Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamapooodluszka

dlaczego mamy z kafeterii wola kupowac uzywane ubranka

Polecane posty

Gość mamapooodluszka

z metkami, niz kupic nowe ale nie firmowe? Ostatnio ogladalam ubranka w sklepie Textil i wg mnie sa calkiem ladne i dobrej jakosci. A ich cena jest nizsza niz uzywane ciuszki na allegro? Tez macie takie parcie na metki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzi o jakość a nie
o metkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapooodluszka
dzis bylam w sklepie 5-10-15, w smyku, w H&M i wcale jakos tych ubranek nie byla lepsza niz jakosc ubranek np w Textil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapooodluszka
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszesz, że oglądałaś
ubranka w Textil, a używałaś ich??? bo to kolosalna różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9iu8
jak to po co? po to by móc pochwalić się koleżance, że córeczka ma sukienkę "next" :D:D:D Na nowe ich ni stać, więc kupują stare szmaty byle z metką. Te tańsze niefirmowe wcale nie są gorszej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapooodluszka
nie, przyznam, ze jeszcze nie uzywałam, ale w dotyku niczym sie nie roznia. Wiadomo, ze sa tez ubranka slabe gatunkowo, ale takie sa zarowno w textilu jak i w tych markowych. Natomiast dzis w smyku widzialam czapeczke bawelniana dla maluszka za 20 zł, i łapki niedrapki za 17 zł 3 szt. W tekstilu takie lapki kosztuja 2 zł, a czapeczka chyba ok 3 zł. No i nie wiem czy tu taka super jakos jest potrzebna. Zreszta nie widzialam zadnej roznicy, poza ta, ze w smyku lapki niedrapki byly opakowane w plastikowe pudelko przewiazane kokardka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już nigdy nie kupię czapki bawełninej dla dziecka w tanim sklepie w jakim bym nie kupiła, to po 2 praniach wygląda jak zużyty kondon :O a w takiej z next mały chodził 2 lata i jeszcze kuzyn po nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryytykantkaa
mam nadzieje, ze i tak macie swiadomosc ze wszystko jest robione w chinach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryytykantkaa
no to rzeczywiscie, jakos zupelnie inna musi byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shdfouhfe
ja kupowalam nowe ale tanie i widzialam co sie z nimi robi po praniu. teraz kupuje zazwyczaj uzywane firmowki w bardzo dobrym stanie i jestem zadowolona. o metke mi nie chodzi bo nawet nic na ciuszkach nie pisze zeby sie chwalic. poza tym mi to obojete co na nich pisze byle byly wytrwale na czeste pranie i mile w dotyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmh
Bo jak kupowałam te tańsze nowe to nie dość, że po paru praniach wyglądały jak szmatki to szwy pod pachami się rozchodziły i zatrzaski odpadały. Wole używane, ale lepszej jakości i nie ważne czy to NEXT czy firma nieznana. Poza tym nie szkoda mi wyrzucić jak się podrą czy poplamią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wole uzywki niz pepco. Mam kilka rzeczy z pepco i te ktore kosztowaly 27 zl za bluzkę to są ok (ale to zadna promocja cena jak w kazdym sklepie) a te za 10 zl za ubranko to uzywam do scierania plytek w piwnicy :-o Po jednym praniu szwy niewytrzymały (zwłaszcza getry dla Zosi. Miala na sobie 3 razy i na pupie już jest siateczka zamiast materiału, na kolanach to samo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjfoisdhj
ja kiedyś kupiłam parę ciuszków właśnie w Textil (jeszcze jak chodziłam w ciąży) też nie mogłam tego zrozumieć bo w sumie są dość tanie te ubranka ale później się przekonałam że są kiepskiej jakości, napy odpadały, a po kilku praniach ubranka nie wyglądały najlepiej, poza tym jak dziecko jest większe to strasznie się brudzi i np do biegania po ogrodzie wolę córce założyć bluzkę kupioną w ciuchach za 5 zł bo wiem że jak ją poplami czy potarga to nie żal mi będzie wyrzucić. Ostatnio zrobiłam pranie i śliczna bluza córki pofarbowała mi na zielono, była naprawdę ładna, i co, żal mi było ale cieszyłam się że zapłaciłam za nią 10 zł a nie 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, ja kupiłam w pepco rajstopy rafałowi po 2 praniach krok miał przy kolanach :D a wydawały sie dobrej jakości wolę dołożyć 2-3 zł i kupić w gatta, spoko starczają na cały sezon a te angielskie to spoko na 2 sezony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafinka to modne byla s8ciarskie ;) Ja mam ten luksus teraz ze otworzyli nam outlet i tam jest gatta calzedonia i td i rajstopy dla laleczek moich kupuje po 2 zl za parę- nówki :D Cienkie, grubsze do woli. Tylko nie zawsze są takie kolorki jakby się chcialo ale ostatnio kupiłam i jasno różowe i kremowe i granatowe wiec mysle ze pasujące. Po praniu sa idealne nic im się nie dzieje (te grubsze) a cienkie jak się podra wywalam i nie żal mi 2 zł :D To jedyny sklep w tym całym Outlecie do którego warto się wybrać. cala reszta to tylko z nazwy outlet :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alobamba
9iu8 " po to by móc pochwalić się koleżance, że córeczka ma sukienkę "next" Na nowe ich ni stać, więc kupują stare szmaty byle z metką. Te tańsze niefirmowe wcale nie są gorszej jakości." :D Naprawde w Polsce ciuchy z Next to powod do chwalenia sie? :D:D Przeciez to zadne firmowe ciuszki :D to zwykla sieciowka jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie ciuszki dla malucha jak na razie kupilam uzywane. Metki odprułam zeby nie uwierały...wiec raczej nie ma sie czym chwalic... Szukam rzeczy dobrych jakosciowo zeby po 1 praniu nie zrobilo sie z tego jedno wielkie g...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość next srext
co wy sie tak podniecacie tym nextem, prowincjuszki. Czy dla Was ta firma jest wyznacznikiem jakosci i dobrobytu?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie śmieszą osoby, którym się wydaje że innym zależy na metkach :) Ludzie kogo interesuje firma. Czasami taki "firmowy" łach to zwykła szmata, a nieraz bezfirmowy produkt jest dobrej jakości. Kupuję i firmowe i nie, wisi mi to jakiej są firmy. Bardziej byłoby mi wstyd jakby bluzka miała np. wielki napis "adidas", itp. Takich ubrań nie kupię na pewno, raz dostałam taki dresik, bardzo ładny i dobry gatunkowo, ale było mi wstyd że taki napis wielki, jakbym celowo chciała się pochawlić firmą. Serio - żenujące to jest. Metki są dla zakompleksionych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
problem z ubrankami w polsce jest taki, ze albo sa firmowe i drogie albo niefirmowe, tanie i zarazem slabej jakosci. W UK nawet te tansze ubranka z supermarketu marki George, TU, czy T&T a juz nie wpomne o primarku sa naprawde dobrej jakosci. Moja corka z ubranek wyrasta a i tak wygladaja ladnie. Potem oddaje je kolezankom i one przekazuja je dalej bo nadal nadaja sie do ubierania. Jakbym mieszkala w Polsce to chyba tez wolalabym kupic cos troche drozszego ale co starczy na dluzej niz przyoszczedzic i pozniej wyrzucac bo juz sie nie da zalozyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia mamunia....
kobieto nie masz na jaki temat zakładać tematu to nie zakładaj. co cie obchodzi kto co i gdzie kukpuje???? my mamy kasy pod dostatkiem a kupuje ubrania w ciuchlandzie bo są tanie i świetniej jakości. Po co mam przepłacać za "nowe" ciuchy które po dwoch praniach wyglądają jak te z ciuchlandu??? te z metkami z ciuchów potem jeszcze sprzedam na allegro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RAFINKA- twoje dziecko chodzi po 2 lata w jednej czapeczce? heh dziwne, ze z niej nie wyrasta. moj syn conajmniej co pol roku ma inna... cos sciemniasz... popieram. ja tam na metke nie patrze. kupuje i nowe i uzywane ale jak kupuje nowe to patrze na cene. po co mi firmowki za bog wie ile jak dziecko raz dwa z nich wyrosnie i trzeba szukac innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmh
Anet_lol jak dziecko mniejsze to szybko wyrasta, ale ponadroczne dzieci mogą chodzić po 2 lata w tej samej czapeczce czy kapelusiku. Moje też po tyle chodzą w czapkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsdff
Autorko twoje pytanie jest zaczepką ;) bo przecież wiadomo że jak ktoś kupuje w lumpeksie to zwyczajnie po to by zaoszczędzić a kupić cos w miarę oryginalnego. Ja mam te doświadczenia że zupełnie inna jakość ubrań markowych jest w pl a inna w Niemczech i jak w Niemczech kupię ubranka s.oliver albo nawet już H&M to wiem że mi się to nie rozwali. Żeby mieć porównanie taniej odzieży z nową , nawet tą markową z najniższej półki nalezy kupić niemarkowe i markowe , wyprać kilkanaście razy oczywiście włączając w to używanie przez dziecko (tyle samo razy) i wtedy będziesz mieć autorko prawdziwe porównanie . Jakość bawełny ma kilkanaście rodzajów i to że ty pomacasz palcami w sklepie nic nie oznacza bo z pozoru podobny ścieg bawełny jednej rzeczy po praniu (nawet tym pierwszym) zmienia się w "używaną " rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anet, mój syn ma 7 lat więc nie musze mu zmieniać czapki co pół roku, aż tak mu bańka nie rośnie kupowalam w polskich sklepach czasami, jak mi kolorystycznie brakowalo do konkretnej kurtki, ale już nie kupuje, bo szkoda pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co kogo zresztą obchodzi kto gdzie kupuje i za ile. Stać kogoś na drogie ubrania to niech kupuje, jak kogoś nie stać a jak chce coś "markowego" to kupi w lumpeksie - tam też są ładne i nie zniszczone. Dlaczego nie? Ja kupuję i markowe w sklepie nowe, niemarkowe w "normalnym" sklepie i w lumpeksie (choć bardzo rzadko) i na Allegro. Zwisa mi to, dla mnie ubranie ma być ładne. Zależy na jaką okazję, nie wszystkie muszą być z najwyższej półki, czasem chcę coś super. Zwisa mi to jakiej jest to firmy, wstyd jak ma wielki "firmowy" napis. Czasem firmówki to szmaty. Najbardziej śmiać mi się chce z ludzi, którzy gardzą kimś kto ma gorsze rzeczy, muszą pokazać się z jak najlepszej strony. Nie zwracam uwagi na to kto jak ubiera dzieci, ważne żeby były czyste i kochane. Bardziej razi mnie podejście do dzieci, brak ciepła, ubóstwo, brud i głód. I bardziej trzymam stronę biedniejszego dziecka niż ubranego w te nędzne "firmówki" - głupota rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się składa, ze
Kiedyś uważałam, że wszystko jedno jakie ubranka, byle nowe. Bo nikt w nich nie chodził i w ogóle... Teraz diametralnie zmieniło się moje podejście. Wolę używane nexty, george itp od nowych z pepco. I nie o metki tu chodzi, ale o jakość. Moja druga córka zdziera rzeczy ze starszej (które kupiłam jako używane) i pomimo stosowania odplamiaczy i wiecznego ich prania jakoś nie wyglądają jak szmaty. Fajna bawełna i również kolorystyka różna od taniej chińszczyzny. Ostatnio skusiłam się na dwa podkoszulki z pepco. Były po parę złotych i NIGDY więcej. Okropna jakość materiału. Po praniu wyglądają dużo gorzej, do tego jakieś takie nieforemne (chyba ta cena przyćmiła mi na chwilę myślenie i kupiłam). Osoby, które twierdzą, że ktoś kupuje ze względu na metki... Śmieszne to jest... Przyznaję, że często szukam ubrań nexta, ale głównie dlatego, że są fajnie uszyte i można znaleźć sporo rzeczy w kolorach, które mnie nie odrzucają (typu neonowy róż,róż i jeszcze raz róż dla dziewczynek). Nie zależy mi na nowych ubraniach. Jak dla mnie mają być wygodne, ładne i przyzwoitej jakości. Jeśli z pepco takie by były, stałabym się ich wierną klientką... Na razie podziekuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Rafinki
Rafinka, przygłupie-kondom jak juz wiejska cipo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×