Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liliiiiiannaaa

Mimo ze pracuje nie moge sobie nic kupic.Jestem zla.

Polecane posty

Gość liliiiiiannaaa

Oboje z facetem pracujemy. Chcialabym kupic meble do kuchni i nowa lodowke. Mimo ze pracujemy nie mozemy sobie kupic. W pray daja umowy na krotko wiec zaden bank nam nie da kredytu. A niewiem czy uda nam sie odzloyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliiiiiannaaa
to odpada. mimo ze oboje pracujemu mamy miesiecznie ponad trzy tys. z czego ok. tysiac idzie na oplaty.Reszta na zycie, AS ja bym chciala juz kupic nowe meble i lodowkea nie mam za co. Kredytu nie dostaniemy a zbierac bede kilka miesiecy. a tak wezme kredyt kupie co mam kupic i miesiecznie bede splacaC. ALE NIE DA SIE TAK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliiiiiannaaa
to tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz 2 tysiaki na czysto i nie masz z czego odłożyć? Nie rozbrajaj mnie. Jak byłam nastolatką to u nas na 5 osobową rodzine było 1000 zl do zagospodarowania. Z tego oplaty i do zycia. A matka potrafiła jeszcze wziaść lodówke na raty i pralke. Żyjecie rozrzutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliiiiiannaaa
mi chodzi o to ze nie mam mozliwosci nic wziasc na raty bo mmy krotkoterminowe umowy. A ja bym juz chciala kupic meble i lodowke a takmusze czekac kilka miechow zanim odlozymy. jestem w goracej wodzie kapana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliiiiiannaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kromka chleba ze smalcem......
To wykap sie w zimnej wodzie, a gdybys prace stracila lub nie przedluzyli ci umowy, to co wtedy?? Postaraj sie odkladac male sumy co miesiac, wiem ze to nie jest latwe ale przynajmniej nie bedziesz miala dlugow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyyyzzzz___
bredzisz, bank daje pożyczki nawet do 20 tys i nie sprawdzają Twoich umów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfhhdh
2 tys na zycie? to co wy kupujecie??? my mamy 2 dzieci i musi nam starczec 500 zl...i starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fghbgh
Tez sie dziwie, ze 2tys na zycie i im na to nie starczy. No z jednej wyplaty moze nie, ale jest po prostu nierealne to wszystko przepierdolic, chyba ze imprezujecie i wydajecie grubo ponad tysiac na imprezy miesiecznie. Dwojka ludzi spokojnie powinna sie utrzymac za tysiac. Ja jak mieszkalam z narzeczonym to mielismy oplat okolo 1000zl, a na moja szkole szlo dodatkowo 350. Zarabial 2tys i nam jakos spokojnie starczalo. Chodzilismy najedzeni, ubralismy sie, moglismy pojsc do kina. Wszystko bez zaciskania pasa, wiec nie mow mi ze wam trudno odlozyc z 2 tys. Ja bym spokojnie z 1 tys miala miesiecznie odlozony, tym bardziej jak wiesz, ze musisz cos kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pieprzycie, ludzie???
Dwójka ludzi powinna spokojnie przeżyć z za 2 tysiące i jeszcze się obkupić w nowe sprzęty?! :O Może, jak człowiek jest przyzwyczajony do mortadeli i dziadowania kompletnego i mu nie przeszkadza, że żyje jak dziad. Normalne życie (nie rozrzutne - normalne) kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pieprzycie, ludzie???
Fghbgh - jasne, mając 2 tysiaki na 2 osoby miałabyś co miesiąc tysiaka odłożonego ;) Zajmij się pisaniem bajek, zarobisz więcej niż dwa tysiaki :O Ludzie, po co piszecie takie bzdury. Dowartościowuje to was, że umiecie koncertowo dziadować? :O Nie ma się czym chwalić, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie o to chodzi, żeby pracować i kupować najtańsze rzeczy, żyjąc z ołówkiem w ręku od do. Też mnie to wkurza, że mimo iż pracuję, wielu rzeczy muszę sobie po prostu odmówić, a i tak niekiedy na koniec miesiąca mam w portfelu same miedziaki. Wiele osób pisze, że ma jeszcze mniej i im starcza. Ale czy tak naprawdę są z tego powodu zadowolone? Tekst pod tytułem "to wyjedź i sobie dorób" jest nie na miejscu. Mamy takie same prawo mieszkać w Polsce i godnie zarabiać jak inni mieszkańcy Europy. I nie każdy ma możliwość rzucić wszystko w pizdu i wyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Skończcie pitolić, że 2000zł na dwie osoby to taki majątek! Sorry, ale nie każdy żre pomidorową z wody i koncentratu i kanapki z mortadelą na sniadanie. Głupi chleb kosztuje teraz 5zł. A wiadomo, że czasem chce się wyjść do kina czy na pizzę i jest to absolutnie NORMALNE, a nie przejaw rozrzutności. Na wakacje tez się chce pojechać, jak się zapieprza cały rok. Czy kupić jakieś ciuchy albo buty. No po prostu życie ponad stan, nie ma co. A ci co się "spokojnie utrzymują" w dwie osoby za 1000zł zwyczjanie dziadują i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie chleb kosztuje
5 zł? bo u mnie 2,20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek10111
Ehh biedaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Jak jesz syfiasty to pewnie, że 2,20zł. Normalny chleb na zakwasie to koszt 5zł. Zamiast porządnej szynki czy kiełbasy wcinasz pewnie pasztet za 1,20zł z marketu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie chleb kosztuje
pisalam tylko o chlebie a nie o jakims pasztecie wiec moze niedpowiadaj swoichwymyslonych historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie chleb kosztuje
pozatym chleb na zakwasie kosztuje 5 zl za kg a zwykly bochenek to przecie 0,5 kg czyli tez kosztuje 2,5 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie chleb kosztuje
przeciez mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkiiikkkaaa
Buahahaha 2,5zł za chleba na zakwasie:D:D:D Idź do pierwszej lepszej piekarni i zobacz ceny chleba np. orkiszowego i nie piernicz głupot. 2,5zł kosztuje syfek z supermarketu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekspres kasa
to moze powiedz ile kupujesz tego chleba kg i placisz 5 zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie, jeden chleb 400g
kosztuje te 5zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgchh
ja pierdole...ale wy jestescie ograniczeni.Autorka sie zali ze nie stac ja na lodowke,a wy o cenie chleba na zakwasie :-/ a co do tematu,jakby autorka przez dwa miechy przycisnela pasa(co i tak dla mnie to duzo za duze slowo) to odlozylaby te 2 tysiaki.No chyba ze kupuje wszystko z wyzszej polki,nie gotuje tylko jada w knajpach,imprezuje itp i nie umie z tego zrezygnowac....no to coz,cos za cos....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niewiem czy uda nam sie odzloyc. da sie, tylko trzeba żyć skromniej, skoro chcesz kuchnie, to odmów sobie pare razy kino, czy wyjście wieczorem, coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiojoi;j
kkkiiikkkaaa, Co z tego, ze kupujesz chleb za 5zl, skoro sloma ci z butow wystaje i nie potrafisz z kultura napisac nawet jednego zdania:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
Te osoby ktore piszą ze za 2 tysiaki w dwie osoby mozna spokojnie przezyc bez problemow, albo jeszcze nie zarabiaja na siebie i sa na utrzymaniu rodzicow albo zyja na bardzo niskim poziomie, ograniczajac sie do biologicznego minimum. Jeśli ktos uczciwie pracuje np na cały etat powinien miec prawo zyc na poziomie, w ktorym nie musi kupowac najtanszego zarcia ze smierdzącego cerrfura. Proszę jeszcze pamietac o srodkach czystosci, ubraniach, butach, lekach, nie mowie o paliwie i utrzymaniu samochodu... a ta osoba ktora pisala ze jako nastolatka jej rodzina wykarmiala 5 osob, nie zdaje sobie sprawy jak wyglada rzeczywistosc i jak bardzo ceny poszly w gore na zwykle jedzenie ze sredniej pólki.... naprawde nie wiadomo czy sie smiac czy plakac... jak ludzie nie oczekuja niczego wiecej od zycia niz szary papier toaletowy. A przyjemnosci? karnet na silownie, basen, nowe meble, wyjazd na wycieczke, kino ? to są tez rzeczy które powinny sie nalezec osobie pracujacej bez zaciskania pasa ograniczajac sie pasztetu za 3 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
do pasztetu za 1zł przez 3 meisiace (sory za błąd) polska rzeczywistość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
i tak do 67 roku zycia hehehhe, a potem emerytura 900 zł heheheheh, no chyba ze sie przejdzie wczesniej o 2 lata, to tylko połowa czyli 450 zl, wtedy to bedzie dopiero mozna poszalec ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×