Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łykoniaaa

Czy lekarz nie przegiął z takim tekstem??

Polecane posty

Gość Łykoniaaa

Kiedyś usłyszałam od ginekologa, który miał mi za chwilę robić łyżeczkowanie tekst: "Nooo, ale warunki to Pani ma". Zatkało mnie i poczułam się głupio... Minęło sporo czasu, a ja od tamtej pory czuję niesmak do ginekologów :-/. Przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
Ale to w końcu lekarz. Powinien patrzeć na mnie jak na pacjentkę, a nie kobietę. Przynajmniej traktować jak pacjentkę, bo nad myślami się nie zapanuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoggacia
Ja to.pewnie troche niedomyslna jestem.-ale o jakie warunki chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość take prawde, ze
lekarz lekarzem, ale to w koncu chlop;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
No ja właśnie też do końca nie zrozumiałam o co mu chodzi, ponieważ byłam cała rozebrana (przygotowywana do narkozy - a co za tym idzie jakieś przyssawki na klatę itd ;))jedynie miałam fartuch... Leżałam już na samolocie. Masakra... Do tej pory mi głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
Oprócz tego lekarza, były przy mnie 2 pielęgniarki i kardiolog a ten mi z takim tekstem. A dodam jeszcze, że powiedział to z takim typowo głupkowatym uśmieszkiem, odwrócony tyłem do wszystkich. Dobrze, że po chwili już spałam i nie musiałam się dalej głupio czuć... A później odwiedził mnie już inny lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmbbmmn
Żałosny masturbancie spier.. stąd. Wiesz co to jest błżeczkowanie?!! usunięcie zarodka-poronienie, aborcja, i żaden lekarz w takiej chwili nie mówi o "warunkach" a cipa jak cipa każda podobna, weal sobie w łazience kretynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmbbmmn
I żadna kobieta w takim momencie nie podnieca sie takimi tekstami, a już w ogóle żaden lekarz by tak sie nie błażił przy personelu, wkurwiaja mnie już te prawiki na forum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
na buractwo nic nie poradzisz. lekarze, pielęgniarki, urzędnicy, sprzedawcy - czasami zdarza im się na głos wyrazić myśli, których nikt im nie zabroni, ale powinni się jednak lepiej kontrolować i zachowywać takie uwagi dla siebie. po prostu słaba kultura, nie masz czym się przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
Bingo! Dokładnie. Byłam w 10tyg ciąży. Ale nie chciałam już o tym pisać, bo nie lubię. Chodzi mi tylko o zachowanie lekarza. Zresztą nie ważne czy to było poronienie, czy torbiel czy cokolwiek innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
I ja się nie podniecam, tylko jestem nadwrażliwa i zastanawiałam się, czy to kolejne moje przewrażliwienie, czy faktycznie tym razem słusznie poczułam się upokorzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drażetka......
Już to widze, jak tak powiedział, co za fantazja dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
Niestety na prawdę tak powiedział. Ale widząc waszą bulwersację, już wiem, że słusznie i ja się tym zdenerwowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
Widocznie po prostu tak jak ktoś tutaj napisał to zwykłe buractwo. Zresztą od początku nie byłam tam traktowana z szacunkiem (ale to normalka w naszym szpitalu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dmnkvm
jaka nadwrażliwa sie znalazła od siedmiu boleści, dziecko usuwa a śmie pisać o wrażliwości hahah żałosna jesteś dziewucho wsiowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łykoniaaa
Poroniłam, a nie usuwałam. To chyba różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×