Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czujna zonka

musze pilnowac meza!

Polecane posty

Gość czujna zonka

jestesmy razem prawie 11 lat, prawie 4 lata po slubie. zawsze normalny, zwyczajny, przecietny facet. no moze troche za chudy byl :) pol roku temu rzucil palenie, przybral na wadze, zmeznial. bylismy teraz na majowce nad morzem. leze sobie na kocyku, maz poszedl z corka blizej morza. nie bylo ich juz kilka minut wiec wygladam zza parawanu... a tam stoi on z corka i jeszcze jakas mamuska z coreczka. no ok wiadomo dzieci wspolny temat. pozniej przyszedl do mnie. nastepnie znowu poszedl za mala a ta juz kolo niego sie kreci. pozniej nasi znajomi smieli sie ze laska krecila sie pozniej po plazy i szukala go. nastepny dzien pojechalismy do chalup. poszlismy malej zmienic pieluche. maz zaczal ja rozbierac a ja w tym czasie poszlam namierzyc przewijak. wracam a maz mowi ze wyjdzie na zewnatrz. za chwile otwieraja sie drzwi od lazienki i wychodzi z niej jakas laska i "oooo a to byl pani maz? chyba go nie wystraszylam? a moze zawstydzilam? czemu wyszedl?" poaniej stala i czekala przed lazienka a jak wyszlismy to szla razem z kolezankami i caly cos tam nawijala i sie smiala - ewidentnie chciala zablyszczec. i tak dopiero sie przyjrzalam temu mojemu mezowi. zmienil sie to fakt. wysoki - 193, teraz po tym jak mu kilogramow przybylo to fajnie zbudowany, fajnie ubrany. slowem przystojaniacha sie zrobil :) i teraz dopiero czuje ze musze uwazac, musze byc czujna bo widze ze laski sie kreca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czujna zonka
czy wy tez jestescie czujne? jak sie zachowujecie w sytuacjach gdy panna ewidentnie wyrywa wam meza/partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×