Krwawienia i dziwne bóle 2 miesiące po porodzie

8marca urodziłam syna. Poród odbywał się naturalnie, bez znieczulenia. Po porodzie czułam ból w kręgosłupie i ból podbrzusza, który znów się pojawił ok dwa tygodnie temu. Oprócz tego krwawiłam miesiąc, póżniej była przerwa 3 dniowa i od tamtej pory krwawię bez przerwy raz mocniej, raz słabiej. Ból podbrzusza występuje podczas wstawania z pozycji leżącej i podczas kichania. Oprócz tego np podczas sikania czuję dziwny bół w okolicy łechtaczki. Czy któras z was była w takiej sytuacji?

a na wizycie po połogu byłaś? myślę że musisz iść do lekarza na kontrolę.

własnie nie byłam jeszcze, ciągle liczyłam na to, że to minie, a głupio mi tak isć na badania w takim stanie

dziewczyno idź i to raz dwa. Bo takie coś nie jest normą. dla gina nie pierwszyzna badać pacjentkę z krwawieniem. To nie żarty jeśli twoje krwawienie tyle trwa a do tego pojawiły się bóle. Lekarz musi sprawdzić co się dzieje w macicy, czy nic nie zostało po porodzie. Nie zwlekaj tylko pędź do gina.

Jestem juz zapisana na poniedziałek, ale troche sie boje.. Po porodzie jakoś felerna się zrobiłam.. Te krwawienie było z przerwą, ale to chyba nie moze byc ciągnący się miesiąc okres z odmiennymi bólamii po porodzie?

wiesz co no nawet okres nie powinien trwać miesiąc czasu i to z bólami.

Tą przerwe wykorzystałam z mężem.. Ale to chyba nie moze byc powodem tego wszystkiego, bo przeciez ludzie robią to znacznie szybciej..

no jeśli wszystko jest ok to nie powinno mieć wpływu. a zabezpieczaliście się?

tak, oczywiscie. Sama juz nie wiem.. mam nadzieje, że wszystko bedzie dobrze. W ciązy tez miałam problemy z bólem brzucha, często się napinał i ten ból jest podobny

kontrolna wizyta u gina powinna sie odbyc miesiąc po porodzie....ja nie poszłam ( byłam głupia), a krwawiłam 2 miesiące i okazało się, że mam początek anemii i do tego gronkowca...dostałam antybiotyk, żelazo i ochrzan od gina...idź kobieto i nie zwlekaj, bo to może byc poważna sprawa!!

Nawt mnie nie strasz:/ Szybko to wyleczyłas? a miałas też takie bóle?

trochę to trwało...miałam ból podbrzusza i byłam osłabiona (drżenia rąk i nóg)...Nie chciałam cię straszyć tylko ostrzec, bo lepiej dmuchać na zimne...

Idz do lekarza. Ja krwawilam dobre 3 miesiace, a pozniej jak juz niby wszytsko bylo ok mialam tak raz na tydzien krwortok (tak ze sie ze mnie krew lala). straszne to bylo. Sprawe zalatwily.... tabletki antykoncepcyjne.

Znając życie to będę miała to albo jeszcze cos gorszego. Jeśli moze się cos nie udac, to mi się zawsze nie uda i zawsze trafią mi się wszystkie możliwie najgorsze opcje:/ Czyli pewnie musiałas skonczyc z karmieniem piersią? A krwawiłas cały czas czy miałas jakas przerwe?

Lady M.. a miałas tez jakies bóle? Jak to tabletki anty? Doktor ci je na te krwawienia zalecił?