Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nerwica to ja

koszmar-nerwica lękowa jak z tym zyc?

Polecane posty

Gość ja mam nerwice lekowa
To zycze powodzenia , ja juz na druga terapie nie chce isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam nerwice lekowa
Nie pomogla mi. Lekow nie biore.Chodzilem przez 5 dni w tygodniu po prawie 3 godzinny dziennie przez 3 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam nerwice lekowa
Witam :) Taka terapia grupowa jest mozliwa z tego co wiem w dwoch wariantach.6-miesieczna po 3 dni w tygodniu.Oraz 3-miesieczna po 5 dni w tygodniu.Podczas jednych zajec sesja jest podzielona na dwie czesci po 75 minut.Terapia sklada sie z : -sesji analitycznych (kazdy mowi o sobie cos , co mu dolega itp .Uwaga , takie sesje nie sa zaplanowane z gory to i co kiedy mowi , to wychodzi samo z siebie) -choreoterapia (taniec , rysunki , jakies zadania itd) -zajecia z psychiatra (Wypisujemy rozne zachowania swoje i sa omawiane) Tak z grubsza to najwazniejsze wypisalem , jakbys chciala spytac o cos to pisz smialo , pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja ide na terapie poznawczo behawioralna trwa 45 minut niby jest najlepsza na lęki :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam nerwice lekowa
Hej :) Ja mam nadzieje , ze teraz mi przepisze jakies lepsze tabletki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam nerwice lekowa
bioxetine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdhdcbcccxx
Wszystko tkwi w przeszlosci. Moje zycie nie nalezalo do latwych. W mlodym wieku majac 17 lat zmarla moja mama. I od tego czasu sie zaczelo. Przez lata gormadzilo sie we mnie zal , zlosc, ciagle nerwy. Po 11 latach- teeraz mam 28 doprowadzilam sie do takiego stanu ze nie dawalam sobie ze soba rady. I DZIEKI wizycie u pscyhologa znalazlam zrodlo moim problemow. Czy ktos mial tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem jeszcze przed terapia mam za miesiac mam nadzieje ze tez znajdzie zrodlo mojej nerwicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj brat choruje
Na nerwice lekowa, byl juz w takim stanie ze nie wychodzil z domu, nawet za bardzo sam nie chcial zostawac, same leki mu nie pomagaly. W koncu stwierdzil ze dluzej tak nie da rady zyc ( zona, dzieci a on na L4) , glowa mu pekala od tych lęków i mysli i sam zglosil sie na leczenie do psychiatryka, po jakims miesiacu wypuscili go i potem wrocil do pracy i normalnego zycia, dalej bierze leki, o ile pamietam to 2 lata ma je brac. Oczywiscie psychiatre dalej odwiedza i jest bardzo zadowolony ze moze sie wygadac i czuje sie bezpiecznie, wie ze nikt sie nie dowie o czym mowil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozarin
witam dolanczam do tego koszmaru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkgkgyfkgf
Czesc :) Tez biore zamiennik mozarinu servenon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lexapro biore
witam ile placicie za mozarin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszkejem
witam co slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryśśśka
hallo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejeowocowani
cos pusto tu,a mi dzis znowu slabo jakos biore leki 5 mies i bylo dobrze juz ale znowu cos zaczyna sie dziac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hssbs
hej ja biore esci ale mysle o zmianie bo slabo dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calinezcka
ja też mam nerwice psychiatra przepisał mi cital ale go nie biorę bo ulotka mnie przeraziła,psycholog niewiele mi pomógł a psychoterapeuty na nfz nie mogę znaleźć w moim mieście. Może ktoś jest z okolic Bełchatowa i może mi kogoś polecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enkepenkeee
najlepiej nieczytac tych ulotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xaxakmkkm
ja też mam nerwice lękową, wciąż "umierałam" wciąż karetka mnie zawoziła itd 3 lata życia gorzej niz gówno. z domu można wyjść , trzeba tylko zmienić tok myslenia. ale trzeba z tym żyć do konca. bo taki świat jest pojebany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojs bojs bojs
ktos popisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi na nerwicę lękowa pomogła Paroksetyna. a było barzo kiepsko- ciągły niepokój, bezenność, ataki paniki w miejscach publicznych i wsród obcych osób, zawroty głowy, duszności, mdłości,,,,,chyba wszystko. Czarę goryczy przelał problem z jedzeniem...nioe mogłam połykać jedzenia, gardło zaciśniete i koniec. Paroksetyna mnie uratowała, brałam 9 m-cy i znowu przypomiałam sobie, jak to jest czuć sie normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dixi88

Po wielu przebojach postanowiłam pójść do lekarza specjalisty. Warto korzystać z takiej formy pomocy kiedy człowiek już bezsilny. Chodziłam do Pani Ireny z Opola. Jeśli nadal leczy to polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×