powiedziała że go kocham, zaproponował spotkanie

Nie wytrzymałam i powiedziałam facetowi, że go kocham ( on 30 l, ja 28).Spotykamy się, podobamy się sobie, ale w wyniku moich złośliwości dał sobie spokój z tą znajomością, nie zależało mu. Po moim wyznaniu, zaproponował że przyjedzie do mojego miasta spotkać się pogadać o tym. Mam iść na to spotkanie? To trochę poniżej mojej godności, wstydzę się zwyczajnie bo o czym ja mam z nim tam rozmawiać?? Jak mu spojrzeć w oczy po takim wyznaniu, zresztą co da to spotkanie? Co robić??

Nie wytrzymałam i powiedziałam facetowi, że go kocham ( on 30 l, ja 28).Spotykamy się, podobamy się sobie, ale w wyniku moich złośliwości dał sobie spokój z tą znajomością, nie zależało mu. Po moim wyznaniu, zaproponował że przyjedzie do mojego miasta spotkać się pogadać o tym. Mam iść na to spotkanie? To trochę poniżej mojej godności, wstydzę się zwyczajnie bo o czym ja mam z nim tam rozmawiać?? Jak mu spojrzeć w oczy po takim wyznaniu, zresztą co da to spotkanie? Co robić??

?!??!

skoro go kochasz to chyba logiczne, ze należałoby podtrzymac tę znajomosc. A żeby to zrobić - trzeba pójsc.

on lubi wygolone a ja mam duzy busz ,nie wiem czy dla niego mam sie ogolic? :( musialabym sobie kupic golarke a nie stac mnie,jak myslicie powiedziec mu,czy moze mi wyslac kase na to przed spotkaniem?:(

tak przyjedz do mnie Kalina ,pokochamy sie moze bedzie moj klucz pasowal do twojego zamka :) ?

zle zrobilas :O teraz ten gosc juz cie zdobyl,jeszcze zanim zdazyl pomyslec ,ze moglby cie zaczac zdobywac :O jak przyjedzie to pewnie oddalabys mu sie z milosci,a on skorzystal z okazji i albo jeszcze kiedys znowu z niej skorzystal albo juz nie :O

a Pan Putin wiem masz rację hmm zawsze mogę to jakoś odkręcić..powiedzieć że nie jestem pewna.