ludzie to debile, wczorajsza sytuacja z psem

siedzieliśmy z mężem w knajpce, w ogródku przychodzi do tej knajpy wiele osób z psami i siadają z piwkami na łące obok tego ogródka nagle patrzę w lewo a przy schodach, na takim schodku piesek przywiązany na smyczy co chwile psiak zeskakiwał ze schodka - i zawisał na swojej smyczy bo była za krótka - nie umiejąc z powrotem wdrapać się na schodek co chwilę ktoś podbiegał i pieska podnosił, stawiał na schodek i tak w kółko aż wreszcie właścicielka, która siedziała sobie na tej łące ruszyła swoje grooobe dupsko i psa uwolniła, wzięła ze sobą na łąkę strasznie mnie to wkurrrr..... gdyby nie to, że było pełno ludzi - to pies zwyczajnie by się powiesił na tej smyczy ciągle myślę o tym psie, - wiem brzmi to śmiesznie ale co mu grozi mając tak głupią właścicielkę? żenada ludzie biorą psy albo koty a później w ogóle o nich nie myślą

trzeba bylo zadzwonic po odpowiednie sluzby.. szkoda psa

trzeba było jej zwrócić uwagę :o:o Jak takie patałachy w ogóle mogą mieć zwierzęta, dzieci? :o:o

no niestety, nie robi się egzamoniow na posiadanie dzieci albo psów/kotów a szkoda, bo tacy debile zajmują się ww. że aż szkoda patrzeć

Taka jedna babka jej zwróciła uwagę ale nic sobie z tego właścicielka psa nie robiła niby pies wyglądał na wesołego, zadbanego ale przywiązać w tak durny sposób.... chyba tej babie brakowało wyobraźni, idiotka