz jak pojdziesz na ozmowe w tenisowkach i bedziesz na luzie,innemu jak bedziesz sztywniakiem w gajerku.

no właśnie,ale co odpowiadać na te pytania typu dlaczego pani chce u ans pracować? chce bo potrzebuje pracy a ogl było akurat to wyslalam cv, no tak bym musiala odp jak widzi pani siebie za 5lat?:O:O jeszcze lepsze

Dlaczego: bo chcesz byc aktywna zawodowo, zarabiac i uwazasz ze mozesz cos wniesc do tej firmy i sie realizowac. Nie ma co ochow i achow wygadywac....

a co może pani wnieść? :D Ja chyba tego nie przeżyję,boje się bo strasznie mi zalezy

Jak widzisz siebie za 5 lat to bardzo częste pytanie wyjęte z dennych poradników dla mało kreatywnych, samozwańczych headhunterów. Radziłabym przygotować sobie odpowiedzi na pytania, które Ci podałam. Niby proste, ale można się właśnie zatkać przez ich płytkość.

myslicie , że o zarobki tez będą pytać czy sami powiedza ile wynoszą?

za 5lat to ja bym chciałą miec dobrze płatną pracę, dom wybudowany,męża i dziecko:D ale o tym chyba lepiej nie wspominac ha ha

Mogą zapytać ile chciałabyś zarabiać. Zwykle nie dadzą Ci więcej niż tyle na ile ty siebie cenisz, bo niby z jakiej racji? Wybrnij, mówiąc, że zorientowałaś się w branży i wiesz, że zarobki na takim stanowisku wahają się od...do... i taki przedział Cię interesuje. Tylko wówczas dowiedz się jak one się kształtują :P No i dodaj czy brutto czy netto :D

idź i powiedz że jak ci godnie zapłaci , możesz dla niegoo pracować, rzuć plik swoich "umiejętności" jesli nie to podziękuj i powiedz do zobaczenia i tak się kiedyś spotkamy, tylko oboje będziemy patrzeć z innej perspwktywy powodznia

o! albo takie, własnie znalazłam na jednej stronce Jak wyobraża sobie pani pracę na tym stanowisku? ahhh liczę, że nie będzie takich pytań, to jakis cyrk

no myślę,że min kwoty nie ma co podawać bo zyc tez chce normalnie:) moja kolezanka na takie pyt odp, że minimum jest starczy i jej nie przyjeli

skoro sama się nie ceni to nikt inny też jej nie doceni :-O

ona myslała ,że dzieki temu ją wezmą ale chyba to tak nie działa