to koniec

1. zostawil 6 miesiecy temu 2. chcial sie przyjaznic 3, dawal sprzeczne sygnaly 4. pomagal troszczyl sie byl caly czas obok 5. miotal sie chcial kontaktu i nie chciel pozniej znow chcial 6. wreszcie wyznal ze uczucia nadal są 7. zrobilam ruch zasugerowalalm bysmy sprobowali sie zblizyc do siebie 8. powiedzial nie nie nie 9. odsunal sie 10. moje pretensje i niezrozumienie sytuacji 11. wreszcie napisalam ze odpuszczam ze na niczym mi juz nie zalezy 12. napisal ok i ze sie z kims spotyka 13. a 2 dni temu mowil ze z nikim nie chce byc 14. podziekowalam za szczerosc 15. odpowiedzial ze ja tez go karmilam czesto swoimi wizjami n zwiazek nowy 16. pozegnalam sie z nim ladnie stwierdzilam ze mnie juz nie ma dla niego 17. zaczal wydzwaniac i zapraszac na obiad 18,. nie odbieralam i kazalam zapraszam mu nowa 19. prosil bym odebrala 20 nie odebralalm odezwalam sie 2 dni pozniej zapropnowalam normalna rozmowe 21. stwierdzil ze nie bardzo i nie ma czasu 22, napisalam ze wiecej sie nie zobaczymy 23. odpisal ok 24. minely 3 dni zadne z nas sie do siebie nie odezwalo co sadzicie? ps kiedys tez stwierdzil ze sie z kims spotyka jak dowiedzial ze ja sie z kims zaczelam widywac jak pozniej zapytalam go jak z ela zapytal z jaka ela wiec nie bardzo wierze w nowa laskę

koniec? ty nie wiesz, co to jest koniec, ty nigdy nie skończysz wstawiać tu swoich opowieści, bo ty nigdy nie odczepisz sie od tego chłopaka. także narazionko! :)

25. malska, a ty znowu smecisz :o

jaka malska? widze juz wam sie myla watki rozumiem facetow a niby dlaczego nie roumiem? to juz koniec ja juz sie zegnam z nim ito nie ja sie od niego odczepic nie moge wybaczcie sama ze soba nie spedzalam czasu przez 6 miesiecy

zapomniałam dodać między punktem 5 a 6: że wpraszałam się mu do domu na noc i robiłam masaże, żeby go nakłonić do seksu i żeby do mnie wrócił. Ale to nic nie dało owszem chętnie wyruchał ale nadal mnie olewa. to koniec

no i tak pewnie pan nie ma dostepu do mojego komputera by sprawdzic co wlasnie w tej chwili robie i jakie strony odziwedzam jest pan chujem do potegi nie chcepana znac nigdy wiecej gnoju jeden

no i tak pewnie pan nie ma dostepu do mojego komputera by sprawdzic co wlasnie w tej chwili robie i jakie strony odziwedzam jest pan chujem do potegi nie chcepana znac nigdy wiecej gnoju jeden

Właściwie, to tak mi się ten podszyw spodobał, że jakby pan podał adres, przyjdę i wymasuję. PS. Nie haczę zębami ;)

PS.2. Masuję migdałkami- niezapomniane wrażenia, polecam.

Wykonuję taniec brzucha i kręcenie cycem